11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!

                                  
                  8 czerwca 2014 10:30 | ID: 1119506
              
Witam i ja . Jestem od Was lepsza , bo miałam pobódkę o trzeciej nad ranem . Przez moją ulicę jechały karetki na sygnale . Oczywiście nie udało mi się zasnąć .
                                  
                  8 czerwca 2014 10:46 | ID: 1119512
              
Witam i ja . Jestem od Was lepsza , bo miałam pobódkę o trzeciej nad ranem . Przez moją ulicę jechały karetki na sygnale . Oczywiście nie udało mi się zasnąć .
WITAJ ALINKO !!! To faktycznie pobudka była na "sygnale"...
                                  
                  8 czerwca 2014 10:54 | ID: 1119516
              
A u mnie jakieś towarzytwo imprezowało pół nocy, darli się w niebogłosy.. przez zamknięte okna było słychać..
                                  
                  8 czerwca 2014 10:58 | ID: 1119517
              
Na mojej ulicy są aż 3 szpitale , na dodatek jeżdżą jeszcze karetki do Stacji Krwiodawstwa . Uważam jednak , że o tak wczesnej porze sygnał dźwiękowy jest zbędny .
                                  
                  8 czerwca 2014 13:02 | ID: 1119530
              
Chyba się dzisiaj wszyscy opalają 
   albo sprzęt elektroniczny temperatury nie wytrzymuje 
                                  
                  8 czerwca 2014 13:11 | ID: 1119531
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
                                  
                  8 czerwca 2014 13:27 | ID: 1119534
              
Ależ gorąco...
                                  
                  8 czerwca 2014 14:42 | ID: 1119540
              
Ależ gorąco...
Ooo tak... 
                                  
                  8 czerwca 2014 14:46 | ID: 1119541
              
Po rodzinnym obiadku przy świecach... a cooo... 
Córka z rodzinką pojechali teraz pakować się do drugich dziadków i wracają już do siebie.
Oliweczka chomiczka Kubusia zostawiła u nas... będę miała z kim "pogadać" jak mi samotność się znudzi... hi hi hi...
Syn odjeżdżać będzie o godz.16...
                                  
                  8 czerwca 2014 14:47 | ID: 1119542
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
WITAJ... o widzisz i dorośli czasami "rozwydrzeni" są... 
                                  
                  8 czerwca 2014 15:07 | ID: 1119546
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
WITAJ... o widzisz i dorośli czasami "rozwydrzeni" są... 
Hej Grażynko, pierwszy raz im to sie zdarzyło ale juz sie dogadalysmy. Dziewczyna w moim wieku jest, jutro na herbatke jesteśmy umówione. A i kot do domu juz wrocil :)
                                  
                  8 czerwca 2014 15:18 | ID: 1119550
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
WITAJ... o widzisz i dorośli czasami "rozwydrzeni" są... 
Hej Grażynko, pierwszy raz im to sie zdarzyło ale juz sie dogadalysmy. Dziewczyna w moim wieku jest, jutro na herbatke jesteśmy umówione. A i kot do domu juz wrocil :)
Fajnie, że tak dobrze się porozumiałyście no i kotek 
 do domku wrócił...![]()
                                  
                  8 czerwca 2014 16:22 | ID: 1119559
              
Syn już też wyjechał... i dziadkowie sami zostali... o przepraszam - z chomiczkiem Kubusiem...
                                  
                  8 czerwca 2014 16:29 | ID: 1119560
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
WITAJ... o widzisz i dorośli czasami "rozwydrzeni" są... 
Hej Grażynko, pierwszy raz im to sie zdarzyło ale juz sie dogadalysmy. Dziewczyna w moim wieku jest, jutro na herbatke jesteśmy umówione. A i kot do domu juz wrocil :)
No i fajnie jak sie chce zawsze można się dogadać
                                  
                  8 czerwca 2014 16:32 | ID: 1119561
              
Ależ gorąco...
Ooo tak... 
Żeba tak stopniowo albo cały czas to by się człowiek przyzwyczaił i by nie przeszkadzało, a tak po prostu gorzej się znosi..
                                  
                  8 czerwca 2014 16:51 | ID: 1119563
              
Witajcie, no to przechwalilam wczoraj holenderska młodzież , sasiadka z boku imprezę zrobiła i mi pobudkę o 3 urządzili. Wszyscy sąsiedzi wyjechali, bo dzis i jutro u nas święto. Biedna myslala, ze my tez wyjechaliśmy bo auta na parkingu nie widziała. Bilans z dzisiejszej nocy ja padnieta jestem, kot mi zwiał,Suzka tez niewyspana no i Maxior dalej nocke odsypia ;)
WITAJ... o widzisz i dorośli czasami "rozwydrzeni" są... 
Hej Grażynko, pierwszy raz im to sie zdarzyło ale juz sie dogadalysmy. Dziewczyna w moim wieku jest, jutro na herbatke jesteśmy umówione. A i kot do domu juz wrocil :)
No i fajnie jak sie chce zawsze można się dogadać
Zawsze mozna , ja z tych niekonfliktowych osob jestem ;).
                                  
                  8 czerwca 2014 18:01 | ID: 1119564
              
Ależ gorąco...
Ooo tak... 
Żeba tak stopniowo albo cały czas to by się człowiek przyzwyczaił i by nie przeszkadzało, a tak po prostu gorzej się znosi..
To prawda..jak zimno, to zimno, a jak upał to od razu i na maxa...
                                  
                  8 czerwca 2014 18:02 | ID: 1119565
              
Lenia mam niewąskiego...
                                  
                  8 czerwca 2014 18:04 | ID: 1119566
              
Lenia mam niewąskiego...
Ja niestety też Żanetko . Weekend niwestety się kończy , jutro będzie trzeba zmusić się do pracy - wymówka z leniem nic nie pomoże .
                                  
                  8 czerwca 2014 18:11 | ID: 1119567
              
Lenia mam niewąskiego...
Ja niestety też Żanetko . Weekend niwestety się kończy , jutro będzie trzeba zmusić się do pracy - wymówka z leniem nic nie pomoże .
No, ja do pracy nie chodzę, ale planów mam na jutro sporo, także lenia tez muszę wygonić...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!