Dunia (2011-09-24 07:16:44)
Justyna mama Łukasza (2011-09-23 22:05:12)
Dopiero zobaczę jak to wszystko wygląda za tydzień jak mi się wypowiedzenie skończy pojdę i sprawdzę czy rzeczywiście zamkneli dzialalnośc a co jeśli społka istnieje tylko lokalu nie ma?? A oni przejdą w tym skladzie na inną dzialalność?
Justyś! Czy mogę wyrazić swoje zdanie? To już nic nie da. Będziesz się negatywnie nakręcać. Wiem , ze dziewczyny na forum znające się dokładnie na przepisach radzą Tobie walkę. Ale myslę, że lepszą satysfakcję beziesz miała jak dopolnujesz papierów i dasz sobie spokój z ciąganiem się po sądach. Stracisz mniej nerwów . A Tobie teraz potrzebny jest spokój.
Z jednej strony tak, ale z drugiej właśnie stąd się biorą nieuczciwi pracodawcy, że wierzą, że nikt albo nie będzie miał siły na dochodzenie do tego, co jego, albo będzie się bać, żeby do swojego dojść!
Justynko, co będziesz uważała za słuszne, to to zrobisz. I niezależnie od decyzji życzę Ci dużo siły, bo przyda się ona niezależnie od tego, co postanowisz.
Jeśli ja mam wyrazić swoje zdanie, to powiem szczerze, że walczyłabym. Zwłaszcza jako matka, która chce przekazać swoim dzieciom siłę, wiarę w siebie i w walkę o to, co ich.
Trzymaj się mocno.
