No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
1 kwietnia 2015 15:23 | ID: 1209811
I ja senna jestem, kimnęłam chwilkę bo nie dawałam sobie rady... Dzis od rana biegiem, to teraz wysiadłam...
1 kwietnia 2015 16:07 | ID: 1209833
Tez chciało mi się spać. A teraz wróciłam od laryngologa. Miałam zapalenie lewego ucha. I przechodziłam. Ale fakt faktem brałam antybiotyk. Dostałam leki . Na razie bez antybiotyku. Za tydzień kontrol.
Teraz posiedzę i zagotuję słoiki z pasztetem. Ten upieczony w blaszce jest super.
1 kwietnia 2015 17:44 | ID: 1209870
Tez chciało mi się spać. A teraz wróciłam od laryngologa. Miałam zapalenie lewego ucha. I przechodziłam. Ale fakt faktem brałam antybiotyk. Dostałam leki . Na razie bez antybiotyku. Za tydzień kontrol.
Teraz posiedzę i zagotuję słoiki z pasztetem. Ten upieczony w blaszce jest super.
Ostatnio Mati miał zapalenie ucha:( Współczuję Wandeczko... Zdrówka Ci życzę!!!
1 kwietnia 2015 17:45 | ID: 1209871
Ja mam jakiś paskudny nastrój. Młodego gorączka puściła i jest lepiej, nawet troszkę zjadł...
1 kwietnia 2015 18:03 | ID: 1209882
I ja senna jestem, kimnęłam chwilkę bo nie dawałam sobie rady... Dzis od rana biegiem, to teraz wysiadłam...
Nie forsuj się za dużo... odpoczynek organizmowi też w ciągu dnia jest wskazany...
1 kwietnia 2015 18:14 | ID: 1209884
Kawka wypita, Dominik poszedł biegać. Wróciliśmy z miasta - zakupki porobione na święta, ale nie wszystko. Resztę kupię jutro w Biedronce :) Teraz oglądam Pierwsza Milosc :)
1 kwietnia 2015 19:43 | ID: 1209895
nerwa mam mega...Mała jest po prostu szalona..i rozpieszczona za bardzo! ehhhh idę pranie wywiesić
no tapety trzba czekac 2 tygodnie, na meble 6 tygodni...no po poprstu super!
Aguś, jesteście już na swoim?
1 kwietnia 2015 21:36 | ID: 1209909
nerwa mam mega...Mała jest po prostu szalona..i rozpieszczona za bardzo! ehhhh idę pranie wywiesić
no tapety trzba czekac 2 tygodnie, na meble 6 tygodni...no po poprstu super!
Aguś, jesteście już na swoim?
my caly czas na swoim...tylko teraz bedzimy na drugim ...hehehehe
2 kwietnia 2015 06:37 | ID: 1209949
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
2 kwietnia 2015 07:20 | ID: 1209952
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
Witam. Też ostatnio kiepsko śpię. Po zmianie czasu zamiast padac wcześnie to kładę się ok.północy,a o 5 już nie śpię.
Na 12 do pracy się wybieram.
2 kwietnia 2015 07:33 | ID: 1209956
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
Witam. Też ostatnio kiepsko śpię. Po zmianie czasu zamiast padac wcześnie to kładę się ok.północy,a o 5 już nie śpię.
Na 12 do pracy się wybieram.
Witaj Reniu . Ja na szczęście mam dzisiaj wolne , a nie śpię od 2 w nocy .
2 kwietnia 2015 07:39 | ID: 1209959
Dzisiaj mąż kończy zabiegi. Trzy tygodnie ganiał do szpitala na dzienny pobyt. Ja muszę wykupić leki. I za tydzień do kontroli. Tak zastanawiam się co dzisiaj robić. Mieszkanie jutro odświeżymy. Jeśli będzie emerytura na koncie, to zrobię maleńkie świateczne zakupy. Mięsko do pieczenia już mam i flaki też. A więc tylko wędliny, dodatki do sałatki i jakiś mazurek i babeczkę. No i pieczywo i owoce.
2 kwietnia 2015 07:45 | ID: 1209963
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
Alinko, trzymaj się. Dasz radę kochana rozwiązać ten problem!!!!! Trzymam kciuki mocno!!!!
2 kwietnia 2015 07:45 | ID: 1209964
Dzisiaj mąż kończy zabiegi. Trzy tygodnie ganiał do szpitala na dzienny pobyt. Ja muszę wykupić leki. I za tydzień do kontroli. Tak zastanawiam się co dzisiaj robić. Mieszkanie jutro odświeżymy. Jeśli będzie emerytura na koncie, to zrobię maleńkie świateczne zakupy. Mięsko do pieczenia już mam i flaki też. A więc tylko wędliny, dodatki do sałatki i jakiś mazurek i babeczkę. No i pieczywo i owoce.
Hej Wandeczko:) I mi zostały drobiazgi do pokupowania, ale to chyba w sobotę...
2 kwietnia 2015 08:02 | ID: 1209969
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
Alinko, trzymaj się. Dasz radę kochana rozwiązać ten problem!!!!! Trzymam kciuki mocno!!!!
Będzie ciężko Żanetko , ale dłużej bezczynnie siedzieć nie mogę . Najgorsze w tym wszystkim , że ojciec tych dzieci nie widzi nic złego w swoim postępowaniu .
2 kwietnia 2015 08:18 | ID: 1209976
czesc:)
Natka dziś jakby gorzek...kater je nie porzechodzi i przez co ma kaszel:(
wczorej zamóilismy taoety, miliśmy jeszcze meble ale zanim tam dotarliśmy to już zamykali sklep za 10 minut i Panie nien były zainteresowane by nas obsłużyć, co mnie berdzo zirtyowało..i gdyby w innym sklepie możnabyło wziąć te meble to bym drugi raz tam nie poszła...
..no i przez to nie poszłam na jezyk i mebli nie zamóiłam i złą byłam caly wieczór
2 kwietnia 2015 08:18 | ID: 1209977
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
Alinko, trzymaj się. Dasz radę kochana rozwiązać ten problem!!!!! Trzymam kciuki mocno!!!!
Będzie ciężko Żanetko , ale dłużej bezczynnie siedzieć nie mogę . Najgorsze w tym wszystkim , że ojciec tych dzieci nie widzi nic złego w swoim postępowaniu .
Przejrzy i on na oczy..... Tylko musisz działać rozważnie i spokojnie. Wierzę, że będzie dobrze Alinko!!!
2 kwietnia 2015 08:27 | ID: 1209984
2 kwietnia 2015 09:37 | ID: 1210008
Na razie źle słychać, głowa boli i taka połamana jestem, do rana ponownie nie spałam... wrrr
2 kwietnia 2015 09:39 | ID: 1210009
Witajcie !!! Kolejna , prawie bezsenna noc poza mną . W pracy mam problem , który muszę jak najszybciej rozwiązać . I to ten właśnie problem jest powodem moich prawie bezsennych nocy .
WITAJ ALINKO... i u mnie też ponownie bezsenna nocka była...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.