dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147 IP:
2010-03-29 21:53:52
Mam, a może "miewam" niezwykłe telefony komórkowe.
I tak:
-jeden z nich miał tak,ze rozłączał mi rozmowę i tyle.Po jakimś czasie mu przechodziło i moglam sobie rozmawiać , ile chcąc ( a były to naprawde dłuuuuuugie rozmowy, bo darmowe). Po jakims czasie usiłowałam wyjąć z jego srodka, kawałek od słuchawki ( bo się złamała) i był to koniec telefonu;
-drugi telefon miał tak,ze słuchawka, przez którą rozmawiałam, przestała łączyć. Chciałam oddac do serwisu,ale cyk! naprawiło się. No i dalej mogłam rozmawiac.
Potem było na zmianę , raz łączyło, innym razem nie;
- trzeci telefon ( on mnie skłonił do napisania postu) ma zamykana klapkę , która jest wyswietlaczem. I dwa dni temu stało się,że, kiedy klapki dotknełam, co powodowało wlączanie się wyświetlacza, była ona niepełna, znaczy obraz był na niej niepełny.Wczoraj obraz w ogóle się nie włączał i juz miałam zacząć szukać gwarancji do telefonu, ale dziś - naprawiło się i klapka działa.
Czy ktoś mi to wyjasni?