Na nowo zaktywizować dziadków
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Od zawsze byłyśmy z Mamą przyjaciółkami. Nawet wówczas, gdy wyjechałam do innego miasta na studia, cały czas pozostawałyśmy w bliskim kontakcie – zawsze mogłam liczyć na dobrą radę i zrozumienie. Kiedy założyłam rodzinę, siłą rzeczy nie mogłam tak często Mamy odwiedzać, ale podczas wizyt zaczęłam zauważać, że staje się przygaszona. Coraz częściej mówiła też o sukcesywnym wycofywaniu się z aktywnego życia...
senior.pl
Takie sytuacje zdarzają się bardzo często. Rodzice / dziadkowie w momencie, gdy ich dzieci zakładają swoje rodziny chowają się w kąt, aby być niezauważonymi, bo uważają, że są nikomu nie potrzebni Jak na nowo pomóc rozwinąć im skrzydła? Jak zaktywizować dziadków i na nowo wszczepić im chęć do życia? Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Urodzić wnuczka lub wnuczkę
Moze dzialeczka? Moi dziadkowie spedzaja tam mnostwo czasu, gdyby nie ogrodek od dawna juz by tylko narzekali, a tak maja troszke rekreacji i zapominaja tam o problemach:-)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Urodzić wnuczka lub wnuczkę
POPIERAM !!! Wiem coś o tem
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Urodzić wnuczka lub wnuczkę
Też mi się tak wydaje.
A poza tym może UTW? Albo jakieś inne zajęcie?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Moze dzialeczka? Moi dziadkowie spedzaja tam mnostwo czasu, gdyby nie ogrodek od dawna juz by tylko narzekali, a tak maja troszke rekreacji i zapominaja tam o problemach:-)
Działeczkę też mamy - fajna sprawa
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
Moi dziadkowie mieli swego pupila kotkę i nią się opiekowali, zabierali na działkę i była ich oczkiem w głowie. Kiedy kotka odeszła ze starości, atmosfera stała się nie znośna, ciągle się kłócili itd, mieliśmy plan żeby zaopiekowali się kolejną kicią, ale oni obawiali się, że są już starzy, jak ich zabraknie to kto zajmie się kotem. Także na siłę Ich nie uszczęśliwialiśmy, w tamtym roku zaczęli jeździć na działkę nie tylko w celach rekreacyjnych, ale i sobie tam sadzić, budować itd, na ile siły im pozwalały na tyle robili i się cieszyli bo mieli jakieś zajęcie, ale przyszła zima i znów nuda ich dopadła i w sumie tak jest to dziś... dziadek podupadł na zdrowiu jeszcze i choć zamiar ma jeździć na działkę i dalej roić swoje, babcia boi się o jego zdrowie. Chciałam im kupić kijki do „nordinc walking” , żeby sobie spacerowali, nawet są pełne grupy, ale również stwierdzili że są za starzy, babcia się trochę wzięła za szycie, ale twierdzi, ze nie ma nerwów i tak to się w kółko kręci. Mam nadzieję, że prawnuczka ich już niedługo odmłodzi i wszystko się unormuje :)
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Urodzić wnuczka lub wnuczkę
Też mi się tak wydaje.
A poza tym może UTW? Albo jakieś inne zajęcie?
O tak - u nas też to podziałało niczym zastrzyk nowej energii (choc moja mama babcią została w wieku 44 lat, to raczej do "typowej" babci daleko:))
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Urodzić wnuczka lub wnuczkę
U nas sie nie sprawdziło..
Nie mam pojecia, jak doprowadzic, do wiekszej aktywizacji...
- Zarejestrowany: 27.06.2011, 13:22
- Posty: 2
Ja proponuję kupić mamie rower i z nią jeździć. Serio. My sobie śmigamy z mamą na naszych giantach i jest nam super razem.