Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
12 czerwca 2011 18:57 | ID: 558600
matko boska ale mnie zaczely wkurzac pytania czy juz urodzilam...
normalnie co dzienie ktos nowy...
To mnie jeszcze naszczescie nikt nie zadal tego pytania ale ja jeszcze mam 14 dni to moze dlatego
12 czerwca 2011 18:58 | ID: 558602
A ja spalam po obiedzie i snila mi sie moja mala sliczna ksiezniczka w snie byla cudowna
12 czerwca 2011 19:09 | ID: 558617
cześć dziewczyny
Cos Ivaine jest cichutko... Ja mam dzis dzien lenia:) mezus jednak jest w domu i niemusze nic robic:P ale trzeba korzystac, bo nie wiem kiedy znowu bede miala taki wolny dzien... A jeszcze pada deszcz wiec nosa z domu nie wychylam. Milego popoludnia:)
PS> To juz jutro:) HURRRRRRRRRA:) nawet sobie nie wyobrazacie jaka jestem szczesliwa:)
nie wiem czemu ale jak ci odpisałam to błąd mi wysyłania wyskakiwał i za cholercię nie mogłam nic wysłać ;/
powodzenia jutro :)
jezu jak ja mam już wszystkiego dosyć ;/
koło 4 rano skurcze co 10 minut się zaczęły zebraliśmy się do szpitala, podłączyli mi ktg wszystko ładnie szło przyszedł lekarz sprawdził rozwarcie rozwarcia prawie nic bo 3 cm i kazali mi chodzić i się ruszać żeby szybciej poszło.
no to chodziłam i skurcze zaczęły przechodzić ;/ i już wtedy chcieli mnie odesłać bo jak zwalnia to to jeszcze nie to ale lekarka stwierdziła że podadzą kroplówkę i zobaczymy jak mocno ruszy to podadzą żel na rozwarcie.
no i nic nie ruszyło rozwarcia też nic więcej to położna spytała się czy zgadzam się na masaż szyjki żeby wywołać skurcze i rozwarcie albo wody odeszły...
ja pikole takiego bólu to ja nie czułam jeszcze
po maltretowali mnie i połaziłam jeszcze trochę i stwierdzili że nie będą nic więcej dawać i że dziecko ma jeszcze czas bo to przed terminem jest więc lepiej naturalnie poczekać bo jak za dużo podadzą a nic nie ruszy to będą cieli.
ach i jeszcze się nasłuchałam że mogę tak mieć bo pierwszy poród był wywoływany długo po terminie wiec może mój organizm tak reaguje i że mam się nie bać porodu bo to tez często wstrzymuje akcje porodowa...
jak ja niczego bardziej nie chce jak urodzić a ta mi gadała że się boje.
tak wiec dupa blada siedzę i czekam w domu :(( przestaje mi się podobać to ich umiłowanie do naturalnego porodu bo jak raz chętnie bym posiedziała na oksytocynie byle tylko urodzić już i więcej się nie męczyć ;/
poszła bym spać ale tyle się opiłam kawy i napojów energetycznych w szpitalu żeby mieć siłe stać na nogach ze oczy mam jak na zapałkach otwarte na roścież ;/
ech padam na ryj normalnie
12 czerwca 2011 19:14 | ID: 558622
cześć dziewczyny
Cos Ivaine jest cichutko... Ja mam dzis dzien lenia:) mezus jednak jest w domu i niemusze nic robic:P ale trzeba korzystac, bo nie wiem kiedy znowu bede miala taki wolny dzien... A jeszcze pada deszcz wiec nosa z domu nie wychylam. Milego popoludnia:)
PS> To juz jutro:) HURRRRRRRRRA:) nawet sobie nie wyobrazacie jaka jestem szczesliwa:)
nie wiem czemu ale jak ci odpisałam to błąd mi wysyłania wyskakiwał i za cholercię nie mogłam nic wysłać ;/
powodzenia jutro :)
jezu jak ja mam już wszystkiego dosyć ;/
koło 4 rano skurcze co 10 minut się zaczęły zebraliśmy się do szpitala, podłączyli mi ktg wszystko ładnie szło przyszedł lekarz sprawdził rozwarcie rozwarcia prawie nic bo 3 cm i kazali mi chodzić i się ruszać żeby szybciej poszło.
no to chodziłam i skurcze zaczęły przechodzić ;/ i już wtedy chcieli mnie odesłać bo jak zwalnia to to jeszcze nie to ale lekarka stwierdziła że podadzą kroplówkę i zobaczymy jak mocno ruszy to podadzą żel na rozwarcie.
no i nic nie ruszyło rozwarcia też nic więcej to położna spytała się czy zgadzam się na masaż szyjki żeby wywołać skurcze i rozwarcie albo wody odeszły...
ja pikole takiego bólu to ja nie czułam jeszcze
po maltretowali mnie i połaziłam jeszcze trochę i stwierdzili że nie będą nic więcej dawać i że dziecko ma jeszcze czas bo to przed terminem jest więc lepiej naturalnie poczekać bo jak za dużo podadzą a nic nie ruszy to będą cieli.
