Ostatnio przeczytałam rewelacyjny artykuł i tym samym chciałabym się nim podzielić i zaprosić do dyskusji na ten temat. Artykuł jest autorstwa p. Barbary Sowa i został opublikowany w serwisie dziennik.pl Cytat: Szukasz w sieci informacji o tym, jaki telewizor kupić i czytasz komentarze na forach. Uważaj! Spece od marketingu i reklamy wzięli je na celownik. Podszywając się pod zwykłych internautów, zachwalają produkty swoich klientów, bądź też plują na ich konkurencję. Takie usługi najczęściej zamawiają firmy. Partie polityczne wykorzystują do promocji lub atakowania przeciwników swoje młodzieżówki. Eksperci mówią wprost, że tzw. marketing szeptany to manipulacja i zwykłe oszustwo. Ale zabronić tego nie można, bo wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Sprawę w swoje ręce wzięli administratorzy forów i konsekwentnie blokują konta ludziom piszącym dobre lub złe opinie za pieniądze. Nie wszystkich można jednak rozpoznać i zablokować. Dyskusja zazwyczaj zaczyna się niewinnie. Tak, jak wątek założony na forum miesięcznika komputerowego PC Format. "(...) mam lapa ze sprawdzonego dotychczas sklepu, ale się trochę obawiam, że może nie wytrzymać wyprawy, na jaką chcę się niedługo wybrać" - zagaduje użytkownik przedstawiający się jako Krzysztof Borsuk i załącza link do internetowego sklepu, z opisanym modelem. Odpowiada mu ~mastertoon: "Krzysztofie, ja też mam tego kompa, do którego podałeś link. Jeżdżę z nim zarówno na spotkania biznesowe, jak i na wyjazdy wakacyjne i nie miałem problemów. A nawet mi upadł parę razy". Dalej wypowiada się jeszcze kilka osób - padają nazwy komputerów, załączane są linki do modeli. Co w tym dziwnego? Z pozoru to zwykła dyskusja komputerowych zapaleńców. Ale to tylko pozory, bo jak się okazało, pięciu użytkowników, którzy rozprawiali między sobą, to jedna i ta sama osoba. Kilka dni temu zdemaskował ich administrator forum, Krzysztof Kozłowski. "Żałosny przykład PR-u, a właściwie umieszczania treści reklamowej, rozmowy sam ze sobą z kilku kont" - napisał na forum i wyjaśnił, że właścicielem wszystkich kont jest ta sama osoba, co więcej adres e-mailowy używany do ich rejestracji należy do firmy zajmującej się kreowaniem pozytywnego wizerunku w sieci. Takich przypadków jest coraz więcej. Administrator forum interwencja.pl zareagował niemal natychmiast, gdy w jednym wątku pojawiło się 200 wpisów na temat firmy produkującej tajemnicze urządzenia filtrująco-czyszczące. "Reklamowy spam to obecnie jeden z większych problemów, Trudno go wykryć. Wynajęci PR-owcy tworzą po kilka kont, piszą z różnych adresów IP (różnych komputerów - przyp.red.). Są przy tym bardzo przebiegli - najpierw udzielają się w zupełnie niewinnych dyskusjach, a dopiero po jakimś czasie zaczynają promować firmę czy produkt. Nie chcą się rzucać w oczy" - mówi Kozłowski z PC Format.