Mama Julki
2010.08.12 08:21
oliwka napisał 2010-08-11 23:10:18Mama Julki napisał 2010-08-11 20:10:19Ja musze przyznać, ze czuję się dumna z mojej 2 letniej Julki, która dokladnie wie, kiedy mówic proszę, dziękuję i przepraszam! Jak milo uslyszeć komplement np. od pani w sklepie, ze mam taką kultruralna córeczkęNaszej wnusia również te słowa nie są obce i to się bardzo chwali... Używa je bardzo często, już tu na Forum kiedyś pisałam, że może aż za często, ale lepiej tak niż wcale...Moja Julka też czasami za często - nawet jak się przewróci, mówi "plasiam" Ale tak, jak piszesz - Grazynko, lepiej za często, niż za rzadko!
oliwka
2010.08.11 23:12
oliwka napisał 2010-07-30 22:30:06Dzisiaj Oliwcia pomalowała sobie paznokietki lakierem bezbarwnym i nawet starannie jej to wyszło... naśladowała swoją mamę, która w tym czasie wypróbowywała lakier do jutszejszej sukienki na wesele...Ooo... ale byczek... jutrzejszego oczywiście pisze się ... przez rz...
oliwka
2010.08.11 23:10
Mama Julki napisał 2010-08-11 20:10:19Ja musze przyznać, ze czuję się dumna z mojej 2 letniej Julki, która dokladnie wie, kiedy mówic proszę, dziękuję i przepraszam! Jak milo uslyszeć komplement np. od pani w sklepie, ze mam taką kultruralna córeczkęNaszej wnusia również te słowa nie są obce i to się bardzo chwali... Używa je bardzo często, już tu na Forum kiedyś pisałam, że może aż za często, ale lepiej tak niż wcale...
Mama Julki
2010.08.11 20:10
Ja musze przyznać, ze czuję się dumna z mojej 2 letniej Julki, która dokladnie wie, kiedy mówic proszę, dziękuję i przepraszam! Jak milo uslyszeć komplement np. od pani w sklepie, ze mam taką kultruralna córeczkę
oliwka
2010.07.30 22:30
Dzisiaj Oliwcia pomalowała sobie paznokietki lakierem bezbarwnym i nawet starannie jej to wyszło... naśladowała swoją mamę, która w tym czasie wypróbowywała lakier do jutszejszej sukienki na wesele...
Mama Julki
2010.07.30 16:53
A jak Wy postrzegacie przykład, który wzięliscie ze swoich rodziców? Czego sie od nich nauczyliście? Jak ich wzorce wpłynęły na Wasze zycie?
Mama Julki
2010.07.27 21:21
oliwka napisał 2010-07-27 20:25:05Ostatnio moja córka powiedziała, że Oliwcia robieniem zdjęć aparatem fotograficznym zaraziła sie od... babci... Jak tylko ma aparat to robi po kolei swoim zabawkom i temu co jej się spodoba... a jak... zdolna mała bestyjka z niej...Czasem to zabawne, jak maluchy nas naśladują! Moja Julia też pstryka fotki moja komórką, a antyperspirant podprowadza mi i smaruje się po brzuszku zamiast pod pachami! Ale tak naprawdę to jacy jesteśmy ma ogromny wpływ na nasze dzieci. Na pewno widzieliscie nie raz dziecko wytykajace język na obce osoby czy wysmiewajace się z innych maluchów, a obok: tato krzyczący na mamę albo mama "mierząca" z kpiącym uśmiechem "nie tak" ubraną kobietę... Ja znam mnóstwo takich przykładów. Przykre, ze często rodzice czy dziadkowie nie zdają sobie sprawy z tego, że dziecko naśladuje ich zachowanie - także to nieodpowiednie...
oliwka
2010.07.27 20:25
Ostatnio moja córka powiedziała, że Oliwcia robieniem zdjęć aparatem fotograficznym zaraziła sie od... babci... Jak tylko ma aparat to robi po kolei swoim zabawkom i temu co jej się spodoba... a jak... zdolna mała bestyjka z niej...
soniavenir
2010.07.27 18:11
Dzieci przede wszystkim biorą przykład z rodziców: to oczywiste, ze jesteśmy pierwszymi nauczycielami dziecka. Dziecko to nasze lustro i taka sakiewka, w którą co włożysz, to wyjmiesz. Począwszy od ogólnego podejścia do życia, skończywszy na najmniejszych szczegółach jak mycie zębów itp. Dlatego to, jak się zachowujemy, wypowiadamy o innych ludziach jest bardzo istotne.Berło to taki królewski patyk
Mama Julki
2010.07.27 17:41
A Wy dajecie dzieciom dobry przykład? Zauważyliście, ze smyki Was naśladują? Czego jeszcze mozna nauczyć malca poprzez własny przykład?