Dojrzałe kobiety szukają "wrażliwców"?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Jak donosi Senior.pl uczeni odkryli, że dla młodych kobiet liczy się głównie zasób portfela, pozycja społeczna oraz ambicje mężczyny a dojrzałym paniom zależy przede wszystkim na możliwości polegania na partnerze, jego poczuciu humoru i możliwości zaprzyjaźnienia się z nim... Kobiety w każdym wieku zgodziły się tylko co do tego, że aby mógł zaistnieć związek, niezbędna jest seksualna „chemia" miedzy partnerami.
Co sądzicie o takim rozróżnieniu potrzeb kobiet w zależności od wieku? Zgadzacie się z nim? 
Jak donosi Senior.pl uczeni odkryli, że dla młodych kobiet liczy się głównie zasób portfela, pozycja społeczna oraz ambicje mężczyny a dojrzałym paniom zależy przede wszystkim na możliwości polegania na partnerze, jego poczuciu humoru i możliwości zaprzyjaźnienia się z nim... Kobiety w każdym wieku zgodziły się tylko co do tego, że aby mógł zaistnieć związek, niezbędna jest seksualna „chemia" miedzy partnerami.
Co sądzicie o takim rozróżnieniu potrzeb kobiet w zależności od wieku? Zgadzacie się z nim?
Mój Łukasz właśnie taki jest:) Wcale nie ma zasobnego portfela i dobrej pozycji społecznej, ale kocham go za te cechy wyżej wymienione
A seksualna "chemia" musi być- z tym się zgadzam
A ja myślę, że najważniejsze jest zaufanie. Bez tego trudno o szczęśliwy związek :)
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Ja nie widzę w tym nic dziwnego. Kobiety po 40 mają już najczęściej ugruntowaną pozycję zawodową i są stabilne finansowo.Młodsze natomiast na stabilizację finansowa muszą czekać co najmniej parę lat. Nie dziwię się więc, że szukają partnerów, którzy pomoga im ją osiągnąć.Oczywiście wszystko to musi iśc w parze z miłością:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja swojego "wrażliwca" znalazłam ponad trzydzieści lat temu i nadal mogę na nim polegać i ta chemia też jeszcze jest... 
nie tacy my staruszkowie...
- Zarejestrowany: 29.07.2011, 17:21
- Posty: 59
Dodam, że wrażliwych mężczyzn lubią mądre i wrażliwe kobiety. Niekoniecznie tylko te strasze, bo te cechy raczej nie zależą od wieku.
Wrażliwość jest w cenie bo jest jej tak bardzo mało u mężczyzn (u niewielu mężczyn), ale jest niedoceniana bo jest coraz mniej wrażliwych kobiet :)
Młode kobiety najczęściej są nastawione na prokreację i dążą do niej wszelkimi możliwymi środkami, więc nie w głowie im tak naprawdę wrażliwość u faceta. Potem to się zmienia, kiedy zaczyna im czegoś bardzo ważnego brakować u ich samców...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zaufanie przed wszystkim:)) To rzecz najważniejsza!!! A chemia...?? Wciąz działa:))
