Szok - 7 ofiar tragicznego wypadku... - Forum

Słyszałam o tym w tv.... Są dwie osoby ciężko ranne, mam nadzieję, ze choć oni przezyją...Współczuję rodzinom...

Grażynko uczestnicy wypadku byli w przedziale wiekowym 13-17 lat

Właśnie o tym czytałam- straszna tragedia.

Współczuję rodzinom tych ofiar . Będą mieli tragiczne święta .

9 osób w aucie (5-cio osobowym!)

żadna osoba nie była pełnoletnia - a co z atym idzie nikt nie miał prawa jazdy

prawdopodobna przyczyna wypadku: nadmierna prędkoś...

...a pana Krzysztofa Hołowczyca w tej sprawie bulwersuje jedynie fakt, że przy drodze rosły drzewa...

https://www.facebook.com/Holowczyc

co o tym sądzicie?

Pan H jak jedzie to skupia się na drzewach? To absurd! Troszeczkę pomyślunku dla prowadzących ! Może pościnajmy wszystkie drzewa, potem usuńmy latarnie, potem domy , bo też będą przyczyną wypadków  Zróbmy pustynne drogi w kraje Powybijajmy zwierzęta, bo też są przyczyną wypadków i i i co?Tak jest w Hiszpani Zwierząt nie ma w górach w lasach , bo nie jest im to do niczego potrzebne Ci młodzi ludzie zginęli, to duża tragedia  Bardzo mi ich żal i współczucia dla bliskich Ktoś dał im pozwolenie na taką sytucję 

Wiem... ta notka jest skopiowana z wp.pl... i tu zdarzają się błędy...

Widzę, że już sprostowali ten błąd...

To, że wypadek i śmierć tak wielu młodych osób jest wielką tragedią jest oczywiste. Mnie jednak zastanawią następujące kwestie:

- Co o 2.00 w nocy robiło 13-letnie dziecko poza domem? Gdzie w tym czasie byli rodzice?

- Dlaczego 17-latek wziął kluczyki od samochodu i wyjechał samochodem? Czyżby miał ciche przyzwolenie rodziców? Czy już wcześniej prowadził  samochód za zgodą i wiedzą rodziców?

- Dlaczego inni wsiedli do samochodu wiedząc, że osoba prowadząca go nie ma prawa jazdy? Czyżby czysta głupota? A może to nie był pierwszy przypadek takiej przejażdżki, tylko takie "wypady" zdarzały się już wcześniej?

Myślałam o tym samym Kto pozwolił?

Rozmawialam o tym z  Męzem...Tak gadalismy, aż padło pytanie: Gdzie byli rodzice tych niepełnoletnich dzieci??? To pytanie nasuwa sie samo..

Nikt tam nie był pełnoletni, jak napisała Monika, takze prawa jazdy tez nikt nie miał...Kto sprawował piecze nad tymi dziecmi?

Tragedia ogromna, rodzinom zabitych współczuję.

Póżny żal Szkoda młodych ludzi , ale współczuje temu kto dał przyzwolenie na jazdę bez prawa jazdyBędzie miał wyrzuty sumienia

Myślałam, że pan Hołowczyc jest trochę mądrzejszy.

Rację ma taką, że przy drogach budowanych teraz, drzew nie powinno się sadzić. Jeśli się dobrze orientuję to właśnie tak jest. Ciekawaj jestem co pan Hołowczyc proponuje? Wyciąć miliony drzew rosnących przy drogach?

Tragedia straszna, współczucia dla rodzin i rodziców.

Ku przestrodze ...

Ten wypadek zdarzył się dosyć blisko mojej miejscowości. Rozumiem szok i snucie domysłów, ale jak dla mnie cytat dnia jest przegięciem. 

tez zastanawiam sie gdzie w tym wszystkim rodzice....? przeciez ktos kiedys posadzil tego chlopaka za kierownica i nauczyl prowadzic...

tragedia-straszna.... nie do pozazdroszczenia....jednak,czy nie ma w tym odrobiny "winy" rodzicow i otoczenia?

z drugiej strony patrzac-juz nie takie znowu dzieci,a jednak nie na tyle rozsadnie myslace by nie wsiadac do auta z podpitym "gowniarzem"....

Mogło być więcej ofiar, ale jeden z chłopców nie chciał z nimi jechać 

No właśnie! Ktoś nauczył go prowadzić samochód - szkoda tylko, że oprócz tego nie uzmysłowił (jak się teraz okazało 16-latkowi), że bez prawa jazdy nie wolno prowadzić samochodu i nie zasiada się po alkoholu za kierownicą!

Nastolatkowie to nie 3,4 - letnie dzieci, które mogą nie zdawać sobie sprawy z wielu niebezpieczeństw. To osoby myślące i potrafiące odróżnić dobro od zła, sytuacje niebezpieczne od tych niezagrażających życiu i wiedzą co jest zgodne (a co niezgodne) z prawem. Tyle razy słyszy się o ofiarach śmiertelnych, w które wjechał pijany kierowca - ci nastolatkowie też na pewno o tym słyszeli! Więc dlaczego wsiedli do samochodu z nietrzeźwym kolegą? Głupota? Brawura?

I jeszcze jedno... ja w wieku 16 lat przed północą musiałam być w domu. Choć rodzice mieli do mnie sporo zaufania to nie pozwalali mi się szwędać nocą po okolicy. Nie wyobrażam sobie, jak można pozwolić nastolatkowi balować przez całą noc poza domem i tak naprawdę nie wiedzieć co on robi!

Po tej tragedii to rodzice na pewno wyciągną wnioski... chociaż zbyt późno... ale zawsze lepiej późno niż wcale...

Szkoda młodych ludzi i to aż tylu... dla mnie to po prostu szok...

Z jednej strony "psioczymy" na rodziców a kolega, którego chcieli podwieźć też mógł kogoś zawiadomić tym bardziej, że widział i wiedział, że kierowca prowadzi pijany, jest niepełnoletni i bez prawa jazdy...

Teraz to można gdybać a tragedia stała się...

niestety tragedia straszna i żal takich młodych ludzi