Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
30 maja 2011 13:33 | ID: 544057
no pospałam, ja chyba tez plan B zastosuje.
30 maja 2011 13:40 | ID: 544068
A wiadomo co u Kasi? Pisała?
Dzis ma wyjsc wiec moze ja dzis zobaczymy:)
30 maja 2011 13:46 | ID: 544071
no zjadłam obiadek zrobiłam sobie kluski z truskawkami mniam mniam.
30 maja 2011 13:49 | ID: 544072
Ja mam wizyte u mojego lekarza w srode ciekawe co mi powie, czy malutka juz niedługo sie pojawi na tym swiecie czy bedzie chciała jeszcze pobyc troszke u mamusi w brzuchu. Mam dziwne przeczucie ze niestety urodzi sie po terminie.
A dziewczyny czy Wy robiłyscie badania na HIV i HCV(zapalenie watroby typy B)?
pierwsze badanie krwi w ciąży to test na HIV i HCV i tu i w Polsce miałam robione.
30 maja 2011 13:59 | ID: 544074
Hello:)!
Aga trzymam kciuki!
U mnie czop to było trochę podbarwionego krwią śluzu... A godzinę potem zaczęły mi wody odchodzić i sączyły się do 6 rano...
Jejku Wy tyle o tym planie B a ja teraz jeszcze nie mogę...:( Ciekawe kiedy mi się wszystko ładnie zagoi..
Ale na szczęście ja nie miałam problemów z wypróżnieniem, doktorek młody ;) i ładnie mnie zszył..:P
A szwy mam wchłanialne, na szczęście na razie nikt nie będzie mi tam grzebał:P...
30 maja 2011 14:00 | ID: 544075
Marta nie łam się my we 2 chyba na sam koniec kolejki się ustawimy bo nas straszyli że wcześniej urodzimy
Aga już też 37 tydzień ma więc spokojnie może rodzić :)
Dana poczekaj jeszcze chwilkę ;)
plan b tez podobno musi odczekać zanim zadziała ;) to nie czary ze pyk pyk i już
i podobno zależy od szyjki jeśli jest normalna to dopiero któryś raz rozkręca sprawę, a jak jest miękka i skrócona to szybciej... ale kto to wie
chętnie bym zastosowała ale chyba jednak poczekam
ja jeszcze raz odarnełam sypialnie i tak przestawiam ukladam bo co posprzatam to odrazu bałagan.
jeszcze zakupki i na dzisiaj laba :)
30 maja 2011 14:06 | ID: 544078
Hello:)!
Aga trzymam kciuki!
U mnie czop to było trochę podbarwionego krwią śluzu... A godzinę potem zaczęły mi wody odchodzić i sączyły się do 6 rano...
Jejku Wy tyle o tym planie B a ja teraz jeszcze nie mogę...:( Ciekawe kiedy mi się wszystko ładnie zagoi..
Ale na szczęście ja nie miałam problemów z wypróżnieniem, doktorek młody ;) i ładnie mnie zszył..:P
A szwy mam wchłanialne, na szczęście na razie nikt nie będzie mi tam grzebał:P...
szczęściara :) bo mnie za pierwszym razem tak rozcięli i zszyli że boże...
a przy ściąganiu szwów też się namęczyli i pytali który mnie tak załatwił ;/
tez na czopkach jechałam bo bez tego nie było szans się wypróżnić ;/
teraz chociaż nikt nie będzie ciął, Tomuś jest malutki jak Justynka więc pójdzie gładko :)
dla tego też chce rodzić w basenie bo wtedy na pewno nikt nie będzie nic cudował
ja też nie mogę a one tutaj smaka tylko robią
30 maja 2011 14:07 | ID: 544080
no nic zmykam na zakupki trzymajcie się babeczki :) i czekam co tam u Agi wyskoczy :D
30 maja 2011 14:14 | ID: 544084
no musze z tydzien poczekac, szyjke mam normalna nie skróciła mi sie wiec musze zazcac dzialac, ale dam mezowi jeszce pobiec w biegu w którym bardxzo chciał wziasc udzial.
30 maja 2011 14:30 | ID: 544092
no ide po Julcie do przedszkola.
30 maja 2011 15:01 | ID: 544121
no zjadłam obiadek zrobiłam sobie kluski z truskawkami mniam mniam.
Ja tez kupilam sobie truskaweczki bo mam ochote na nie w smietanie
30 maja 2011 15:03 | ID: 544122
A i bylam w Lidlu zobaczyc ten kocyk ale lipa. Ladny to on jest ale tak cienki ze wcale by nie dawal ciepelka
30 maja 2011 15:18 | ID: 544134
No i jestem, bóle mam, ale lekarz pwoiedział, ż akcja porodowa się nie zaczęła...
Więc nie wiem, co mi poleciało....
Mówił doktor, że mam poczekać aż wody chlupną mi i skurcze tak co 5 min będę miała....
Dał mi skierowanie do szpitala, teściowa mówi, żebym wieczorem wezwała karetkę, bo jak mi się w nocy poród zacznie to gorzej będzie i nie wiem, co robić...
