Wątek:
Praca czy prowadzenie domu?
27odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5713czerwona panienkaPoziom:
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Czy gdyby Twój mężczyzna zarabiał wystarczająco dużo zdecydowałabyś się na porzucenie pracy i zdecydowała się na prowadzenie domu?
marteczka napisał 2010-11-24 17:02:40
a dokładniej, które zabierałyby. Mam ten komfort, że jest tak, jak powinno.dla mnie opcja druga, ale na pewno nie taki zawód i praca, które zabierają mnie dzień w dzień dzieciom i rodzinie na 24 godz na dobę
alanml napisał 2010-11-24 16:57:18
Bardzo dobrze powiedziane Alu - też jestem tego zdania! W końcu Ty - wiesz coś o tym:)Na wszystko w życiu musi być czas, na wychowanie dziecka i na pracę. To moje zdanie i tak właśnie jest u mnie. Jak kobieta decyduje się na dziecko to musi wziąć odpowiedzialność za jego wychowanie, podobnie z pracą, jak się podejmuje pracę, trzeba być w niej na 100%. Praca i wychowanie dziecka równocześnie to 50% dla jednego i 50% dla drugiego zajęcia.
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
23
nie do końca. ja nie wolę,ale wiem,że mogę to pogodzić
czerwona panienka napisał 2010-11-24 10:33:00
Widzę, że większość z Was 'woli' pracę zawodową ;)
Justyna mama ŁukaszaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
24
Ja wybrałam pierwszy wariant ale do czasu żeby dzieci podchować a marzy mi się jeszcze jedno. Kobiety powinny pracowac na pol etetu ( te majace małe dzieci), żeby nie być zupelnie zależnym i mieć odskocznie od codzienności,a też aby czasu starczyło i dla dziecka. Ja poszłam do pracy gdy mały mial rok, wolałabym posiedzieć dłużej, ale musiałam.Zresztą jeśli mamy doświadczenie zawodowe to nawet jak facet nas zostawi to łatwiej nam potem.
mami patrykaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.10.2010, 09:10
- Posty: 23
25
ja prowadze dom i wychowuje synów.
ducinaltumPoziom:
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
26
Zajęłabym się domem, jakbym tylko miała taką możliwość
Chociaż zaczęłam lubić swoją pracę - gdybym stała przed wyborem i mogłabym teraz urodzić dziecko, zostałabym bez wahania. I chciałabym urodzić więcej niż 1 dziecko
Nie chcę, by dzieci oglądały mnie tylko wieczorami, zmęczoną, zabieganą. By czekały na mnie do wieczora w przedszkolu. Nie chcę oddawać obcym tych jedynych lat, gdy mama jest dla dzieci niezbędna. I nie jest to dla mnie żadna ofiara.
Jeśli będę miała kiedyś wybór i sytuacja finansowa na to pozwoli - zostanę. Dla mnie to nie jest rezygnacja ze swoich pasji, zainteresowań - zmieniam tylko miejsce ich realizacji i warunki
Tylko że na dziś to jest takie idealne gdybanie...



monaaa71 napisał 2010-11-24 19:00:55
myślę podobnie jak Mona a co więcej sprawdziłam to.
Poza tym ja biorę pod uwagę ten moment, kiedy dzieci zaczęły uczęszczać do przedszkola. Do tego momentu byłam mamą domową z czystego wyboru.nie do końca. ja nie wolę,ale wiem,że mogę to pogodzić
czerwona panienka napisał 2010-11-24 10:33:00
Widzę, że większość z Was 'woli' pracę zawodową ;)