Kto byl zakochany w Michaelu Jacksonie?

A juz wiem tez. Uwielbiam ten film no i piosenke rowniez. Chodzilismy do kina jak bylismy mali na "Never endig story". Taki troche straszny ten film :)

Noe no poisenki miał fajne i zasłużył na swoja karierę przez te lata ale nie dostaję ślinotoku na widok Jego teledysków

Pewnie, że byłam zakochana w Michaelu. Jakieś 20 lat temu Plakat na ścianie był obowiązkowo, kaseta podwójna w magnetofonie odtwarzana całymi dniami... Z czasem wyrosłam z Michaela. Teraz zupełnie innej muzy słucham.

Nie kochałam się w żadnym idolu. Zawsze twardo stąpałam po ziemi:), zaś w kim jak kim ale za co go kochać? Kochanie to bardzo istotne słowo, mnie się wydaje, że właściwy jest powedzieć zauroczonym.

Zapomniałam dodać, że bardziej poruszyła mnie śmierć Księżnej Diany, bo ja było za co podziwiać i kochać, zaś Jecksona? Ja nie mam za co.

Wiesz, Osa, dużo zależy od tego, jak nam tych "bohaterów" przedstawiają. Bywa,ze trzeba brać dużą poprawkę na informacje z telewizji...No i zawsze pamiętac,ze te gwiazdy maja tez życie prywatne, w którym moga być troszkę inne niz publicznie... Dawno temu obejrzałam film o młodości Jacksona. Wtedy zrobiło mi się go żal...mimo że był bogaty, to samotny...Potem oczywiście, to się u niego zmieniło.

To prawda ale w moim odczuciu poza bogactwem jakie zdobył nic nie dał od siebie dla innych. Tak naprawdę to płaciliśmy mu za śpiewanie, więc miał z tego kasę, do tego zamknął się w swojej twierdzy i spełniał zachcianki te nawet z dzieciństwa, ja oczywiści emu tego nie bronię i nie zadroszczę, chodzi mi o fakt, bycia dla siebie. Podałam banalny przykład Księżnej D. Ona pomimo tego, że życie z Karolem miała do dupy :) to potrafiła znaleźć sposób na życie, udzielając się dzieciom. To przynajmniej chwali się, a nie oszołoma chodzącego w maskach z własnymi dziećmi.

Tak ją przedstawiały media. A Jacksona tak, jak piszesz. A on tez się udzielał charytatywnie.

MJ dzialal bardzo duzo, pomagal dziecia i w ochronie srodowiska. Tylko, ze jego dzialania przycmily falszywe oskarzenia o pedofilie.

No i jego umiłowanie koloru skóry,znaczy jego, jakby to powiedzioec, jego ułomnosc, zawsze była pokazywana w sposób negatywny. To powodowało gorsze spojrzenie mediów. a szkoda.