"tego ile będzie podwyżki to nawet czytac sie nie chce to kpina.......szok co ten "kochany rząd wyrabia"""
to proszę również poczytać co wyrabiały poprzednie rządy - wcale nie byli lepsi :((
Ja odszedłem na emeryturę za czasów PiS czyli w 2007 roku jaki przeżyłem szok dostając 12 , 48 zł podwyżki jako wloryzacji :((
Dadzą wszystkim emerytom tyle samo
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Na czwartkowym posiedzeniu rząd ma dyskutować o zmianie systemu waloryzacji rent i emerytur - zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna". Jeśli gabinet przyjmie propozycję ministra Michała Boniego, to od marca każdy z emerytów dostanie 39,43 zł podwyżki - po równo.
Oznacza to, że najniższe świadczenia (706 zł) podniosą się o dwa razy większą kwotę niż pierwotnie zaplanowano w ustawie budżetowej. Waloryzacja emerytur wynieść miała w przyszłym roku 2,46 proc.
Na zmianach stracą ci, których świadczenie przekracza 1460 zł. Emeryt pobierający miesięcznie 3 tys. zł zamiast 81 zł dostanie mniej niż połowę tej sumy.
Waloryzacja kwotowa, która zastąpi stosowaną do tej pory procentową...
Dziennik Gazeta Prawna/ tvn24
Dobrze to, czy źle, że emerytury zamiast rosnąć procentowo, będą rosły kwotowo?
Ci co mają najmniej napewno się ucieszą, choć kwota jest naprawdę porażającaAż 40 zł!
a najniżsa renta socjalna wynosi po podwyżce 525 zł, więc porażająca kwota, a z waloryzacją w tym roku 565 zł to rzeczywiście szał a poza tym tych 40 zł i tak pewnie nie będzie na rękę, bo tą zastraszającą kwotę zjedzą także podatki choćby na służbę zdrowia
To jest na dwie bułki dziennie!!!!!!
...no nie Wandziu - obkupimy się za podwyżkę na cały miesiąc...
nie chce mi się w ogóle o emeryturach czytać i rozmawiać...niechaj takie podwyżki schowają sobie w...
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Mnie się podoba fakt podnoszenia emerytur kwotowo, a nie procentowo.
Kwota jest, jak zwykle, "porażająca".
Mnie się podoba fakt podnoszenia emerytur kwotowo, a nie procentowo.
Kwota jest, jak zwykle, "porażająca".
...ja również jestem za kwotową waloryzacją, ale na miłość...nie 40 zł...co to będzie w stosunku do podwyżek, które nas również obejmą...
- Zarejestrowany: 18.09.2009, 19:07
- Posty: 53
tego ile będzie podwyżki to nawet czytac sie nie chce to kpina.......szok co ten "kochany rząd wyrabia"""
- Zarejestrowany: 18.09.2009, 19:07
- Posty: 53
kabaret jest z tymi emerytami...moja mama ma 57 lat,jest po 2 zawałaach,ma aparaty słuchowe,chory kregosłup i musi pracowac fizycznie w firmir która płąci bogactwo ,(najniższa krajowa),firma wader(zabawki).teraz wprowadzili system 3 zmianowy.szookkkkkkkk.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
To jest na dwie bułki dziennie!!!!!!
...no nie Wandziu - obkupimy się za podwyżkę na cały miesiąc...
nie chce mi się w ogóle o emeryturach czytać i rozmawiać...niechaj takie podwyżki schowają sobie w...
Potwierdzam i nie chce mi się na ten temat pisać.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
To jest na dwie bułki dziennie!!!!!!
...no nie Wandziu - obkupimy się za podwyżkę na cały miesiąc...
nie chce mi się w ogóle o emeryturach czytać i rozmawiać...niechaj takie podwyżki schowają sobie w...
Potwierdzam i nie chce mi się na ten temat pisać.
Nie dziwię się. Moja mam na ten temat nie chce mówić. czemu nie biorę pod uwage podwyzek( wszystkich) tylko krzyczą o podwyzkach( marnych) dla emerytów!!!
Czy teraz ktoś się dziwi, ze EMERYCI muszą pracować????
przecież tyle głosów ostatnio przeczytałem - a tu Ci miła niespodzianka :P
Kabula napisała :
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Mariusz u mojej mamy w zakładzie rządzą sami emeryci. Mama od 1stycznia jest bezrobotna (ma na utrzymaniu dwójkę dzieci i dom), prócz mojej mamy odeszło 60 kobiet 90% osób, które zostały to emeryci. Stąd moje negatywne zdanie na temat pracujących emerytów!
Czerwona panienko :))
ja to wszystko rozumiem - jednak chcę pokazać , że kij ma również dwa końce i wrzucając wszystkich do jednego wora popełniamy błąd - ot co.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Ja pewnie zmienię zdanie jak sama będę na emeryturze ale póki co mam uczulenie na pracujących emerytów powód? Są dwa- zwolnienie mamy z pracy i moja męczarnia na stażu, bo emeryci blokują mi miejsce pracy
rozumiem :)
alergia przechodzi jednak z czasem :)
ale mam propozycję - jak nie będę mógł wrócić do pracy ( z powodu zdrowia) to mój etat będzie wolny :) - tylko czy znajdą chętnego wariata ( -tkę) za narażanie sie?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Czy teraz ktoś się dziwi, ze EMERYCI muszą pracować????
przecież tyle głosów ostatnio przeczytałem - a tu Ci miła niespodzianka :P
Mariusz zgadazam się, że emeryci którzy dostają te przyslowiowe "grosiki" to powinni dorabiać... ale jak wiemy z realiów to dorabiają przeważnie Ci, którzy najwięcej mają... ja znam przeważnie tylko takich - a ci co mają te "grosiki" na emeryturze niestety nie mają siły by pracować... Wyjątki są i owszem...