W ciąży
23 maja 2016 16:33 | ID: 1314759
Czasem narzekamy jak to nam ciężko z robotą nadążyć. Nie ma czasem chwili na odpoczynek.. Ale myślę by tak nam przyszło usiąść i nie robić nic a nic nie robić! No to kto by to wytrzymał?! Jak tu czasem czy to niedziela czy święto czy z samej choroby ci nie wolno człowiek aż źle się czuje.
Ile wytrzymalibyście na ,, nicnieobieniu" ?
23 maja 2016 17:00 | ID: 1314769
Mam częste dni nic nie robienia Mam to ze względu na wiek Jest to trudne do wytrzymania, ale trzeba się z tym pogodzić
23 maja 2016 17:05 | ID: 1314773
Nie potrafię nic nie robić , muszę mieć ręce czymś zajęte . W wolnych chwilach szydełkuję .
23 maja 2016 18:59 | ID: 1314786
Nie miałam jeszcze takiego dnia
23 maja 2016 20:29 | ID: 1314805
u mnie nie dochodzi do takiej sytuacji! mam to mamie, że zawsze znajdę coś do roboty!
23 maja 2016 20:56 | ID: 1314842
u mnie nie dochodzi do takiej sytuacji! mam to mamie, że zawsze znajdę coś do roboty!
Tak i ja.. nie ma nudy.. aż myslę czy to nie jakieś chrobliwe jest..
23 maja 2016 21:05 | ID: 1314856
u mnie nie dochodzi do takiej sytuacji! mam to mamie, że zawsze znajdę coś do roboty!
Tak i ja.. nie ma nudy.. aż myslę czy to nie jakieś chrobliwe jest..
moja mama mówi zawsze, że będzie odpoczywała dopiero na cmentarzu! bo ciągle coś robi! i ja mam tak samo!
23 maja 2016 22:30 | ID: 1314917
Nie miałam jeszcze takiego dnia
ja tez nie w sumie :P
23 maja 2016 22:30 | ID: 1314919
u mnie nie dochodzi do takiej sytuacji! mam to mamie, że zawsze znajdę coś do roboty!
Tak i ja.. nie ma nudy.. aż myslę czy to nie jakieś chrobliwe jest..
moja mama mówi zawsze, że będzie odpoczywała dopiero na cmentarzu! bo ciągle coś robi! i ja mam tak samo!
i ja tez...
23 maja 2016 23:11 | ID: 1314961
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
23 maja 2016 23:32 | ID: 1314976
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
24 maja 2016 08:20 | ID: 1315035
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy 
24 maja 2016 08:46 | ID: 1315103
Ja czasami znajdę trochę czasu na nicnierobienie, ale nie jest to więcej jak 15 minut.
24 maja 2016 08:58 | ID: 1315124
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy
jak zawsze mówię, zeby umył za sobą naczynia to mówi, ze to mój obowiązek, twierdzi "że to odwieczny obowiązek żony"
24 maja 2016 09:05 | ID: 1315136
Dzisiaj od rana "działam" - pościel zmieniona i wyniesiona na balkon, pranko się pierze, to i owo pochowane do szaf, odkurzone dywany, potem jeszcze meble i starcie podłogi na mokro... o i przyjęcie rodziców naszej przyszłej synowej o godz.16 a po godz.15 po zaświadczenie do lekarza brata... I jak tu "nic nie robić"...
24 maja 2016 09:09 | ID: 1315138
Komuuu dooobrze...
24 maja 2016 09:10 | ID: 1315139
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy
jak zawsze mówię, zeby umył za sobą naczynia to mówi, ze to mój obowiązek, twierdzi "że to odwieczny obowiązek żony"
A u mnie naczynia zmywa praktycznie tylko mąż
24 maja 2016 09:25 | ID: 1315160
Może czasem trzeba się tego nauczyć.. by choć te 15- minut nic nie robić..
24 maja 2016 09:25 | ID: 1315162
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy
jak zawsze mówię, zeby umył za sobą naczynia to mówi, ze to mój obowiązek, twierdzi "że to odwieczny obowiązek żony"
A u mnie naczynia zmywa praktycznie tylko mąż
super! ja mojemu to musze powtarzać, żeby mył za sobą! bo potem teściowa marudzi, że myje talerze! mówiłąm mezowi,żeby weszło to jemu w nawyk! i nie powiem, bo myje za sobą i zawsze sprawdzam to!
24 maja 2016 11:03 | ID: 1315208
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy
jak zawsze mówię, zeby umył za sobą naczynia to mówi, ze to mój obowiązek, twierdzi "że to odwieczny obowiązek żony"
A u mnie naczynia zmywa praktycznie tylko mąż
super! ja mojemu to musze powtarzać, żeby mył za sobą! bo potem teściowa marudzi, że myje talerze! mówiłąm mezowi,żeby weszło to jemu w nawyk! i nie powiem, bo myje za sobą i zawsze sprawdzam to!
Ach te mamusie..
24 maja 2016 11:08 | ID: 1315211
Chyba moj maz sie na tym zna, ja nie umiem nic nie robic.
hehehe!
jak to chłopy
jak zawsze mówię, zeby umył za sobą naczynia to mówi, ze to mój obowiązek, twierdzi "że to odwieczny obowiązek żony"
A u mnie naczynia zmywa praktycznie tylko mąż
super! ja mojemu to musze powtarzać, żeby mył za sobą! bo potem teściowa marudzi, że myje talerze! mówiłąm mezowi,żeby weszło to jemu w nawyk! i nie powiem, bo myje za sobą i zawsze sprawdzam to!
Ach te mamusie..
u mnie mama nic nie robi
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