ach i jeszcze się nasłuchałam że mogę tak mieć bo pierwszy poród był wywoływany długo po terminie wiec może mój organizm tak reaguje i że mam się nie bać porodu bo to tez często wstrzymuje akcje porodowa...
jak ja niczego bardziej nie chce jak urodzić a ta mi gadała że się boje.
tak wiec dupa blada siedzę i czekam w domu :(( przestaje mi się podobać to ich umiłowanie do naturalnego porodu bo jak raz chętnie bym posiedziała na oksytocynie byle tylko urodzić już i więcej się nie męczyć ;/
poszła bym spać ale tyle się opiłam kawy i napojów energetycznych w szpitalu żeby mieć siłe stać na nogach ze oczy mam jak na zapałkach otwarte na roścież ;/
ech padam na ryj normalnie
Oj, Wy to biedne macie przeżycia, aż ja się boję jakie będą moje
Mogliby już przyśpieszyć Twój poród... I tak już długo czekasz:-)
12 czerwca 2011 19:15 | ID: 558626
oh kochana to ci wspolczuje!!!
naprawde darowaliby sobie ....
ale tomus naprawde uparciuszek tak mame w balona robic no :D:P
boziu co 10 min ... to tylko nastawic sie ze to juz ... a tu dupka nic...
och tez bym sie wkurzyla i to nie zle...
tym bardziej ze to juz nie pierwsza taka akcja u ciebie...
12 czerwca 2011 19:29 | ID: 558642
no w Polsce by mnie trzymali aż bym nie urodziła a tutaj nie bo po co ;/
wszystko jest normalne i naturalne i cholera wiec co jeszcze.
jak im przyjedziesz z kaktusem na czole tez będzie naturalne
przy Justynie 3 razy mi dawali oksytocynę zanim akcja porodowa się rozkręciła ;/
tyle pamiętam a może i więcej tego było.
ech wiecie nie lekarka ani położna się meczy to co im szkodzi ;/
idę sie poożyć może uda mi się usnąć
dobranoc
12 czerwca 2011 19:35 | ID: 558652
no w Polsce by mnie trzymali aż bym nie urodziła a tutaj nie bo po co ;/
wszystko jest normalne i naturalne i cholera wiec co jeszcze.
jak im przyjedziesz z kaktusem na czole tez będzie naturalne
przy Justynie 3 razy mi dawali oksytocynę zanim akcja porodowa się rozkręciła ;/
tyle pamiętam a może i więcej tego było.
ech wiecie nie lekarka ani położna się meczy to co im szkodzi ;/
idę sie poożyć może uda mi się usnąć
dobranoc
Biedactwo, naprawde wspolczuje Ci takich meczarni... Spij dobrze:*
12 czerwca 2011 19:36 | ID: 558654
oh idz idz moze tez przestaniesz sie denerwowac chociaz pewnie nie latwo...
no wlasnie dlatego ja tez sie tego boje ze jak cos to beda mnie odsylac ciagle do domu ...
tak jak z terminem i poloznej mowila mi ze przed terminem sie spotkamy ogadac wszytsko i co przyslala sms ze 22 czyli 4 dni po ...
no zobaczym jak to bedzie...
ale modle sie zeby jak mnie wezmie zeby juz poszlo a nie tak jak z toba...
12 czerwca 2011 19:52 | ID: 558671
Mnie z Adilem wzielo szybko. Co prawda bylam 4 dni po terminie, ale caly czas czulam sie dobrze, kompletnie nic mnie nie bolalo i nagle dostalam w nocy boli i pojechalam do szpitala. Do ostatniej chwili mialam rodzic naturalnie, ale wyszly problemy z oddechem malego i dlatego mialam cc.
A teraz narzekam, ze musze tyle czasu czekac... Tylko jak czytam Wasze posty i jak np. Marta sie meczy to naprawde mysle sobie, ze powinnam sie cieszyc i siedziec cicho...
12 czerwca 2011 20:30 | ID: 558695
cześć dziewczyny
Cos Ivaine jest cichutko... Ja mam dzis dzien lenia:) mezus jednak jest w domu i niemusze nic robic:P ale trzeba korzystac, bo nie wiem kiedy znowu bede miala taki wolny dzien... A jeszcze pada deszcz wiec nosa z domu nie wychylam. Milego popoludnia:)
PS> To juz jutro:) HURRRRRRRRRA:) nawet sobie nie wyobrazacie jaka jestem szczesliwa:)
nie wiem czemu ale jak ci odpisałam to błąd mi wysyłania wyskakiwał i za cholercię nie mogłam nic wysłać ;/
powodzenia jutro :)
jezu jak ja mam już wszystkiego dosyć ;/
koło 4 rano skurcze co 10 minut się zaczęły zebraliśmy się do szpitala, podłączyli mi ktg wszystko ładnie szło przyszedł lekarz sprawdził rozwarcie rozwarcia prawie nic bo 3 cm i kazali mi chodzić i się ruszać żeby szybciej poszło.
