Wątek:
Dziadki sie staraja mi pomoc,ulozyc zycie mi a ja.........
6odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5464bezPoziom:
- Zarejestrowany: 25.10.2009, 17:37
- Posty: 45
Ostatnio jestem zlym dzieckiem dla dziadkow,dla rodzicow nie jestem dobrym dzieckiem.Ostanio kloce sie znimi z dziadkami,pyskuje dziadkom nie chce sobie pomoc.Kiedys taki nie bylem.Jak dotrzec do mnie bym zachowywal sie i by dobry dla dziakdow?Ostanio sie zmienilem jak to od tego odzwyczaic.Kochaja mnie a ja ich.
bezPoziom:
- Zarejestrowany: 25.10.2009, 17:37
- Posty: 45
2
Nie nie jest to tajemnica zadna:),mam 25 lat
mama IwonkaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.07.2009, 16:30
- Posty: 337
3
A piszesz bez ładu i składu jak 12 letnie dziecko. Mam nadzieję że się nie pogniewasz ale jak będziesz zrozumiale pisał to będziemy wiedzieli o co chodzi i co poradzić.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
4
Polecam Ci poczytanie artykułow o przemocy lub artykułów o emocjonalnym szantażu. Chyba w nich znajdziesz cos dla siebie. Jeżeli masz w swojej miejscowości jakis ośrodek terapii, to możesz pójść i oni bezpłatnie udzielą Ci porady. Lub zapytaj siebie, co jest powodem tego,że się zmieniłeś, co się wydarzyło, że Ty jestes inny.
mama Iwonka napisał 2009-10-30 21:04:19
Popieram. Odnoszę wrażenie, że ktoś sobie żarty stroi, bo sposób pisania nie do końca wskazuje na szczerość wypowiedzi.A piszesz bez ładu i składu jak 12 letnie dziecko. Mam nadzieję że się nie pogniewasz ale jak będziesz zrozumiale pisał to będziemy wiedzieli o co chodzi i co poradzić.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
6
Nie zrażajmy do siebie od początku... ja w tej wypowiedzi zobaczyłam coś innego, ale moze mam zbyt wybujalą wyobraxnie...