Od 3 lat staramy się bezowocnie o maluszka.Rok temu byłam na obserwacji u lekarza który zajmuje się bezpłodnością,owulacja jest,okres także wszystko jest w porządku,następnym krokiem była laparoskopia diagnostyczna która pokazała ,że nie mam jednego jajowodu i jajnika,to tak jakbym startowała z jednym silkiniem,oczywiście dziecko będzie ale jak długo mamy czekać?Mam już dość tego wyczekiwania 3 lata starań i nic Ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad inseminacją ,może to by pomogło w zajściu w ciąże.Czy ktoś z Was miał inseminacje?Bardzo prosze o wasze komentarze.Pozdrawiam