...czy we właściwej kategorii są zamieszczone. Bo nie wiem czy to żart , czy naiwność. Jest taki jeden nowy.
10 grudnia 2011 13:05 | ID: 700296
Najlepiej jakby obcięła na " jeża" i problem z głowy ,znaczy włosy .
Ale moze nie będzie pasowac i co? Zostawi ją, bo jest bez włosow 
Może w ogóle niech się nie czesze 
10 grudnia 2011 13:07 | ID: 700297
dziecinka (2011-12-10 13:00:20)
Najlepiej jakby obcięła na " jeża" i problem z głowy ,znaczy włosy .
Ale moze nie będzie pasowac i co? Zostawi ją, bo jest bez włosow 


10 grudnia 2011 13:12 | ID: 700300
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

10 grudnia 2011 13:15 | ID: 700302
Tak w ogóle to bardzo dziękuję autorce wątku, który został założony jako pytanie do eksperta oraz Duni, że zalożyła ten wątek. Oraz wszystkim, co tu piszą.
Dawno się tak nie ubawilam:)

10 grudnia 2011 13:17 | ID: 700305
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

To może ogolić maszynką na łyso 
10 grudnia 2011 13:20 | ID: 700309
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

To może ogolić maszynką na łyso 
golarką Philips:)
10 grudnia 2011 13:28 | ID: 700313
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

To może ogolić maszynką na łyso 
golarką Philips:)




10 grudnia 2011 16:53 | ID: 700385
Faktycznie śmiać się czy - płakać. Gdyby napisała to - blondynka to...
- zostawiam bez komentarza.
10 grudnia 2011 17:14 | ID: 700404
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

To może ogolić maszynką na łyso 
golarką Philips:)




I wrzucić fotke na konkurs z Philipsem - czym zaskoczę mojego meżczyznę w Święta? - nową fryzurą!
Wygrana murowana! 
10 grudnia 2011 18:32 | ID: 700440
Ale to będzie już w ogóle kłopot. Bo z nieuczesaną kto wytrzyma?

To może ogolić maszynką na łyso 
golarką Philips:)




I wrzucić fotke na konkurs z Philipsem - czym zaskoczę mojego meżczyznę w Święta? - nową fryzurą!
Wygrana murowana! 
Masz rację Olu-wygrana murowana 


10 grudnia 2011 18:40 | ID: 700444
A ja nawet nie wiem, o co chodzi?...:)
Chodzi o ten wątek: https://www.familie.pl/Forum-10-434/m700147-0,moje-problemy.html

Oj tam, oj tam. My gdybamy... żart, czy poważny problem. Postaw się na miejscu naszego psychoterapeuty... Nie poradziłabym sobie w takiej roli bo niektóre problemy (jak ten np) mnie przerastają.
No fakt... Ludzie jednak mają problemy...:))))))
Brunetka obcięła włosy i zrobiły się białe:)))
Kochana brunetko, nie wiem, czy Cię pocieszę, ale gdy urodzisz już to dziecko to nie będziesz miała czasu żeby w to lustro spojrzeć a co dopiero ułożyć włosy
Pomijam fakt, że po porodzie włosy wypadają jak po chemioterapii więc też problem z głowy (dosłownie i w przenośni)
10 grudnia 2011 21:17 | ID: 700575
A ja nawet nie wiem, o co chodzi?...:)
Chodzi o ten wątek: https://www.familie.pl/Forum-10-434/m700147-0,moje-problemy.html

padam ze śmiechu :) 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!