Nasze działeczki i ogrody 2016

A u nas dynie coraz większe, cukinii w tym roku nie mamy...

Byliśmy z Ziemowitem na działeczce... ale jesienią zalatuje na niej, po tych deszczach smętnie jest... Zielo rośnie, ciut z jednej rabatki wyrwałam, podparłam kwitnące mieczyki bo się powywracały, zerwaliśmy pomidory i pomidorki koktajlowe, ogóreczki też zerwałam i sporo takich małych jest jeszcze... Paprykę chyba cościk podgryza bo jakaś taka dziwna jest... Zerwalismy też trochę malinek a pod jabłonkami dużo opadłych jablek leży... ehhh...

ale cuda !u nas takie same pomidorki :)

U mnie dynie jeszcze mała ciekawe czy zdąży wyrosnąć..

i u nas male strasznie ;/

U nas jedna była wycięta dla córki 2 tygodnie temu a te co są to też już duuuże...

eraz czas na maliny! akurat sok trzeba bedzie robic!

Ja zbieram co dwa dni.. szybko dojrzewają..

ja nie mam maliN !

Dziś zerwałam sporo pomidorów. Nie zjemy tego wszystkiego, trzeba będzie jutro sałatki robić...

u mnie duzo pomidorkó koktajlowych! wzielam dzisiaj do pracy! jak smakowały mi z buleczką!

my tez salatki dosc czesto robimy aby sie nie zmarnowaly ;)

Wczoraj zebraliśmy ogórki , chyba już ostatnie...pomidory dojrzewają jak oszalałe.

Zaczęliśmy robić porządki z truskawkami. I niestety nie skończyliśmy. Ale za to mieliśmy towarzyski dzięń, bo stawili się wszyscy stali sąsiedzi. A nawet jedna sąsiadka, która rok nie była na działeczce, bo wojażowała po świecie zaprosiła nas na kawkę. i tak gadu-gadu 2 godziny nam zeszły. Potem jeszcze pogawędki przy płotach. Fqajnie mamy z sąsiadami. I około 18-tej zabraliśmy sąsiadów i odstawiliśmy jak zwykle pod ich dom. 

A mieczyki wszystkie kwitną. Tylko nie wiem dlaczego prawie wszystkie są żółte. I tylko kilka czerwonych. I jeden był fioletowy. 

Obcięłam lawendę, mąż zebrał ogóreczków i cukinie. poczęstowałam też sąsiadkę borówką. Bardzo jej smakowała. Ta borówka to tak fajnie sukcesywnie dojrzewa, że zawsze sobie podjem na działeczce.

I na naszej działeczce też mieczyki kwitną, u mnie kilka żółtych a większość to takie ciemno niebieskie...

u nas na pimidorach jakies plamy sie pojawiaja czarne ;//

Pani grażynko! jaki piękny kolor mieczyka ma Pani! oj gdybym mieszkala blizej podskoczylabym ppo cebulkę! u mnie tez większośc zoltych mieczyków 

U mnie właśnie takich jest więcej... GOSIU to Ci wyślę jak już wybiorę cebulki, nie ma sprawy...

U nas zięć wczoraj przyniósł małe wiaderko pomidorów i sporo ogórków jeszcze, jak jechali do rodzinki to zawieźli...

Może ci sadzonkę podesłać?  Malinki szybko rosną..