zachcianki w ciąży - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

14 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 8109

kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450 IP:

2009-02-23 15:00:49

23 lutego 2009 15:00 | ID: 15146

Kiedy byłam w ciąży ze starszym synem miałam olbrzymią zachciankę na kebab ( raz nawet mąż przyniósł mi go do szpitala). Nie wiem dlaczego akurat to. W drugiej ciąży nie miałam specjalnych zachcianek, ale za to zanim jeszcze dowiedziałam się o swoim stanie to po czekoladzie zjadałam śledzia i zagryzałam ogórkiem kiszonym i doskonale mi to smakowało ;-)

1
puella

Zarejestrowany: 04-07-2008 08:21 . Posty: 508

2009-02-23 16:01:00

23 lutego 2009 16:01 | ID: 15156

Ja zajadałam się pistacjami i kisielem z owoców leśnych. Raz na studiach zachciało mi się pikantnych skrzydełek z kurczaka z Mac Donalda. Na szczęście z uczelni miałam tylko dwa kroki do Mac Donalda, więc na przerwie poleciałam i zjadłam z 5 kawałków :) Fajne miny miały moje koleżanki ze studiów :D
2
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2009-02-23 16:11:14

23 lutego 2009 16:11 | ID: 15157

Ja nie miałam szczególnych zachcianek,jedyny mój grzeszek to słodycze.Zawsze przechodząc przy sklepir wsępowałam na batonika,w nocyspacer do kuchni po ciasteczka.Najgorsze że moj nałog pozostał.
3
usunięty użytkownik

2009-02-23 19:48:35

23 lutego 2009 19:48 | ID: 15176

Bulinka, nie przejmuj się. Czasem trzeba sobie osłodzić życie W ciąży też miałam swoje "zachcianki". Jednego dnia biegłam po mięsko i przez pół dnia robiłam sznycelki wieprzowe, a drugiego na samą myśl o nich miałam mdłości. W pierwszym trymestrze wiecznie miałam ochotę na śledzie marynowane. W następnych nie byłabym w stanie przełknąć żadnej marynaty. No cóż, kobieta zmienną jest. W ciąży szczególnie Wychodzę z założenia, że organizm sam wysyła nam sygnały i jeśli mamy na coś ochotę to powinniśmy to po prostu jeść.
4
Basik

Zarejestrowany: 13-11-2008 08:04 . Posty: 969

2009-02-23 20:04:01

23 lutego 2009 20:04 | ID: 15182

w pierwszej ciaży nie odpuszczałam niczego co miało w sobie cukier i było z czekolady , nawet w nazwie. Teraz to mam dziwne napady na cos, np: obejrze reklamę z ciastkami i każę partnerowi natychmiast je mi kupic poczym zjadam jedno i ochota przechodzi - syn korzysta z tego.:)
5
usunięty użytkownik

2009-02-23 20:21:01

23 lutego 2009 20:21 | ID: 15185

Zawsze dobry powód do "dziwactwa" :P
mnie czasami tez nachodzi, zjeść coś dziwnego zaraz po drugim.
np. ptasie mleczko i kiszone ogóreczki. Płatki kukurydziane i kanapki z paprykarzem.
i zapewniam, że nie jestem obojniakiem :)))))))
6
Mama Juniora

Zarejestrowany: 24-08-2008 12:11 . Posty: 644

2009-02-23 21:34:26

23 lutego 2009 21:34 | ID: 15190

Ja też w ciąży jadłam ogrooooomne ilości słodyczy. No i zawsze na śniadanko musiał być serek danio i bułeczka....
7
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-02-23 21:45:54

23 lutego 2009 21:45 | ID: 15192

ja słodycze uwielbiałam przed ciążami i nadal uwielbiam ;-)
8
Sharon

Zarejestrowany: 19-02-2009 13:47 . Posty: 179

2009-02-24 10:12:42

24 lutego 2009 10:12 | ID: 15220

Moja pierwsza zachcianka była o 03:00 w nocy maż mi zrobił -bułeczki z masłem polane miodem.W ciąży odrzuciło Mnie od kawy ,papierosów,słodyczy, śledzi ,ogórka kiszonego. Natomiast dużo jadłam owoców (kilogramami) w jedym miesiacu samo kiwi w drugim tylko pomarańcze i tak co miesiąc coś innego,skończyłam na jabłkach,zdarzyło się ,że miałam ochote na boczek ,którego nigdy nie jem..blee. Ale to był fantastyczny okres.. Chęć na słodycze wróciła poł roku po porodzie i to nie tak wszystko ,odnoście słodkości jestem wybredna.
9
zbyszek

Zarejestrowany: 05-04-2008 22:50 . Posty: 161

2009-02-25 11:48:21

25 lutego 2009 11:48 | ID: 15324

Moja żona objadała się lodami, ogórkami korniszonymi i arbuzami
10
Basik

Zarejestrowany: 13-11-2008 08:04 . Posty: 969

2009-02-26 11:28:04

26 lutego 2009 11:28 | ID: 15487

"Sopel" czyś byś chciał nagrodę Nobla dostać - chłopcze nie porównuj się do kobiet w ciąży, lepiej Swoją "perełkę" przetestuj :) ps: mój mąż też wiele dziwnych rzeczy pochłania mieszając smaki
11
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-04-02 21:20:12

2 kwietnia 2009 21:20 | ID: 19068

w pierwszej ciąży zjadałam ogromneee ilości cytryn bez skrzywienia coca-cola też była ważna a w drugiej ciąży specjalnych zachcianek raczej nie miałąm...oczywiście,coca-cola zawsze pod ręką :)
12
mamaHani

Zarejestrowany: 04-11-2008 11:00 . Posty: 271

2009-04-03 09:53:14

3 kwietnia 2009 09:53 | ID: 19104

Odpowiedź na #11
Ja niewiem co to zachcianki, i szczerze nie rozumiem kobiet które w środku nocy każą mężom przygotowywać coś co usiadło im na końcu języka :) Każdy czasem ma przecież ochotę na coś słodkiego, czy konkretnego do jedzenia- czy jest w ciązy czy nie :)
13
usunięty użytkownik

2009-04-03 15:24:25

3 kwietnia 2009 15:24 | ID: 19130

mięsko mięsko i jeszcze raz mięsko :) w nocy potrafiłam wędlinę z lodówki wyjadać :)
14
usunięty użytkownik

2009-04-03 16:52:53

3 kwietnia 2009 16:52 | ID: 19141

Odpowiedź na #13
Myśłę, że nasz Tymek to będzie na prawdę słodki chlopak. Przez całą ciążę wręcz pochłaniałam czekoladki i chleb z dżemem. Mąż patrzył na mnie jak na ufo bo normalnie to ze słodyczy toleruję tylko śledzie... Jak tylko urodziłam wszystkie ciacha poszły w kąt.
mama Tymka

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

zachcianki w ciąży - Forum

Wątek: zachcianki w ciąży