Czy alergia to choroba XXI wieku?
Coraz częściej spotykam się z tym,że alergików jest wciąż wiecej i wiecej...
Dotknęło to i nas-Kuba okazuje się byc alergikiem tez....
Myslalam,ze to raczej dziedziczne,a u nas ani ja ani maz nie mamy alergii...
A tu klops-synek alergik.
Czy wsrod Was jest duzo alergików? Jak sobie radzicie z chorobą?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem
Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem
Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.
Póki co muszę z tymi badaniami co mam udać się na konsultację do dermatologa bo pod oczami i na powiece powyskakiwały mi suche plamy i z tego powodu miałam robione testy
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem
Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.
Póki co muszę z tymi badaniami co mam udać się na konsultację do dermatologa bo pod oczami i na powiece powyskakiwały mi suche plamy i z tego powodu miałam robione testy
To musisz konsultować:)
- Zarejestrowany: 03.05.2014, 14:11
- Posty: 5
Myślę, że warto zapoznać się z przyczynami alergii. Nie zawsze leczenie farmakologiczne jest skuteczne. Trzeba do diety dziecka wprowadzić duzo warzyw i witamin, a co za tym idzie można dołączyć też medycynę niekonwencjonalną. Leczenie zgodne z naturą zawsze działa profilaktycznie. Słaby organizm nie ma siły na eliminowanie szkodliwych czynników, w ten sposób droga dla alergenów zostaje otwarta. Organizm silny , dobrze odżywiony, dużo łatwiej poradzi sobie ze szkodliwymi czynnikami z zewnątrz
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
A ja zauważyłam, że na działce nie kaszlę. A gdy tylko wjeżdżam do Olsztyna, to zaczynam koncert. Mam napewno alergię na spaliny, to już dawno zauważyłam. Ale tego nie uniknę. Mogę tylko złagodzić lekami i pobytem na dzialce.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A ja zauważyłam, że na działce nie kaszlę. A gdy tylko wjeżdżam do Olsztyna, to zaczynam koncert. Mam napewno alergię na spaliny, to już dawno zauważyłam. Ale tego nie uniknę. Mogę tylko złagodzić lekami i pobytem na dzialce.
Świeże powietrze na działce, to i kaszel mija.... A spaliny podrazniają drogi oddechowe.... Musiałabyś mieszkac na wsi, wtedy byś nie kaszlała:)