Czy alergia to choroba XXI wieku? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Czy alergia to choroba XXI wieku?

26odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5816
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 kwietnia 2014 18:48 | ID: 1106520

    Coraz częściej spotykam się z tym,że alergików jest wciąż wiecej i wiecej...


    Dotknęło to i nas-Kuba okazuje się byc alergikiem tez....


    Myslalam,ze to raczej dziedziczne,a u nas ani ja ani maz nie mamy alergii... 


    A tu klops-synek alergik.


    Czy wsrod Was jest duzo alergików? Jak sobie radzicie z chorobą?

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    20
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 maja 2014 19:09 | ID: 1109356
    Maniuśka (2014-05-03 21:07:50)

    ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem

    Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.

    Avatar użytkownika Maniuśka
    ManiuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
    • Posty: 4401
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 maja 2014 19:17 | ID: 1109359
    Sonia (2014-05-03 21:09:57)
    Maniuśka (2014-05-03 21:07:50)

    ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem

    Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.

    Póki co muszę z tymi badaniami co mam udać się na konsultację do dermatologa bo pod oczami i na powiece powyskakiwały mi suche plamy i z tego powodu miałam robione testy

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 maja 2014 19:25 | ID: 1109361
    Maniuśka (2014-05-03 21:17:48)
    Sonia (2014-05-03 21:09:57)
    Maniuśka (2014-05-03 21:07:50)

    ja ostatnio robiłam testy. Wyszło tego sporo tylko ni w ząb nie mogę zrozumieć jak ma mi się objawiać alergia na mięso wieprzowe, na kurczaka, na truskawwki które uwielbiam, banany które pochłaniam kg, na pomarańcze ( na cytrusy miałam alergie w wieku niemowlęcym, ale póżniej przeszło i objawy żadne się nie pokazywały) na psa, którego mamy w domu. Bo na pyłki rozumiem, bo odczuwam ich obecność na własnej skórze katarem, kichaniem milion razy na dzień, łzawiącymi oczami. Ale reszty tych alergii swoich nie rozumiem. Chyba ,że objawiają się one u mnie refluksem....ale tego nie wiem

    Daruj se testy skórne, zrób testy z krwi.

    Póki co muszę z tymi badaniami co mam udać się na konsultację do dermatologa bo pod oczami i na powiece powyskakiwały mi suche plamy i z tego powodu miałam robione testy

    To musisz konsultować:)

    Avatar użytkownika Paulina Hamerlak
    • Zarejestrowany: 03.05.2014, 14:11
    • Posty: 5
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 maja 2014 07:31 | ID: 1109450

    Myślę, że warto zapoznać się z przyczynami alergii. Nie zawsze leczenie farmakologiczne jest skuteczne. Trzeba do diety dziecka wprowadzić duzo warzyw i witamin, a co za tym idzie można dołączyć też medycynę niekonwencjonalną. Leczenie zgodne z naturą zawsze działa profilaktycznie. Słaby organizm nie ma siły na eliminowanie szkodliwych czynników, w ten sposób droga dla alergenów zostaje otwarta. Organizm silny , dobrze odżywiony, dużo łatwiej poradzi sobie ze szkodliwymi czynnikami z zewnątrz

    Ostatnio edytowany: 04.05.2014, 07:34, przez: Sonia
    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 maja 2014 07:37 | ID: 1109453

    A ja zauważyłam, że na działce nie kaszlę. A gdy tylko wjeżdżam do Olsztyna, to zaczynam koncert. Mam napewno alergię na spaliny, to już dawno zauważyłam. Ale tego nie uniknę. Mogę tylko złagodzić lekami i pobytem na dzialce. 

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 maja 2014 07:39 | ID: 1109457
    Dunia (2014-05-04 09:37:21)

    A ja zauważyłam, że na działce nie kaszlę. A gdy tylko wjeżdżam do Olsztyna, to zaczynam koncert. Mam napewno alergię na spaliny, to już dawno zauważyłam. Ale tego nie uniknę. Mogę tylko złagodzić lekami i pobytem na dzialce. 

    Świeże powietrze na działce, to i kaszel mija.... A spaliny podrazniają drogi oddechowe.... Musiałabyś mieszkac na wsi, wtedy byś nie kaszlała:)