Dziadkowie a przeprowadzka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dziadkowie a przeprowadzka

6odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5110
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 marca 2011, 11:08 | ID: 472156

Czy w razie potrzeby gotowi jesteście zmienić miejsce zamieszkania? Bo często spotykam się z opinią, że "starych drzew się nie przesadza", dlatego ciekaw jestem, jaki jest stosunek babć i dziadków do przeprowadzek :)

Avatar użytkownika Wxxx
WxxxPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
  • Posty: 9899
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 marca 2011, 11:13 | ID: 472163

Krysia się przeprowadzała, ona na pewno cośna ten temat może napisać! Ja nigdy nie zmieniłam swego miejsca zamieszkania...No i babcią jeszcze nie jestem...

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 marca 2011, 11:24 | ID: 472177

    Moja Mam twierdzi zawsze że ona chętnie by się przeprowadziła...ale czy naprawde by to zrobiła...kto to może wiedziec;)

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 marca 2011, 14:49 | ID: 472406

    mieszkaliśmy z moimi rodzicami jakiś czas. później ustaliliśmy,że my zostajemy w tym mieszkaniu a oni szukają sobie małego,bo cztery pokoje im nie są potrzebne. więc wzięliśmy kjredyt i kupili małe. mieszkali tu ze 20 lat i ciężko było im podjąć taką decyzję. na początku nie raz powtarzali,że w nowym mieszkaniu czują się jak w hotelu,ale teraz się przyzywczaili i jest dobrze

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 marca 2011, 15:32 | ID: 472428

      Musze Wam powiedzieć, że różnie z tym jest. Ja w grudniu przywiozłam swoją babcię z Warszawy do siebie, ponieważ zmarł mój dziadziuś, a babcia nie jest w stanie sama sobie poradzić z codziennymi, podstawowymi czynnościami (min. robienie insuliny). Na początku bardzo się martwiła, mówiła, że chce wracać, czsami nawet sobie popłakała. Mamy koniec marca, a moja babcia fantastycznie się zaklimatyzowała. Ostatnio nawet powiedziała, że już wie że dobrze zrobiła. A ja jestem spokojna o nią, mając ją tutaj.

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 marca 2011, 16:25 | ID: 472468

      Moi rodzice zgodnie twierdzą, że nie chcieliby sie przeprowadzić. Nie wyobrazają sobie zycia w innym miejscu niż swój dom:)

      Avatar użytkownika kodle
      kodlePoziom:
      • Zarejestrowany: 02.05.2010, 16:58
      • Posty: 109
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 kwietnia 2011, 09:17 | ID: 482424

      Moja mama chętnie przeprowadziłaby się, ale tak na miesiąc, a potem na miesiąc znów do siebie. Prawda jest taka, że w swoim mieście ma rodzinę, przyjaciół, a tu miałaby tylko nas