Kwiaty żywe czy sztuczne?
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Skoro już 1 listopada zbliża się wielkimi krokami to chciałam spytać jakie kwiaty wybieracie na groby swoich bliskich?Wolicie żywe czy te sztuczne,które są na pewno praktyczniejsze?
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
Skoro już 1 listopada zbliża się wielkimi krokami to chciałam spytać jakie kwiaty wybieracie na groby swoich bliskich?Wolicie żywe czy te sztuczne,które są na pewno praktyczniejsze?
zywe
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
żywe w doniczkach
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
żywe.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
żywe ...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
żywe ...
Też będa żywe, jak również i sztuczne wiązanki...
- Zarejestrowany: 02.10.2012, 09:16
- Posty: 333
tylko żywe doniczkowe
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
my kupujemy jedna duza chryzanteme, plus serce ulozone ze sztucznych kwiatow i znicze.
- Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
- Posty: 270
i żywe (często dodatkowo wsadzamy tuż przy grobowcu wtedy dłużej stoją) i sztuczne wiązanki :)
- Zarejestrowany: 05.02.2016, 15:53
- Posty: 1
Ja tam wolę sztuczne kwiaty czy na cmentarz czy nawet do mnie do domu. Jest z nimi po prostu mniej roboty i zostaną mi na dłużej niż takie typowe kwiaty. Zawsze kupuję swoje na stronie internetowej https://www.villaflora.pl/ ,bo mają duży wybór, a kwiaty w rzeczywistości wyglądają na prawdę pięknie. Nawet moja mama tam teraz zamawia
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
zywe ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
zywe ;)
Popieram tylko żywe! Choć brakuje im trwałości.. ale mają swój urok.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
zywe ;)
Popieram tylko żywe! Choć brakuje im trwałości.. ale mają swój urok.
uroku to im nie brakuje ja czesto sobie do domu kupuje :)
- Zarejestrowany: 22.06.2016, 13:22
- Posty: 7
W domu chyba też wolę żywe, ale np. na swoje wesele wzięłam sztuczne kwiaty przez hurtownie {wymoderowano} i wyszło to bardzo dobrze, a i nie było ryzyka, ze któryś z gości przewróci wazon pełen wody :D
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zdecydowanie Żywe choć bardziej smiecą.. ale sztuczne nie pachną nistety
- Zarejestrowany: 18.09.2017, 12:16
- Posty: 1
A ja jednak jestem za sztucznymi... Ale tych sztucznych to też nie należy kupować pierwszych lepszych, bo te faktycznie tandetą zalatują. Ja kupiłam w tym roku takie, które wyglądają jak prawdziwe. Nawet moja mama nie chciała uwierzyć, że są sztuczne, póki ich nie dotknęła.
Żywe kwiatki wolę do domu, tu czuć ich zapach, jakoś bardziejcieszą oko. Kupiłam sobie wczoraj czerwony wazon w https://www.indelo.pl/wazony-cat-13 i już nie mogę się doczekać. Białe różyczki będą wspaniale się prezentowały. Na marginesie, macie jakieś sprawdzone sposoby na zachowanie świeżości ciętych kwiatów?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zdecydowanie Żywe choć bardziej smiecą.. ale sztuczne nie pachną nistety
I nadal tak uważam..
- Zarejestrowany: 17.05.2018, 18:04
- Posty: 12
Ja jestem za żywymi. Bukiet lub w doniczce u nas sprawdzają się rewelacyjnie.
- Zarejestrowany: 13.01.2017, 10:25
- Posty: 217
Oczywiście że żywe
- Zarejestrowany: 19.06.2018, 13:03
- Posty: 7
Mnie również podobają się żywe ale niestety szkoda żeby zmarzły. Niedawno znalazłam fajne sztuczne kwiaty doniczkowe, dlaczego sztuczne ? ponieważ jest mi szkoda prawdziwych na mrozie
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Nie tylko mróz szkodzi kwiatom ale i susza i upały. W czwartek byłam na pogrzebie mimo upalnej pogody nikt nie miał wiązanki ze sztucznych kwiatów. Najpiekniejsze sztuczne nie zastąpią żywych.