Chciałabym aby telefony komórkowe były takie malutkie i mieściły się w dłoni a jak na na niego by się patrzyło aby miały ekran jak laptopy. I to bez super powiększjących okularów.
A jak u Was? Jakiego praktycznego wynalazku oczekiwałybyście?
24 listopada 2011 07:00 | ID: 688330
Chciałabym aby telefony komórkowe były takie malutkie i mieściły się w dłoni a jak na na niego by się patrzyło aby miały ekran jak laptopy. I to bez super powiększjących okularów.
A jak u Was? Jakiego praktycznego wynalazku oczekiwałybyście?
24 listopada 2011 07:04 | ID: 688331
Wielofunkcyjnego męża;)
Takiego który bez marudzenia pomógł posprzątać w domu, ugotował obiad, zajął się dziećmi...itd., a nie na każdą prośbę mówił "PÓŹNIEJ"
24 listopada 2011 07:06 | ID: 688332
Wielofunkcyjnego męża;)
Takiego który bez marudzenia pomógł posprzątać w domu, ugotował obiad, zajął się dziećmi...itd., a nie na każdą prośbę mówił "PÓŹNIEJ"
Albo takiego, ktory nie mówi "jutro" , przecież to tylko pięć minut roboty. Ale nim te "pięć" minut nastąpi , to mijaja tygodnie a nawet miesiące.
24 listopada 2011 07:13 | ID: 688338
Wielofunkcyjnego męża;)
Takiego który bez marudzenia pomógł posprzątać w domu, ugotował obiad, zajął się dziećmi...itd., a nie na każdą prośbę mówił "PÓŹNIEJ"
Albo takiego, ktory nie mówi "jutro" , przecież to tylko pięć minut roboty. Ale nim te "pięć" minut nastąpi , to mijaja tygodnie a nawet miesiące.
Dokładnie
24 listopada 2011 07:28 | ID: 688345
Mnie się marzy centralna baza medyczna - każdy z nas ma kartę, idzie do lekarza, lekarz podłączając tę kartę do komputera zapisuje na niej to co teraz wpisuje w kartę oraz dodaje zlecenie na leki. Z kartą mogę iść do apteki i tam bez papierologi wydają mi lekarstwa, a każdy następny lekarz zna całą moja historię.
24 listopada 2011 07:33 | ID: 688351
Mnie się marzy centralna baza medyczka - każdy z nas ma kartę, idzie do lekarza, lekarz podłączając tę kartę do komputera zapisuje na niej to co teraz wpisuje w kartę oraz dodaje zlecenie na leki. Z kartą mogę iść do apteki i tam bez papierologi wydają mi lekarstwa, a każdy następny lekarz zna całą moja historię.
Namiastka tego już istnieje w cywilizowanych służbach zdrowia . Ale w innych krajach. Np. w Holandii.
Ale my możemy tylko pomarzyć.
U nas ludzie odpowiedzialni nie biorą dobrych przykładów, pomimo, że wyjeżdżają w delegacje do tych krajów aby zapoznać się z działającymi tam systemami.
24 listopada 2011 07:42 | ID: 688362
Mnie się marzy centralna baza medyczka - każdy z nas ma kartę, idzie do lekarza, lekarz podłączając tę kartę do komputera zapisuje na niej to co teraz wpisuje w kartę oraz dodaje zlecenie na leki. Z kartą mogę iść do apteki i tam bez papierologi wydają mi lekarstwa, a każdy następny lekarz zna całą moja historię.
Namiastka tego już istnieje w cywilizowanych służbach zdrowia . Ale w innych krajach. Np. w Holandii.
Ale my możemy tylko pomarzyć.
U nas ludzie odpowiedzialni nie biorą dobrych przykładów, pomimo, że wyjeżdżają w delegacje do tych krajów aby zapoznać się z działającymi tam systemami.
Ja póki co mam kartę :)))) I u niektórych moich lekarzy praktykuje się wpisywanie historii choroby w komputer zamiast do kartoteki. Ale nie jest to dostępne ani dla mnie ani dla innych lekarzy.
24 listopada 2011 07:45 | ID: 688364
Wielofunkcyjnego męża;)
Takiego który bez marudzenia pomógł posprzątać w domu, ugotował obiad, zajął się dziećmi...itd., a nie na każdą prośbę mówił "PÓŹNIEJ"
Aniu, czy ty przypadkiem nie przesadzasz , musze bronić twojego męża Jak chcesz coś wielofunkcyjnego to załatw sobie robota Tylko czy spełni wszyskie funkcje...
24 listopada 2011 09:17 | ID: 688410
Wielofunkcyjnego męża;)
Takiego który bez marudzenia pomógł posprzątać w domu, ugotował obiad, zajął się dziećmi...itd., a nie na każdą prośbę mówił "PÓŹNIEJ"
hahahaha :) trafiłaś w 10-tkę :)
24 listopada 2011 10:06 | ID: 688452
Maszynka do legalnego drukowania pieniędzy:)))))))))
24 listopada 2011 10:24 | ID: 688461
Maszynka do legalnego drukowania pieniędzy:)))))))))
Też by mi się przydała:)))
Chciałabym, aby nasa służba zdrowia była na tyle sprawna, abym mogła dostać się do lekarza, ez żadnych problemów.
24 listopada 2011 15:53 | ID: 688855
Robota, co pozałatwia niektóre sprawy i doradzi.
24 listopada 2011 16:00 | ID: 688859
Moc sie teleportowac i jednorazowo miec 0,5 mln zlotych, czarowac:).
24 listopada 2011 17:43 | ID: 688925
Moc sie teleportowac i jednorazowo miec 0,5 mln zlotych, czarowac:).
czary i teleportacja to rzeczywiście świetna sprawa ;)))
drukarka do pieniędzy też by mi się przydała :) a może lepiej,gdyby wchodziło się do sklepu,brało co chce bez płacenia ;))))
24 listopada 2011 18:55 | ID: 688977
Ja bym chcial mieć zaczarowany ołówek
24 listopada 2011 19:01 | ID: 688980
Ja bym chcial mieć zaczarowany ołówek
Cwaniak
24 listopada 2011 19:02 | ID: 688981
Ja bym chcial mieć zaczarowany ołówek
Cwaniak
24 listopada 2011 20:01 | ID: 689006
Ja bym chcial mieć zaczarowany ołówek
ja też taki poproszę
24 listopada 2011 20:41 | ID: 689043
Ja bym chcial mieć zaczarowany ołówek
Cwaniak
Ooo, to ja też taki chcę. Narysuję sobie wielofunkcyjnego Męża, maszynkę do robienia pieniędzy i wiele, wiele innych wynalazków :)
24 listopada 2011 20:46 | ID: 689046
Robert!!!! Ty już masz zaczarowany długopis, w zaczarowanej ręce, którą prowadzi zaczarowana głowa!!!! A więc ołówek oddaj innym potrzebującym.
24 listopada 2011 21:55 | ID: 689121
Maszynka do legalnego drukowania pieniędzy:)))))))))
Oj tak.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.