no to chodziłam i skurcze zaczęły przechodzić ;/ i już wtedy chcieli mnie odesłać bo jak zwalnia to to jeszcze nie to ale lekarka stwierdziła że podadzą kroplówkę i zobaczymy jak mocno ruszy to podadzą żel na rozwarcie.
no i nic nie ruszyło rozwarcia też nic więcej to położna spytała się czy zgadzam się na masaż szyjki żeby wywołać skurcze i rozwarcie albo wody odeszły...
ja pikole takiego bólu to ja nie czułam jeszcze
po maltretowali mnie i połaziłam jeszcze trochę i stwierdzili że nie będą nic więcej dawać i że dziecko ma jeszcze czas bo to przed terminem jest więc lepiej naturalnie poczekać bo jak za dużo podadzą a nic nie ruszy to będą cieli.
ach i jeszcze się nasłuchałam że mogę tak mieć bo pierwszy poród był wywoływany długo po terminie wiec może mój organizm tak reaguje i że mam się nie bać porodu bo to tez często wstrzymuje akcje porodowa...
jak ja niczego bardziej nie chce jak urodzić a ta mi gadała że się boje.
tak wiec dupa blada siedzę i czekam w domu :(( przestaje mi się podobać to ich umiłowanie do naturalnego porodu bo jak raz chętnie bym posiedziała na oksytocynie byle tylko urodzić już i więcej się nie męczyć ;/
poszła bym spać ale tyle się opiłam kawy i napojów energetycznych w szpitalu żeby mieć siłe stać na nogach ze oczy mam jak na zapałkach otwarte na roścież ;/
ech padam na ryj normalnie
Oj bidulko ale sie wymeczylas
12 czerwca 2011 20:31 | ID: 558697
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
12 czerwca 2011 20:32 | ID: 558699
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
12 czerwca 2011 20:38 | ID: 558708
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
12 czerwca 2011 21:03 | ID: 558719
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
Kurcze, przyniosłam nosidełko z piwnicy dla dziecka, tak capił fajkami, aż mnie zemdliło, ściągnęłam pokrowiec i wrzuciłam do pralki w proszku dzieciakowym na pranie ręczne...Mam nadzieję, że nic mu nie będzie...
Jak ta dziewczyna mogła palic przy takim maleństwie?, przewijak też tak śmierdział
12 czerwca 2011 21:05 | ID: 558721
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
U mnie co prawda drugi raz, ale przezywam jak za pierwszym razem;) bo w sumie nie wiem co mnie czeka jutro, co znowu lekarze powiedza i o ktorej potna:(
12 czerwca 2011 21:07 | ID: 558724
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
Kurcze, przyniosłam nosidełko z piwnicy dla dziecka, tak capił fajkami, aż mnie zemdliło, ściągnęłam pokrowiec i wrzuciłam do pralki w proszku dzieciakowym na pranie ręczne...Mam nadzieję, że nic mu nie będzie...
Jak ta dziewczyna mogła palic przy takim maleństwie?, przewijak też tak śmierdział
Ja swoj pokrowiec z fotelika tez pralam w pralce i nic mu sie nie stalo. Bez obaw.
Ale nie wiem jak mozna palic przy malym dziecku
12 czerwca 2011 21:09 | ID: 558725
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
U mnie co prawda drugi raz, ale przezywam jak za pierwszym razem;) bo w sumie nie wiem co mnie czeka jutro, co znowu lekarze powiedza i o ktorej potna:(
Ale napis zjak juz dojdziesz do siebie jak sie czujesz, jak bylo i oczywisciew jakiej plci jest maluszek ????
12 czerwca 2011 21:09 | ID: 558726
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
U mnie co prawda drugi raz, ale przezywam jak za pierwszym razem;) bo w sumie nie wiem co mnie czeka jutro, co znowu lekarze powiedza i o ktorej potna:(
A wiec twoja kruszynka bedzie swietowac urodzinki ze mna;)
12 czerwca 2011 21:11 | ID: 558727
Ja tez mam taka nadzieje ze jak juz sie zacznie u mnie to przynajmniej sie skonczy w ciagu mniej wiecej 20 godzin
No, ciekawe jak to z nami będzie, oj my mamuśkidylematy "mamy"
No i to jeszcze pierwszy raz wiec czlowiek nie wie co go czeka
U mnie co prawda drugi raz, ale przezywam jak za pierwszym razem;) bo w sumie nie wiem co mnie czeka jutro, co znowu lekarze powiedza i o ktorej potna:(
A wiec twoja kruszynka bedzie swietowac urodzinki ze mna;)
An to Ty Marta jutro urodzinki masz?
12 czerwca 2011 21:24 | ID: 558736
dziewczyny ide do prasowania jestem tak wkurzona bo nie mozna bluznic ze szkoda słow masakra.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.