adopcja - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

adopcja

5odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 8469
Avatar użytkownika kaskur
kaskurPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
  • Posty: 6450
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 września 2009, 21:34 | ID: 48819
Najszybciej znaleźć się w rodzinie adopcyjnej mogą malutkie dzieci, dużo gorzej jest ze starszymi. Czy zdecydowalibyście się na adopcję dziecka powyżej 10 lat?
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 września 2009, 05:56 | ID: 48834
    trudno tak gdybać kiedy nie podejmuje się takiej decyzji na poważnie... bo fakt że takie starsze dzieci mają już jakiś bagaż doświadczeń i mogą być z nimi problemy, ale wszystko zależy od dziecka. i od tego czego oczekujemy po adopcji.
    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
    Avatar użytkownika Bartt
    BarttPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
    • Posty: 5452
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 września 2009, 09:49 | ID: 48959
    Sam nie wiem... generalnie celem adopcji jest stworzenie dziecku normalnej rodziny. A czy w tym przypadku można o tym mówić? On będzie już miało swój bagaż doświadczeń, to będzie typowa rodzina zastępcza... Na pewno jest ogromna różnica między dzieckiem adoptowanym jako niemowlę, a jako 10-latek. Obecnie nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie, ale rzeczywiście - kwestia ciekawa.
    Polityczna poprawność wyżera mózg!!
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 września 2009, 10:00 | ID: 48963
    Chyba nie... zresztą być może, gdyby sytuacja była szczególna...
    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika aśka r
    aśka rPoziom:
    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
    • Posty: 3249
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 września 2009, 10:01 | ID: 48964
    Mi też trudno powiedzieć, ale myślę, że jeżeli miałabym ustabilizowaną sytuację materialną (tak żeby się nie martwić o jakieś podstawy), bo niestety zazwyczaj jest tak że jak pojawiają się takie problemy to i inne urastają do dużo większych, to mogłabym się nad taką kwestią zastanowić. A ponieważ nie jest nam łatwo finansowo to trudniej też o czymś takim mówić. Ale teoretycznie chyba jest to możliwe.
    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 września 2009, 12:31 | ID: 49046
      Mam kontakt z takimi dziećmi ( nie zawodowy ) i wiem, że łatwo nie jest, ale wiem też, że jeśli ich zachowanie jest nieodpowiednie to spowodowane jest brakiem miłości i błędnymi wzorcami zachowań.
      Głowa pełna marzeń...