No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
2 lutego 2015 22:44 | ID: 1186238
Po tylu piwach to zwloki ze mnie byłyby, ostatnio niecałe 2 desperados wypiłam i nie pamietam jak do sypialni sie doczolgalam ;).
U mnie dzis kolejna bezsenna noc sie szykuje, zdrzemnelam sie po obiedzie 20 minut i mam za swoje :/
2 lutego 2015 22:46 | ID: 1186242
Zdecydowałam się na wywołanie zdjęć przez allegro. Właśnie składam zamówienie i załączam zdjęcia... Kurcze zajmie mi to chyba jeszcze z godzinę
2 lutego 2015 22:54 | ID: 1186254
No, no, no ASIU po Tobie bym się nie spodziewała, że aż tyle tych piwek wypiłaś... Smaka jednak mi tym na Karmi narobiłaś i chyba sobie wezmę z lodóweczki bo mam i to trzy...
U nas też piwko w lodówce stoi, ale nie mam ochoty. Nie lubie tak bez mężusia pić piwka :)
2 lutego 2015 22:56 | ID: 1186255
Oglądam Kiepskich na Polsat 2 - yhh.. nic w tv nie ma o tej godzinie..
3 lutego 2015 09:48 | ID: 1186409
Witajcie;) U nas już po sprzatniu i mam czas na kawkę. Mąż znów ma drugą zmianę, także popołudnie samotne. Ale pojadę z chłopcami do rodziców, to czas szybciej nam minie:)
3 lutego 2015 10:03 | ID: 1186420
Czesc Wam :) Mężuś wrócił z pracy, śniadanko zjadłam i teraz pijemy kawkę :)
Czekamy na zakupy z Tesco - mają przyjechać między 12 a 14. Mam nadzieje, że przyjada w południe :)
3 lutego 2015 10:12 | ID: 1186429
Witajcie;) U nas już po sprzatniu i mam czas na kawkę. Mąż znów ma drugą zmianę, także popołudnie samotne. Ale pojadę z chłopcami do rodziców, to czas szybciej nam minie:)
WITAJ a ja dopiero wstałam bo spać poszłam po godz.6 jak mąż już z pracy wrócił i na pewno dzisiaj będę nietomna... Mój mąż dzisiaj ponownie na nocny dyżur do pracy idzie...
3 lutego 2015 10:14 | ID: 1186431
Czesc Wam :) Mężuś wrócił z pracy, śniadanko zjadłam i teraz pijemy kawkę :)
Czekamy na zakupy z Tesco - mają przyjechać między 12 a 14. Mam nadzieje, że przyjada w południe :)
CZEŚĆ DAGUŚ a mój wstał prawie razem ze mną i kawkę zrobił...
3 lutego 2015 10:18 | ID: 1186437
Witajcie;) U nas już po sprzatniu i mam czas na kawkę. Mąż znów ma drugą zmianę, także popołudnie samotne. Ale pojadę z chłopcami do rodziców, to czas szybciej nam minie:)
WITAJ a ja dopiero wstałam bo spać poszłam po godz.6 jak mąż już z pracy wrócił i na pewno dzisiaj będę nietomna... Mój mąż dzisiaj ponownie na nocny dyżur do pracy idzie...
Ja miałam problemy z zaśnięciem- pełnia jest:(
3 lutego 2015 10:47 | ID: 1186456
Witajcie;) U nas już po sprzatniu i mam czas na kawkę. Mąż znów ma drugą zmianę, także popołudnie samotne. Ale pojadę z chłopcami do rodziców, to czas szybciej nam minie:)
WITAJ a ja dopiero wstałam bo spać poszłam po godz.6 jak mąż już z pracy wrócił i na pewno dzisiaj będę nietomna... Mój mąż dzisiaj ponownie na nocny dyżur do pracy idzie...
Ja miałam problemy z zaśnięciem- pełnia jest:(
U nas była też - tak ten "miesiąc-ksieżyc" świecił, że można by było przy jego blasku czytać...
3 lutego 2015 10:55 | ID: 1186461
Jestem, koleżanka wpadła tylko na minutkę, po południu przyjedzie na dłużej:)
3 lutego 2015 11:00 | ID: 1186466
Witam.
Kurcze wstałam dziś po 6 rano a położyłam się po 1. Ledwo żyję ale za to kupę rzeczy zdążyłam po robić. Lada chwila będzie u mnie kuzynka z córkami, pobawią się z Szymuśkiem.
3 lutego 2015 11:04 | ID: 1186467
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
3 lutego 2015 11:13 | ID: 1186469
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
Hej Sylwia;) i u nas słoneczko:) Moje chłopaki w weekend katar mieli...Ale dałam im rutinoscorbin i przeszło. teraz odśnieżają na podwórku:) A sniegu mamy tyle, co kot napłakał:)
3 lutego 2015 11:16 | ID: 1186472
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
Hej Sylwia;) i u nas słoneczko:) Moje chłopaki w weekend katar mieli...Ale dałam im rutinoscorbin i przeszło. teraz odśnieżają na podwórku:) A sniegu mamy tyle, co kot napłakał:)
Stąd ten zapał do odśnieżania :-)) U mnie też już śniegu praktycznie nie ma..a szkoda...Na sankach nie mozna pośmigać..
3 lutego 2015 11:17 | ID: 1186473
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
Hej Sylwia;) i u nas słoneczko:) Moje chłopaki w weekend katar mieli...Ale dałam im rutinoscorbin i przeszło. teraz odśnieżają na podwórku:) A sniegu mamy tyle, co kot napłakał:)
Stąd ten zapał do odśnieżania :-)) U mnie też już śniegu praktycznie nie ma..a szkoda...Na sankach nie mozna pośmigać..
U nas też juz nie..Szkoda, bo chłopaki maja ferie, a mogliby poszaleć na śniegu:(
3 lutego 2015 15:01 | ID: 1186566
Zdecydowałam się na wywołanie zdjęć przez allegro. Właśnie składam zamówienie i załączam zdjęcia... Kurcze zajmie mi to chyba jeszcze z godzinę
Aniu, czemu usunęłaś konto?!
Normalnie wykruszają się najlepsi użytkownicy!!
Baszka, Paula, teraz Ania...no szlag mnie jasny trafi!!
3 lutego 2015 15:35 | ID: 1186586
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
Hej Sylwia;) i u nas słoneczko:) Moje chłopaki w weekend katar mieli...Ale dałam im rutinoscorbin i przeszło. teraz odśnieżają na podwórku:) A sniegu mamy tyle, co kot napłakał:)
U nas jeszcze trochę śniegu jest...
3 lutego 2015 15:37 | ID: 1186587
Witam.
Kurcze wstałam dziś po 6 rano a położyłam się po 1. Ledwo żyję ale za to kupę rzeczy zdążyłam po robić. Lada chwila będzie u mnie kuzynka z córkami, pobawią się z Szymuśkiem.
Ooo - co się stało - ANIA konto usunęła.....
3 lutego 2015 15:38 | ID: 1186588
Witam i ja!Wczoraj bylismy z Szymonem u lekarza.Gorączkował i strasznie kaszlał.To na szczęście nic poważnego.A dziś słoneczko świeci,że hej :-)
Wyjde potem,ale tylko z Piotrem.
WITAJ SYLWUŚ !!! Zdróweczka dla Szymusia życzę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.