wydzielina pępka zaczerwienienie

Nie wiedziałam, gdzie umieści ów wątek.. Proszę mi wybaczyć.

Otóż,

Mam pewien problem. Ostatnio podczas kapieli zauwazylam jakby zaschnieta skora wokol w srodku pepka. Od jakiegoś czasu.. Pomyślałam, ok, zaschnięta skóra no ok, może nic takiego. Oczywiśćie dodam, że dbam o higienę tak jak należy :)

W sobotę dodatkowo ujrzałam w srodku zaczerwienienie. A wczoraj - rope. No taka jakby wydzielinba, nie pachnie zbyt przyjemnie..myślę, że to zdecydowani ropa. Lekko pobolewa jak tam dłubie.. yzn. nie długbię niewiadomo jak, tylko delikatekie chcę zdrapać tą ropę, która zasycha.. Dziś, kiedy włożyłam palca i ogólnie oglądałam czy zaczerwienienie nadal jest itp. to aż mi się niedobrze zrobiło.. nie chę więcej taam tego dotykać.. na wymioty mnie bierze..czuję dyskomfrot.. dlatego wolę nie ruszać żadnym paluchem.. mama poradziła mi, aby wodą utlenioną oczyszczała, tak też na internecie wyczytałam, ale też dojrzałam podobne wątki.. ludzi pisali, że też tak na początku mieli, a później zaczyna się odczuwać ból... mocniejszy nawet taki. Ja jeszcze nie odczuwam go.. nie wiem czy to samo co oni mieli.

Ich objawy, przypadkii dotyczyłu - uchyłek Meckela - czyli uchyłek jelita krętego, drożna pozostałość po moczowniku ( to czy tamto, prowadzi do jednego- leczenie chirurgicznie ;/ polega na usunięciu moczownika lub tego uchyłku Meckela ), pewien mężczyzna miał jakiś zabieg aż, od 10 lat problem miał, był wysyłany odsyłany, aż w końcu okazało się, że miał jakąś wadę pępka, która wynikała z okresu płodowego... ? nie wiem dokładnie nie ujął tego.. nastepna Pani miała wyciek ropny spowodowany bakteriami beztlenowymi.. i jej usunęli pępek..

Prosze o pomoc. Ja nie odczuwam jeszzce bólu, ale w większości tych przypadkach też on pojawił się dopiero później. Mam się o co martwić?