Odręczne pisanie - Forum

Niestety zgadzam się, choć ja akurat piszę ręcznie dość dużo (wszelkie błędy w sprawozdaniach wypisuję najpierw na kartce).

Ale rzeczywiście - dzieci mają coraz mniej doświadczenia w pisaniu ręcznym, co gorsza - nie potrafią sklecić poprawnie zdania po polsku, o ortografii nie wspominając (bo przecież Word podkreśli błąd).

.

I wprowadzenie do szkół elektronicznych tabletów nie wróży nic dobrego!

Oj to się zgadza, że czasy elektroniki psują charakter pisma - wiem to po sobie. Jak pracowałam to dużo pisałam odręcznie i pismo miałam ładne, jak mi mówiono. Teraz swego pisma nie lubię, kulfony jakieś stawiam.

ja tam jeszcze duzo pisze recznie....

Niestety, obserwuję u siebie to samo. I co do błedów ortograficznych: moja ręka "pamięta" w jakiś przedziwny sposób, jak mam napisać dane słowo na kartce. Pisząc na klawiaturze tego nie "czuję". Zgadzam się w pełnej rozciągłości, że elektronika nas kaleczy.

100% racji.

Ostatnio piszę troszkę ręcznie - jest mi z tym dobrze.

Oj nastały straszne czasy dla długopisów a swoją szosą odnoszę wrażenie,że cofamy się w rozwoju z ortografią i gramatyką,nie mówiąc już o skonstruownaiu czasmai prostego zdania-komputery spowodowały iż piszemy skróty myślowe zamiast wyrażać cąły sens zdania. Ja też swojego pisma nie lubię. Nie podoba mi się ono.

Ja mam paskudne pismo więc wolę pisać na komputerze...Jak pisze coś ręcznie to potem często mam problem z doczytaniem się...o innych osobach nie wspomnę 

A może do szkół wprowadzić kaligrafię?
Wiem, że kiedyś był już taki pomysł :)

A ja zaczęłam teraz pisać ładniej. Wcześniej każda literka była inna .Wstydziłam sie mojego pisma a teraz pisze bardziej płynnie. 

Ja miałam kaligrafię . I wszyscy uczniowie z naszej klasy pisali bardzo ładnie. Miałam bardzo ładne aczkolwiek nieco nieczytelne pismo. Po operacjach nadgarstków wszystko się zmieniło. Bazgrzę jak kura pazurem. Moje pismo nadaje się tylko na listę zakupów. Ale za to mam piękne pismo na komputerze.

Tak mniej więcej wyglądał mój charakter pisma.

Dunia (2011-09-13 20:21:28)

Ja miałam kaligrafię . I wszyscy uczniowie z naszej klasy pisali bardzo ładnie. Miałam bardzo ładne aczkolwiek nieco nieczytelne pismo. Po operacjach nadgarstków wszystko się zmieniło. Bazgrzę jak kura pazurem. Moje pismo nadaje się tylko na listę zakupów. Ale za to mam piękne pismo na komputerze.

Tak mniej więcej wyglądał mój charakter pisma.

 oj Wandziu nie przejmuj się ja tez mam kiepski charakter pisania, ale mam zanjomego pana który pisze cudnie i Go podziwiam.

Ja piszę w sumie dośc dużo ręcznie. I narazie nie narzekam. I choć czasem też długopis mi "ciąży", ale wtedy na jakiś czas "odstawiam" pisanie na komputerze. Siadam i piszę normalnie. A najlepiej mi to wychodzi, jak się skończy tusz w drukarce:)

Ja mam podobnie, po zobaczeniu notatek kolegi z grupy byłam w szoku - moje przy tym to jeden wielki bazgroł xD niby nie jest źle, ale piszę dużo, szybko, często drobnym maczkiem i czasami jest problem się rozczytać ;)

oj wiem o czym mówisz. pracuję przy komputerze,w domu też komp. ręcznie również tylko lista zakupów lub pisanie z mikim,ale to mało. to już nie to samo...bazgrzę

ja zawsze miałam problem gdy po wakacjach wracałam do szkoły przez pierwsze kilka dni nie mogłam się przyzwyczaić do długopisu bo przez całe wakacje sie go nie uzywalo.

Jeju! :)

Tez zauwazyłam jakie stawiam kulfony!:)

Wczoraj wypisywałam blankiet pocztowy i sie przerazilam!

Listy chyba zaczne pisac!:D

też tak miałam.

generalnie staram się bardzo dużo pisać ręcznie. ale niektóre rzeczy typu eseje, wypracowania, prace pisemne to koniecznie na komputerze.