30 maja 2011 16:20 | ID: 544175
No Aga to musisz sie teraz pilnowac. A z tym wzywaniem karetki to chyba lekarz ma racje poczekaj na to jak bedziesz miała skurcze takie regulrne bo zawsze lepiej jest chyba w domciu byc niz w szpitalu czekac nie wiadomo ile. Zreszta chyba Łukasza bedziesz miała przy sobie, to bedzie Ci razniej. Chyba ze łukasz nie ma to wiesz moze lepiej posluchaj tesciowej.
30 maja 2011 16:22 | ID: 544176
Ja tez jestem pod strachem i boje sie ze mnie zbierze jak Marcin bedzie w pracy, a on tak szybko nie wroci do domu wiec chyba bede musiała wzywac keretke a tego bardzo bym chciała uniknac. Nie ma to jak jechac z ukochanym do porodu.
30 maja 2011 16:24 | ID: 544177
No Aga to musisz sie teraz pilnowac. A z tym wzywaniem karetki to chyba lekarz ma racje poczekaj na to jak bedziesz miała skurcze takie regulrne bo zawsze lepiej jest chyba w domciu byc niz w szpitalu czekac nie wiadomo ile. Zreszta chyba Łukasza bedziesz miała przy sobie, to bedzie Ci razniej. Chyba ze łukasz nie ma to wiesz moze lepiej posluchaj tesciowej.
Łukasz będzie cały czas przy mnie i tez mi się wydaje, że poczekam, dzwoniłam do doświadczonej przyjaciółki, która ma już dwójkę dzieci, tez mówiła, że tak miała, pojechała za wczesnie dop szpitala i za 3 dni ją wypisali, a potem za 1,5 tyg urodziła..ówiła, że mam czekac na takie skurcze, aż będą nie do wytrzymania a,=lbo jak mi wody chlupną wcześniej nie ma co...Chyba za prasowanko resztę się wezmę to przyśpieszę hehe;-)
30 maja 2011 16:26 | ID: 544178
hejka kobiecinki::P
agus idz sprawdzic ale moze poprostu wzmozyl ci sie sluz ja rano mam masakre jak wstane bo czasem i ze 3 wkladki zmieniam w ciagu 40min... tak mi leci ... a polozna tez mi pow ze poprostu macica mi sie przygotowuje do porodu i nie dopusza zadnych infekcjii dlatego tak mam ....
co do planu "b" - kobitki no jaj se nie robcie :D:P na mnie on wogole nie dziala ... 4 dni pod rzad i co nic....
normalnie nie wyzyta jestem heheh
30 maja 2011 16:27 | ID: 544180
No i jestem, bóle mam, ale lekarz pwoiedział, ż akcja porodowa się nie zaczęła...
Więc nie wiem, co mi poleciało....
Mówił doktor, że mam poczekać aż wody chlupną mi i skurcze tak co 5 min będę miała....
Dał mi skierowanie do szpitala, teściowa mówi, żebym wieczorem wezwała karetkę, bo jak mi się w nocy poród zacznie to gorzej będzie i nie wiem, co robić...
MOze sie rozpakujesz:)
Ale nie bój sie zdazysz dojechac totak szybko nie idzie:)
30 maja 2011 16:29 | ID: 544181
No i jestem, bóle mam, ale lekarz pwoiedział, ż akcja porodowa się nie zaczęła...
Więc nie wiem, co mi poleciało....
Mówił doktor, że mam poczekać aż wody chlupną mi i skurcze tak co 5 min będę miała....
Dał mi skierowanie do szpitala, teściowa mówi, żebym wieczorem wezwała karetkę, bo jak mi się w nocy poród zacznie to gorzej będzie i nie wiem, co robić...
MOze sie rozpakujesz:)
Ale nie bój sie zdazysz dojechac totak szybko nie idzie:)
No właśnie o to chodzi, że i tak to kilka co najmniej godzin trwa, więc nie mam co panikować, pozostaje jeszcze przekonać łukasza, że jeszcze nie czas...
Proponował, że motyke mi da i zaraz dzidzia wyjdzie hehe:-) Za prasowanko sie wezmę, to może bardziej ruszy
30 maja 2011 16:35 | ID: 544187
No i jestem, bóle mam, ale lekarz pwoiedział, ż akcja porodowa się nie zaczęła...
Więc nie wiem, co mi poleciało....
Mówił doktor, że mam poczekać aż wody chlupną mi i skurcze tak co 5 min będę miała....
Dał mi skierowanie do szpitala, teściowa mówi, żebym wieczorem wezwała karetkę, bo jak mi się w nocy poród zacznie to gorzej będzie i nie wiem, co robić...
MOze sie rozpakujesz:)
Ale nie bój sie zdazysz dojechac totak szybko nie idzie:)
No właśnie o to chodzi, że i tak to kilka co najmniej godzin trwa, więc nie mam co panikować, pozostaje jeszcze przekonać łukasza, że jeszcze nie czas...
Proponował, że motyke mi da i zaraz dzidzia wyjdzie hehe:-) Za prasowanko sie wezmę, to może bardziej ruszy
JA mówi ni=a mnie nic nie działa dzis pomyłam okna i dupa zimna;/
Kasia na mnie też sex nie działa;/ bo juz mieliśmy pare razy...
Posprawdzaj czy wszystko masz spakowane poprasuj pochodz może wody odejda::) bo mi nie chca:(
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.