26 października 2010 15:24 | ID: 316802
26 października 2010 15:27 | ID: 316805
http://familie.pl/Forum-16-314/m314949.html
:)
26 października 2010 16:45 | ID: 316864
26 października 2010 17:17 | ID: 316879
26 października 2010 17:56 | ID: 316894
26 października 2010 18:03 | ID: 316900
26 października 2010 21:22 | ID: 317068
26 października 2010 21:24 | ID: 317072
26 października 2010 21:27 | ID: 317077
26 października 2010 21:40 | ID: 317099
26 października 2010 21:45 | ID: 317104
26 października 2010 21:52 | ID: 317114
27 października 2010 13:30 | ID: 317504
Naprawdę ! ..jak bum-cyk,cyk!
Nie zauważyłem tematu że już istnieje ... moja wina .. z pokorą o wybaczenie proszę !
Zamierzałem (przyznaję!) troszeczkę Was sprowokować do wypowiedzi : co myślicie - jakie jest zdanie na temat "nowej-zachodniej" nazwy i zwyczaju związanego ze Świętem Zmarłych .
...Bo sam zwyczaj pochodzi z przed 2 tysięcy lat i powstał w kulturze celtylkiej na terenach obecnej Anglii ,Irlandii , Walii , Szkocji i Francji .
Więc nie jest to zwyczaj (jak niektórzy myślą ) Amerykański , ale bliski Naszej kulturze europejskiej . Oczywiście lata walki kościoła ze starymi religiami NASZYCH ojców sprawiły że wiele z tych zwyczajów uległo zapomnieniu . ..............ale ja nie o tym chcę napisać.
Akceptowaliśmy
14-tego Luty - Walentynki ..dzień zakochanych
8-my Marca -Dzień Kobiet ... kwiatki , zabawa, szampan ( dla wielu coś jeszcze )
1-szy Maja -dzień pamięci pomordowanych strajkujących robotników w Filadelfi bo mogliśmy tak naprawdę popić -, zabawić się ,mieć wolny dzień.
01-szy Czerwca.. Dzień Dziecka...o innych świętach (chłopaka , matki , ojca ,babci, dziatka, bez papierosa ,...samochodu , i wielu innych nie wspomnę )
..no i nikomu to nie przeszkadza .
Ale ja o tym Halloween !
Sam zwyczaj wycinania otworów w dyni nie jest ani nowy , wycinaliśmy dynię wiele lat temu i wkładaliśmy w nią świeczkę żeby straszyć innych .(ja tak przynajmniej robiłem).
Stawiało się takie "dziwadło" na pomnikach starych grobów w pobliżu których o zmroku musieli przemieszczać się przechodnie , przy ścieżkach z dworców kolejowych (często nieoświetlonych) ,wszędzie tam gdzie istniała szansa na "wystraszenie kogoś".
Nikomu to nie przeszkadzało ( no może za wyjątkiem tych trochę (wystraszonych) oburzonych że ktoś z nich sobie zakpił.
Dlaczego dzisiaj niektórzy zżymają się na to że dzieci ( wzorem ich rówieśników z innych państw ) próbują sobie "dorobić słodkie" wędrując od domu do domu z zawołaniem psikus-albo żart.
No to może zabrońmy kolędnikom chodzić po kolędzie ? ( acha ! ktoś powie że to "Nasz ludowy zwyczaj " ...a od kiedy , i czy to aby napewno Nasz ? jeśli wolno zapytać ? ? ?
A chodzenie ze "Światełkiem Betlejemskim" też jest Naszym zwyczajem , i od kiedy ???
Przyjmujemy to co bawi i cieszy , co jednym daje radość - innych nic prawie nie kosztuje ...
27 października 2010 21:08 | ID: 317795
27 października 2010 21:17 | ID: 317800
Przyjmujemy to co bawi i cieszy , co jednym daje radość - innych nic prawie nie kosztuje ...
1 listopada 2010 10:57 | ID: 320043
1 listopada 2010 11:03 | ID: 320049
1 listopada 2010 11:06 | ID: 320052
1 listopada 2010 16:35 | ID: 320164
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.