Wątek:
Urlop ojcowski nie dla adopcyjnych rodziców
8odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 9167Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879

Od początku tego roku ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze jednego tygodnia. Musi on być jednak wykorzystany do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia. Zdaniem rzecznika praw obywatelskich mimo uprawnienia część ojców nie jest w stanie skorzystać z dni wolnych na opiekę nad dzieckiem. Problem dotyczy szczególnie rodziców, którzy przysposabiają dziecko. Rozpoczęcie procedury adopcyjnej wymaga bowiem uregulowania sytuacji prawnej dziecka. Długotrwałość postępowania o pozbawienie władzy rodzicielskiej rodziców biologicznych powoduje, że orzeczenie o przysposobieniu jest wydawane często po ukończeniu przez dziecko pierwszego roku życia. To uniemożliwia skorzystanie z urlopu ojcowskiego.
DGP
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
1
A kiedy ktoś zdąży adoptować przed ukończeniem 1 roku życia dziecka -to ma ten urlop? Mam nadzieję ze tak:)
Powinna zostać wprowadzona zatem poprawka do rozporządzenia.
Moim skromnym zdaniem każdy ojciec powinien mieć możliwość wykorzystywania urlopu - bez względu na sytuację prawną, tak samo jeśli chodzi o opiekunów prawnych. Pewnym rodzajem dyskryminacji i niezrozumienia (braku chyba świadomości)czym jest przebywanie z dzieckiem. Ja chciałbym iść dalej i podzielić się taką sygestią aby "nasi możni" zastanowili sie nad tym urlopem ojcowskim - chodzi mi mianowicie o te 12 m-cy? Uważam , że urlop ten powinien być coroczny do osiągnięcia przez dziecko wieku przedszkolnego - w wymiarze jednego tygodnia co rok. Czy to kontrowersyjny pomysł? Tak ja jestem "tatusiem" trzymiesięcznej "miniperełki" i bardzo mi zależy na byciu z nią jak najczęściej. Swój urlop ojcowski juz wykorzystałem - a mi ciagle mało :))
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
3
Mariusz ex Sopel napisał 2010-04-19 09:38:20
Zastanawiam sie ilu ojców wykorzystałoby ten urlop na to, by być z dzieckiem. Jestem przekonana, że większość na zupełnie inny cel.
Z obserwacji moich wynika, że nawet te obowiązujące od lat, dwa dni opieki nad dzieckiem wykorzystywane są np. na robienie przedświątecznych porządków.....mi mianowicie o te 12 m-cy? Uważam , że urlop ten powinien być coroczny do osiągnięcia przez dziecko wieku przedszkolnego - w wymiarze jednego tygodnia co rok. Czy to kontrowersyjny pomysł? Tak ja jestem "tatusiem" trzymiesięcznej "miniperełki" i bardzo mi zależy na byciu z nią jak najczęściej. Swój urlop ojcowski juz wykorzystałem - a mi ciagle mało :))
Rozumiem, że procedury mogą się przeciągać, ale uważam że rozporządzenie powinno to uwzględniać i dawać możliwość wykorzystania takiego urlopu rodzicom adopcyjnym.
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
5
Ja mam w dalszym ciągu mieszane uczucia co do zasadności urlopu.
Jeśli jest, to dla wszystkich, ojców adopcyjnych także.
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
7
Ulinka napisał 2010-04-19 15:39:33
Ulinko:-o Te dwa dni to zbawienie jak dziecko jest przeziębione i nie można go wysłac do przedszkola a nie ma juz urlopu lub tak jak to było w naszym przypadku - kiedy jedno wyjeżdża a drugie musi w tym czasie mieć wolne!
Z obserwacji nie zauważyłam żeby ktoś brał te dwa dni na robienie porządków... Naprawdę te dwa dni to kropla w morzu potrzeb rodzica...ale dobrze, że choć one są i w awaryjnej sytuacji mozna z nich skorzystać.
Pamiętajmy, że skorzystać może tylko jeden rodzic - drugi składa stosowne oświadczenie w pracy.Mariusz ex Sopel napisał 2010-04-19 09:38:20
Zastanawiam sie ilu ojców wykorzystałoby ten urlop na to, by być z dzieckiem. Jestem przekonana, że większość na zupełnie inny cel.
Z obserwacji moich wynika, że nawet te obowiązujące od lat, dwa dni opieki nad dzieckiem wykorzystywane są np. na robienie przedświątecznych porządków.....mi mianowicie o te 12 m-cy? Uważam , że urlop ten powinien być coroczny do osiągnięcia przez dziecko wieku przedszkolnego - w wymiarze jednego tygodnia co rok. Czy to kontrowersyjny pomysł? Tak ja jestem "tatusiem" trzymiesięcznej "miniperełki" i bardzo mi zależy na byciu z nią jak najczęściej. Swój urlop ojcowski juz wykorzystałem - a mi ciagle mało :))
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
8
Iza, nie twierdzę, że trzeba zlikwidować te dni na opiekę nad dzieckiem, podałam tylko przykład, jak niektórzy je wykorzystują. I mniemam, że ten tacierzyński może być też tak wykorzystywany, co nie oznacza, że trzeba go likwidować.