nagrywanie innych osób jest absolutnie legalne tak samo jak robienie ludziom zdjęć na ulicy. Nielegalne jest publikowanie tych nagrań i zdjęć.
Stałam kiedyś na stoisku na jednych warszawskich targach nieruchomości- do naszego stoiska podszedł pan i zaczął się awanturować, wrzeszczeć (miał jakieś zatargi z deweloperem). Pełnomocnik dewelopera zaczął owego pana nagrywac i robić mu zdjęcia na co owy pan zadzwonił na policję aby złożyć doniesienie i od tej policji własnie dowiedział się, że nagrywać można wszystko nie wolno tylko tego upubliczniać więc jeśli ten kto nagrywa wrzuci nagranie do sieci lub odtworzy publicznie to wtedy zgłoszenie przyjmą ;-)
A ten sąd w Niemczech to jakiś upośledzony musi być - skoro tak, to kamery z monitoringów też powinny być zakazane bo naruszają prywatność osób postronnych, które przechodzą obok budynku, na którym się znajdują...