MOI KOCHANI jak ja bez WAS wytrzymam ponad 3 tygodnie a może i... dłużej... 
Syn dzisiaj zabiera mi mój kofffany komputer bo jego lapek wrócił z naprawy jako nienaprawiony... wrrr
i ponownie go oddał a musi mieć kompa w akademiku i w ogóle.
I co ja biedna pocznę bez WAS...





...trzymaj się!!! i szybciutko wracaj...będę tęsknić:-)
....



