Umiem sobie zorganizować pracę ale...nie potrafię wypoczywać .
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Taką mam przypadłość. Żawsze na pierwszym miejscu obowiązki. A na wypoczynek i przyjemności to już nie mam czasu albo po prostu już nie mam ochoty. Mam tych obowiązków sporo. Ale kto jeśli nie ja pomoże Oli i zajmie się Mamą . Mąż mi teraz pomaga bo nie pracuje. A co będzie jak w końcu trafi mu się robota ( oby). I łapię się natym , ze mam już dość. I marzę o wypoczynku - sama!!!! To już mi zakrawa na depresję. Nie chce mi się nawet wychodzić na spacer. Szukam pretekstów, ze coś jeszcze muszę zrobić. Czy to jesień?????
Mysle, ze jesien mam tak samo...odnosze wrazenie ze mam full obowiazkow a nic czasu dla siebie- tego przyslowiowego 5 minut tlumacze sobie byle do I sniegu bedzie ladnie, bialo i jakos atmosfera bedzie lepsza.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Myślę, że to nie tyle jesień co przemęczenie i znużenie :(
Może zrób sobie taki plan dnia, w którym będzie czas na pracę, pomoc innym i chwila na wypoczynek :)
- Zarejestrowany: 27.09.2010, 13:56
- Posty: 79
Ja też to mam, cały czas znajduję sobie coś do zrobienia, a odpoczynek? To ta chwila pomiedzy połozeniem się do młózka, a zaśnięciem - jakieś 30 sekund :).
Wandziu! Ja mam tak samo! Ciagle wynajduje sobie jakies zajecia. Dopiero jak mała idzie spac, sprzatam jeszcze i wtedy robie sobie wolne...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
też tak mam Wandziu ...