Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
21 marca 2010 12:38 | ID: 174877
21 marca 2010 13:07 | ID: 174883
21 marca 2010 13:26 | ID: 174886
21 marca 2010 13:54 | ID: 174894

21 marca 2010 14:17 | ID: 174909

21 marca 2010 14:18 | ID: 174910

21 marca 2010 15:31 | ID: 174952

21 marca 2010 15:38 | ID: 174957
21 marca 2010 16:51 | ID: 174984
21 marca 2010 16:52 | ID: 174987
21 marca 2010 17:03 | ID: 175004
21 marca 2010 17:13 | ID: 175013
21 marca 2010 17:17 | ID: 175015
21 marca 2010 17:19 | ID: 175017
21 marca 2010 17:20 | ID: 175019
21 marca 2010 17:23 | ID: 175023
21 marca 2010 17:26 | ID: 175028
21 marca 2010 17:53 | ID: 175073
21 marca 2010 17:54 | ID: 175075
21 marca 2010 18:20 | ID: 175105
wróciliśmy z jajcami na święta, a Tosia dostała 4 figurki czekoladowe do koszyczka (oczywiście o nich nie wie, bo już by je zjadła).
piesa zrobiła furorę
a ja się zastanawiam: jak powiedzieć znajomym, że mają mi wózek oddać? pożyczyliśmy im we wrześniu dla dziecka, ale zero wdzięczności, Anka mnie nie cierpi (zresztą ja jej też, ale tego tak nie okazuję) i w ogóle jakoś nie tak się zachowują... P. powiedział, ze on to załatwi i załatwia... od stycznia, a wózek będzie już niedługo potrzebny... widzę, że P. nie wie jak się za to zabrać, żeby ziomów nie urazić... a ja mogę iść, ale wiem, że jak ja to załatwię to pogrzebię wieloletnią przyjaźń Piotra i Artura... no i kropka.Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!