Natrafiłam ostatnio w TV na brytyjską wersję jednego z programów o kobiecych metamorfozach - tych z serii "upiększających ciała i dusze". Przeprowadzono w nim sondę uliczną, w której zapytano w jakim wieku nie wypada już nosić bikini... Odpowiedzi oscylowały pomiędzy trzydziestką (!) a siedemdziesiątką ale decydowana większość stwierdziła, że należy z tego kultowego kostiumu zrezygnować po pięćdziesiątce... Co Wy na to? W jakim wieku weług Was nie powinno się już nosić skąpych, dwuczęściowych strojów kąpielowych?