Mnie chyba dopadło...
Apatia, zmęczenie, brak energii do działania... Cały weekend pod tym znakiem.
Jak sobie z tym radzić?
28 marca 2011 15:09 | ID: 470957
Ola mam to samo. PAdnięta jestem. KArolinę chyba też dopadło bo dziisaj rano nie chciała wstać do przedszkola.
28 marca 2011 15:11 | ID: 470960
Ja z każdym promieniem słońca czuję się coraz lepiej ;)
28 marca 2011 15:17 | ID: 470965
Ola mam to samo. PAdnięta jestem. KArolinę chyba też dopadło bo dziisaj rano nie chciała wstać do przedszkola.
Masz na to jakąś radę Aśka?
28 marca 2011 15:19 | ID: 470969
Samo musi minać;)
Ja piję multiwitaminy rozpuszczalne w wodzie;)
28 marca 2011 15:22 | ID: 470975
A ja to moje samopoczucie zwalam na końcówkę ciąży, a może to właśnie to przesilenie jest winne? Tak czy siak wszyscy wokół twierdzą, że jestem nieznosna.
28 marca 2011 15:29 | ID: 470982
A ja to moje samopoczucie zwalam na końcówkę ciąży, a może to właśnie to przesilenie jest winne? Tak czy siak wszyscy wokół twierdzą, że jestem nieznosna.
To tak jak ja. Jestem nieznośna nawet dla samej siebie.
28 marca 2011 16:43 | ID: 471029
Ola mam to samo. PAdnięta jestem. KArolinę chyba też dopadło bo dziisaj rano nie chciała wstać do przedszkola.
Masz na to jakąś radę Aśka?
przeczekać.
28 marca 2011 16:45 | ID: 471035
Zarzywam niezawodny aspargin , staram się więcej czasu przebywać na świeżym powietrzu ...
28 marca 2011 16:53 | ID: 471045
Skutki wiosennego przesilenia.Jasne,ale tylko pozytywne!!!Kiedy mam u swego boku dwóch wspaniałych mężczyzn nie sposób żyć z smutną minką :)
28 marca 2011 16:58 | ID: 471052
Samo musi minać;)
Ja piję multiwitaminy rozpuszczalne w wodzie;)
Oby jak najszybciej:)
Ja piję magnez, łykam witaminki i wzmacniam się "od środka":) Nic innego nie pozostaje, trzeba preczekać.
28 marca 2011 17:13 | ID: 471069
przesilenie dopadło i Karolę- leży w łożku i ogląda bajki. A to do niej niepodobne.
28 marca 2011 19:10 | ID: 471261
Spać mi się ciągle chce, jak myślicie czy to przesilenie?
29 marca 2011 00:39 | ID: 471668
jejku i mnie chyba tez dopadło bo nie mam na nic ochoty :P
29 marca 2011 00:42 | ID: 471670
jejku i mnie chyba tez dopadło bo nie mam na nic ochoty :P
może dlatego że jest prawie pierwsza w nocy?
29 marca 2011 00:50 | ID: 471671
oj nie dlatego tak od paru dni mam strasznego lenia
29 marca 2011 05:16 | ID: 471674
29 marca 2011 08:51 | ID: 471796
Jakoś na razie się trzymam. Łykam witaminki i cieszę się słoneczkiem i śpiewem ptaków.
29 marca 2011 09:20 | ID: 471842
Dzis planuję spacer do mamy - słońce świeci od rana, więc moz epoprawi mi nastrój.
29 marca 2011 09:33 | ID: 471869
Mnie chyba dopadło...
Apatia, zmęczenie, brak energii do działania... Cały weekend pod tym znakiem.
Jak sobie z tym radzić?
Przesilenie? Zwaliłabym to na karb spania o godzinę krócej.
29 marca 2011 10:10 | ID: 471931
Mnie chyba dopadło...
Apatia, zmęczenie, brak energii do działania... Cały weekend pod tym znakiem.
Jak sobie z tym radzić?
Przesilenie? Zwaliłabym to na karb spania o godzinę krócej.
Myślisz, ze ta godzina ma aż takie znaczenie?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.