Kołdra, koc, pierzyna...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Pod czym śpicie? U nas śpimy pod kołdrami, bo w domku nie jest przecież zimno, mimo bardzo dużych mrozów. Ale zastanawiam się nad zniesieniem pierzynki ze strychu. Pamiętam, że gdy byłam mała, bardzo lubiłam pod nią spać:) A Wy pod czym śpicie? Pamiętacie taki wynalazek, jak pierzyna???
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
my też mamy kołdry . Moja nie jest zbyt gruba bo grubych kołder nie lubię . Zawsze w razie konieczności można nakryć się jeszcze kocem ...
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 06:55
- Posty: 417
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja mam dwie. Wiszą sobie na strychu:) Patrzyłam wczoraj na nie, i powiem Ci, że ząb czasu nic im nie zrobił:)))
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Śpimy po średniej grubości kołdrą ale często ja śpię tylko pod grubym kocem.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Lubię jak mi w nocy jest ciepło. I lubię być szczelnie otulona jak w kokonie. Teraz śpię pod średnią kołdra ale przykryta jeszcze narzutą z polarka.
My też śpimy pod kołdrami, ale wspominam wspaniałe dziecięce czasy, kiedy "tonęło" się w ogromnej pierzynie. Jak mama posłała łóżko to skakało się z rozpędu na tę pierzynkę, a potem zagrzebywało w niej tak, ze ledwo łebki było widać. Cudowne dni...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
My też śpimy pod kołdrami, ale wspominam wspaniałe dziecięce czasy, kiedy "tonęło" się w ogromnej pierzynie. Jak mama posłała łóżko to skakało się z rozpędu na tę pierzynkę, a potem zagrzebywało w niej tak, ze ledwo łebki było widać. Cudowne dni...
Też mnie takie wsomnienia ogarnęły, jak sobie przypomniałam....Ech, fajne czasy:))))
Pod kołdrą, pierzyna - masakra. Kicham i smarkam od niej długi czas po jednej nocy.
Pod kołdrą. Jak jest zimno to dodatkowo bierzemy koc. Pierzyn nigdy nie lubiłam.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Pod kołdrą. Jak jest zimno to dodatkowo bierzemy koc. Pierzyn nigdy nie lubiłam.
Ja też nie, nie wiem czemu, ale jakoś źle mi się ona kojarzy
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
meza mam i mnie grzeje;-)))))
a tak to kolderke mam
, pierzyne tez znajde
Pamiętam pierzyne, nawet miałamjeszcze niedawno , ale po włamaniu do piwnicy już nie mam Spimy pod kołdrą, mam też taką cienką to na ciepłe letnie wieczory Nie tęsknie za pierzyną...
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Ja śpię pod koldrą.
Pierzyna dobrze mi się kojarzy. Lubilam leżeć pdo delikatnym puszkiem.
Do kołdry musiałam się przyzwyczajać.
Teraz nie wiem, jak spałoby mi się pod pierzyną.
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
- Posty: 466
śpimy pod kołdra :)
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
pod kołderką;)pierzynek nie lubie