Dunia (2014-08-11 20:22:05)
Czy naprawdę tylko ja widzę, że będzie problem z uzyskaniem emerytury z OFE?
Już zaczęły się problemy a tak naprawdę jeszcze nie wypłaca OFE emerytur. A ta cała zabawa z ograżaniem się ZUS-owi za zabranie pieniedzy, to tylko gra i omamianie ludzi. W OFE tez nie ma pieniędzy płatników. One są "zainwestowane" w różne pokrętne inwestycje. I jak do tej pory do OFE tylko wpływały składki. A nie wychodziły w formie emerytur.
A w ZUS-ie środki krąża. Są składki i są emerytury.
A co do przeznaczania części składek na potrzeby administracyjne ZUS, to OFE też tak robi, tylko tego nie widać.
A do tego wszelkiego rodzaju Zarządy i pracowicy w OFE ich wynagrodzenie i część administracyjn-socjalna są finansowani z marży ( wcale nie małej) z naszych składek. Przekazane do OFE pieniądze są już własnością OFE. I nie są one tak naprawdę dziedziczne ( chodzi o składki). A tylko przekazywane na konta wskazanych przez nas uposażonych członków rodziny. I dalej zostają w OFE. I koło zamyka się.
A już z tak innej beczki. Co za emerytury będą z najniższej krajowej? I nie ma znaczenia czy z OFE czy z ZUS.
Nie mogę się zgodzić- w ZUSie nie ma pieniędzy, w dodatku będzie ich coraz mniej. Jest to najbardziej zadłużona instytucja państwowa w Naszym kraju. Nawet w samej teorii nie ma prawa działać: moje składki są przeznaczane na dzisiejsze wypłaty świadczeń, nic nie odkłada się na moje konto. W dodatku wg. danych demograficznych za 40 lat, kiedy będę w wieku emerytalnym, na jedną osobę w wieku produkcyjnym będzie przypadać 4 emerytów. Są ku temu dwa powody: coraz dłuższa długość życia i coraz niższy wskaźnik urodzeń.
System emerytalny potrzebuje gruntownej reformy, ale żaden polityk nie ma odwagi tego zrobić. Jedyną nadzieją jest indywidualne odkładanie na przyszłość w instytucjach prywatnych, które w sposób możliwie kontrolowany i bezpieczny są w stanie systematycznie pomnażać odkładane składki.
OFE nie kradnie pieniędzy, opłaty są ujednolicone i stosunkowo niewielkie. Pracują tam ludzie więc zasługują na zapłatę- a może się mylę? W dodatku ustawa mówi, jak OFE mogą inwestować pieniądze i są to inwestycje ZBYT BEZPIECZNE I ZACHOWAWCZE! Powinno się podnieść próg ryzyka, aktualnie ciężko przekroczyć 4% zysku.
Pieniądze z OFE są przeznaczone na ŚWIADCZENIA EMERYTALNE, więc to, że przechodzą na konto emerytalne osób uposażonych jest chyba dobrym wyjściem? Trzeba tego pilnować, bo synek zamiast podnieść sobie poziom życia po zakończeniu kariery zawodowej kupi sobie samochód i wyremontuje łazienkę...