Przyznam szczerze, że mi się zdarza. Czasem przegnę z prędkościa, nieznacznie, ale zawsze.
26 listopada 2015 20:31 | ID: 1262262
Też mi się zdarza.. u nas jest takie głupie skrzyżowanie że jak na siłę nie przejedziesz albo na żółtym się nie wyrobisz mógłbyś stać do wieczora.. na zielone nie ma szans .. Pewnie zdawało egzamin jak ruch był mniejszy..
26 listopada 2015 20:33 | ID: 1262266
Też mi się zdarza.. u nas jest takie głupie skrzyżowanie że jak na siłę nie przejedziesz albo na żółtym się nie wyrobisz mógłbyś stać do wieczora.. na zielone nie ma szans .. Pewnie zdawało egzamin jak ruch był mniejszy..
U nas też tak jest...Jak jadę do koleżanki, to często stoję na takim skrzyżowaniu i stoję.. Jak się nie wciśniesz komuś przed maskę to nie masz szans na wyjechanie...
26 listopada 2015 20:43 | ID: 1262278
Też mi się zdarza.. u nas jest takie głupie skrzyżowanie że jak na siłę nie przejedziesz albo na żółtym się nie wyrobisz mógłbyś stać do wieczora.. na zielone nie ma szans .. Pewnie zdawało egzamin jak ruch był mniejszy..
U nas też tak jest...Jak jadę do koleżanki, to często stoję na takim skrzyżowaniu i stoję.. Jak się nie wciśniesz komuś przed maskę to nie masz szans na wyjechanie...
U nas czasem są mili kierowcy i przepuszczają.. Też tak robię jak jestem z drugiej strony.. inaczej się nie da aby ze środka zjechać..
26 listopada 2015 21:44 | ID: 1262334
W terenie zabudowanym jezdze przepisowo, ale na autostradach i drogach szybkiego ruchu diabeł we mnie wstępuje :). Ach i dosyć często łapie mandaty za parkowanie :).
26 listopada 2015 21:48 | ID: 1262340
No to chyba większość za prędkość.. hihi
26 listopada 2015 22:35 | ID: 1262381
zdarza się łamać te przepisy ... ach ... tylko jeden raz ,ach tylko dziś :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.