I nie zachorujesz na serce - twierdzą naukowcy.
Potwierdzili oni, że naturalny składnik pomidorów - likopen, który barwi je na czerwono, znacznie zmniejsza ryzyko zawału serca i udaru - donosi BBC.
A to dlatego, że przy wprowadzeniu pomidorów do codziennej diety znacznie obniżamy ryzyko zatoru krwi w żyłach i aortach. Likopen blokuje powstawanie "złego" cholesterolu. Eksperci nazwali nawet pomidory naturalnymi tabletkami przeciwzawałowymi.
Zalecenie jest proste - osoby po zawałach oraz zagrożone chorobami serca powinny nadal leczyć się zgodnie z zaleceniami swoich lekarzy, ale powinny korzystać również z dobrodziejstw diety śródziemnomorskiej. Trzeba spożywać jak najwięcej pomidorów - przekonuje prof. Peter Weissberg z British Heart Foundation.
Likopen jest związkiem przeciwutleniającym rozpuszczalnym w tłuszczu, dlatego lepiej przyswojony zostanie, gdy skropimy pomidory np. oliwą z oliwek. Wyższa jego koncentracja znajduje się w przetworach typu koncentrat pomidorowy czy ketchup.
W szklarni mamy 20 krzaczków pomidorków... oj to tego lata będę nimi się objadała... chociaż aż tak bardzo za nimi nie przepadam... ale czego nie robi się dla zdrowia...

Zalecenie jest proste - osoby po zawałach oraz zagrożone 

