Czyli jednak może Cię zwolnić - 5 stycznia będziesz w 8 tygodniu i jakbyś się nie starała to braknie Ci trochę do tych 3 miesięcy - po których pracodawca zgodnie z przepisami zobowiązany jest do przedłużenia umowy do czasu porodu. Tutaj trochę przepisów na ten temat:
Upływ trzeciego miesiąca ciąży ma znaczenie tylko w umowach terminowych (umowa na czas określony bądź na czas wykonywania określonej pracy) zawartych na dłużej niż miesiąc. Jeśli twoja umowa wygasa po trzecim miesiącu ciąży, pracodawca musi ją przedłużyć do dnia porodu (art. 177 par. 3 kp). Jednak pamiętaj, nawet przy takiej umowie jesteś chroniona od momentu poczęcia - tzn. pracodawca nie może cię zwolnić do czasu wygaśnięcia umowy.
Prawo nie chroni kobiet zatrudnionych na okres próbny krótszy niż jeden miesiąc.
Pracodawca może zwolnić cię dyscyplinarnie np. za kradzież (tzw. rażące naruszenia podstawowych obowiązków pracownika, art. 177 par. 1 kp). Jeśli jednak w twoim zakładzie pracy działają związki zawodowe, do których należysz lub do których zwróciłaś się z prośbą o reprezentację, musi uzyskać od nich zgodę na zastosowanie dyscyplinarki; jeśli związków nie ma, może cię zwolnić bez pytania kogokolwiek o zdanie.
Pracodawca może wypowiedzieć umowę o pracę (w czasie ciąży lub urlopu macierzyńskiego) w razie upadłości lub likwidacji zakładu (art. 177 par. 4 kp). Zaawansowanie ciąży (czy jest to miesiąc, trzy miesiące czy pięć miesięcy) nie ma znaczenia.
Kobiety w ciąży podlegają szczególnej ochronie w przypadku tzw. zwolnień grupowych (art. 177 kp i ustawa z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, DzU nr 90, poz. 844). Pracodawca może jedynie wypowiedzieć dotychczasowe warunki pracy i płacy kobiecie w ciąży (ale nie może jej zwolnić). Jeżeli wypowiedzenie warunków pracy i płacy powoduje obniżenie wynagrodzenia, to pracownicy przysługuje dodatek wyrównawczy do wynagrodzenia (do końca okresu, w którym korzystałaby ze szczególnej ochrony przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem stosunku pracy).
Są też dwa inne przepisy, zgodnie z którymi pracodawca nie musi przedłużyć twojej umowy do momentu porodu (może ją zatem wypowiedzieć), nawet jeśli jesteś w zaawansowanej ciąży. Chodzi o umowy:
• na czas zastępstwa (art. 177 par. 3(1) KP), - zastępujesz tylko pracownika przebywającego np. na chorobowym oraz
• jeśli jesteś pracownikiem tymczasowym (zatrudnia cię agencja pracy tymczasowej i "wypożycza" cię docelowemu pracodawcy). W obu przypadkach umowa wygasa z upływem terminu, na jaki ją podpisałaś.
Od siebie spytam - a pracodawca powiedział, że jak będziesz chodziła do pracy to przedłuży Ci umowę? Na jaki okres?