Wiemy że jest bardzo cenna w naszym życiu. Pomaga nam przetrwać trudne chwile a także mamy z kim się cieszyć z sukcesów. Taka na dobre i na złe jest przyjaźń prawdziwa.
Co najbardziej cenicie w przyjaźni?
14 listopada 2014 13:05 | ID: 1163369
14 listopada 2014 13:41 | ID: 1163383
Tak a co było?
18 grudnia 2014 15:35 | ID: 1172485
o przyjaźni można pisać i pisać więc nie ma w tym problemu, że były już takie wątki;)
za co ja cenie przyjaźń? Cenie ją za to, że daje mi możliwośc wygadania się, wypłakania kiedy cały świat się zawala bądź gdy nie widzę w nim sensu ;) Rozmowa z przyjacielem daje mi energię do działania i pozwala dostrzec kolory w szarym życiu ;);)
31 grudnia 2014 23:34 | ID: 1174672
ja cenie ją za to,że trwa w moim przypadku już 19 lat i ciagle mimo upływu czasu jest żywa . cenie w mojej przyjaźni ,to że mimo iż trwa tyle lat nie pokłóciłyśmy się ze sobą nigdy,nigdy nie zazdrościłysmy sobie czegos tam. zawsze możemy sie do siebie zwrócić,pogadać poradzić ,rozwiązac problem ,bo co dwie głowy to nie jedna. mimo ,ze nasze kontakty są lekko ograniczone ,bo kazda z nas ma rodzine i mieszkamy od siebie kilkadziesiat kilometrów ciągle utrzymujemy kontakt,staramy się odwiedzać i liczymy na siebie zawsze. cenie ją również za to,ze nigdy nasza przyjaźń nie znała godziny czy dzień ,czy noc zawsze się wsperałyśmy. jesteśmy lojalne wobec siebie,wiemy obie ,że nasze rozmowy i problemy dotyczą tylko nas ,a nie jakichś osób trzecich ,którym wypaplamy coś by też wiedziała i siała plotki . w tej przyjaźni cenię każda chwilę,każdy uśmiech,każdą łzę... dla mnie to temat rzeka... jestem dumna z tego ,ze doświadczam czegoś tak cennego jak przyjaźń... to skarb... i niech tak zostanie ... oby trwała zawsze piękna i niezniszczalna bo naprawdę prawdziwa i już długoletnia. jak wino im starsze tym lepsze...
31 grudnia 2014 23:51 | ID: 1174683
owszem gdzieś po drodze w życiu chciałam jeszcze z kimś się zaprzyjaźnić jednak nie umie tego zrobić ,bo ta pierwsza od najmłodszych lat jest najlepsza i trzyma język na wodzy , sejf sekretów zamknięty a pin znaja tylko dwie osoby... a sprawdziłam kilka takich znajomych i zawiodłam się jęzory długie jak uszy królika,na ustach tylko czyjeś życie ,plotka rodzi plotkę a to nie dla mnie brzydzę sie takimi ludzmi nic o sobie tylko o kimś,sekret powierzony zdradzony osobom ,które nie powinny go znać,ech szkoda słów na takie przyjaźnie. i dlatego cenna jest dla mnie moja kasiula ,bo tak ma na imię i innej juz nie chcę ... ona jest dla mnie najwazniejsz i bezcenna . każdemu życzę takiej przyjaźni :)
1 stycznia 2015 11:20 | ID: 1174731
1 stycznia 2015 12:47 | ID: 1174809
jeszcze kogoś spotkasz i się zaprzyjaźnisz ... i będzie blisko Ciebie :)
2 stycznia 2015 19:50 | ID: 1175164
jeszcze kogoś spotkasz i się zaprzyjaźnisz ... i będzie blisko Ciebie :)
Mam nadzieję że tak będzie
12 marca 2015 07:26 | ID: 1203197
Przyjaźń to cenny dar choć może nie każdego spotyka..
12 marca 2015 08:35 | ID: 1203212
Przyjaźń to cenny dar choć może nie każdego spotyka..
Ja myślę ,że spotyka kazdego !!! tylko ,nie każdy chce w niej się rozsmakować :) nie każdy chce się wgłębiać ,nie każdy chce by dotknęło go ,to wielkie coś jak przyjaźń :)
12 marca 2015 09:01 | ID: 1203215
Przyjaźń nie jest transakcja na miesiąc albo dwa miesiące póki jest pieknie. Przyjaźń to miliony przesmiachych godzin a tysiące przepłakanych. To kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie; SZCZĘŚCIE
12 marca 2015 10:08 | ID: 1203248
Przyjaźń nie jest transakcja na miesiąc albo dwa miesiące póki jest pieknie. Przyjaźń to miliony przesmiachych godzin a tysiące przepłakanych. To kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie; SZCZĘŚCIE
Jak to ładnie napisałaś!
12 marca 2015 10:40 | ID: 1203261
Szczerą i prawdziwą przyjazń cenie za to że pogę porozmawiać nie obrażam się jeśli przyjaciółka mnie za coś z krytykuje, poradzi wszystkie, rady głęboko przemyslam. Tak samo powinno działać w drugą stronę że jeśli ja coś powiem ona nie powinna się obrażać bo nie mówie tego ot tak sobie. Jedna z nich miała faceta i kiedyś we trzy szłyśmy i zobaczyłyśmy jak facet Ani całuje inną dziewczynę na przystanku, dziewczyny się zastanawiały powiedzieć nie powiedzieć, zostawiłysmy ten temat za 3 dni znowu koło kina był z inną dziewczyną, wpadłam na pomysł by wziąć Ankę z nami na spacer, że w razie czego zobaczyła sama,nie stety tego dnia nie spotkałyśmy Wojtka za to nastepnego tak, siedział z kolejną dziewczyną na kawie, szybko zadzwoniłam i poprosiłam żeby podeszła do nas bo koleżanka zle się czuje moment podjechała autem, pokazałam jej na co ona powiedziała że wie o tym bo nie są już razem.A bała się naszej reakcji bez powodu ona każdej z nas radziła jest najukochańszą przyjaciółką..
12 marca 2015 10:53 | ID: 1203267
Za możliwość szczerej rozmowy, wsparcie o każdej porze dnia i nocy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.