Pierwsze karmienie - warto wiedzieć ! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Pierwsze karmienie - warto wiedzieć !

4odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2379
Avatar użytkownika położna 2
położna 2Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.04.2009, 15:06
  • Posty: 716
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lutego 2010, 12:44 | ID: 130810
Dzecko można przystawiać do piersi na kilka sposobów : na leżąco , siedząc na fotelu i trzymając  malucha ,, spod pachy" ,Gdy je wypróbujesz , bedziesz mogł ocenic ,który najbardziej ci odpowiada.jeśli wogóle nie będziesz potrafiła poradzić sobie z prawidłowym  przytsawianiem maluszka do piersi , nie enerwuj sie , tylko popros o pomoć położną . 
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lutego 2010, 13:17 | ID: 130877
Na większosci oddziałów panuje tzw. terror laktacyjny. Dzieki niemu i paniom położnym które miały pomagac karmiłam syna ledwo 2 tygodnie. Długa histroia...
www.102design.pl
Avatar użytkownika kaskur
kaskurPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
  • Posty: 6450
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lutego 2010, 13:21 | ID: 130882
u nas super nie tylko budza w razie potrezby ale i pomagaja przystawic do piersi, i pokazuja różne metody, dordzają w razie potrzeby.
www.kasja.like.pl
Użytkownik usunięty
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lutego 2010, 13:25 | ID: 130893
    alanml napisał 2010-02-04 14:17:05
    Na większosci oddziałów panuje tzw. terror laktacyjny. Dzieki niemu i paniom położnym które miały pomagac karmiłam syna ledwo 2 tygodnie. Długa histroia...
    Alu, dzięki, ze poruszyłaś ten temat. U mnie było podobnie. Też nie wspominam tego dobrze. Ze stresu płakałam na sali poporodowej.
    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lutego 2010, 13:33 | ID: 130907
    Odpowiedź na #3
    Jaśmina napisał 2010-02-04 14:25:33
    Alu, dzięki, ze poruszyłaś ten temat. U mnie było podobnie. Też nie wspominam tego dobrze. Ze stresu płakałam na sali poporodowej.
    Po cc nie jest tak hop siup i mamy mleko. Czekalam na pokarm 3 dni, w tym czasie Mały pogryzł mi sutki, krew sie lała, dziecko płakało a połozne nie chciały go nakarmic. Jak poszłam do domu mialam nawał pokarmu i co z tego? Piersi obolałe, sutki skute strupaki, krew sie lała...nie moglam Małego przystawic. A jak sie zagoiło to pokarm zaczął zanikac.
    www.102design.pl