Wiek emerytalny

może jestem uprzedzona ale od kiedy ZUS liczy się z czlowiekiem?

normalne to nie jest...ciągle mam przed oczami swoją 70-letnią babcię,która w tym wieku umarła:(wiem,że nie wszystkie babcie wyglądaja i czują się na swóju wieik,ale mimo wszystko...gdzie miejsce dla młodych?

ZUS szuka wyjścia z sytuacji. Po prostu nie starczy mu kasy...jedyne wyjście to wydłużyć czas pracy do 70 lat. Ja już pewnie tego nie dożyję...

Szukają na rozbudowę swoich siedzisk? Drażni mnie fakt jakie rezydencje, pałace zajmują ZUS-y a "kasy" niby nie ma? Co NIK na to? Gdzie ABW, CBA itp? i pani Pitera? Dobrze, że mam już za sobą sprawy emerytalne :))

powiem krótko - złodzieje... szkoda że nie można zrezygnować z tej składki. to co mi zabierają pewnie bym lepiej zainwestowała... i już się widzę jak w wieku 70 lat chodzę do pracy - balkonik, ja, balkonik, ja...

A czy prawdą jest że kobiety na własnej działalności nie mają wypłacanych zasiłków macierzyńskich? Przecież tak samo płacą składki..

coś mi się kiedyś o uszy obiło że właśnie jest tak jak piszesz a że nie mam własnej działalności to się tym bliżej nie interesowałam

Wszystko przez to, że swego czasu ZUS zachęcał ludzi do przechodzenia na wcześniejsze emerytury i różnego rodzaju świadczenia, żeby polepszyć sytuacje młodych ludzi na rynku pracy. Wówczas było to w miarę uzasadnione... ale pociągnęło za sobą takie właśnie skutki. Zbyt wiele osób w Polsce korzysta obecnie z różnego rodzaju świadczeń. Wśród ludzi po 50 roku życia mamy najmniej czynnych zawodowo we wszystkich krajach UE.

Czy to wina zwykłego człowieka?Myślę,ze nie. Wydłużenie czasu emerytalnego mija si ę z celem - humanitarnym. Natomiast być moze zaspokoi cele finansowe ( bo ludzie predzej umrą , wielu z nich nie doczeka emerytury). Ekonomicznie, ogólnie rzecz biorąć, nie sądzę,aby poprawa nastąpiła, ponieważ młodzi znowu nie będą miec pracy, miejsca będa zajęte.A już przerabiamy, co się dzieje z młodymi, co nie mają z sobą zrobić na codzień. czy państwu zalezy na zwiększeniu liczby żebraków, złodziei lub alkoholików czy naromanów? czy zależy na ludziach coraz słabszych fizycznie i psychicznie, i schorowanych? Pomysł uważam za chybiony z wileu powodów,np. człowiek w swoim kraju powinien mieć możliwość pożyć w spokoju, młodzi powinni miec możliwość pracować ( za pieniadze), moze się zwiększyć liczba osób przechodzących na renty ( o ile będą te renty przyznawane w sposób uczciwy). proponowałabym gdzie indziej szukać oszczędności, a moze nawet nasz kraj by jakąś korzystną transakcję podpisał w końcu?

I tak nic nie mamy do powiedzenia w tej kwestii :( politycy wybierają swoje korzyści marketingu i kapitału, a nasz głos to echo w studni :((( im głosniej tym bardziej głucho :((