Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
24 czerwca 2011 15:58 | ID: 570167
GRATKI 15000 posta ;) ha jestesmy zajefajne ;P
Anitko wracaj z dzidziusiem szybciutko :)
ja zostanę lipcówką bo termin wywoływania na 1 lipca mi dała...
wiecie co wyszłam z gabinetu i się rozpłakałam normalnie jak dziecko bo mi nerwy na tego babsztyla puściły.
masakra jak urodzę to ich tam chyba wysadzę...
zbadała mnie i powiedziała że mam duże rozwarcie sama urodzę naturalnie mam tylko dużo chodzić.
to że mam rozwarcie bez skurczy też jest dobre i normalne.
plamienie jest w porządku, bóle są w porządku wszystko jest ok nie mam czym się martwić i w ogóle jest zajebiście.
chciałam usg to powiedziała że nie trzeba jeśli czuje ruchy dziecka, ktg też żadnego bo nie ma potrzeby...
aaa i mówiłam że byłam w szpitalu i mnie do domu odesłali bo to miała być pierwsza faza porodu i że kazała mi babka wejść do wanny i wziąć paracetamol. to skomentowała to ze to nie dobrze ale czemu nie dobrze to już mi nie chciała powiedzieć.
mam dosyć normalnie ;/
Cześć dziewczynki :))))
Ivaine jak czytam Twoje posty, to zastanawiam się jak Ty to wytrzymujesz, przecież to można by ..... dostać
szprycowali Cię lekami na podtrzymanie i teraz skutki są, już dawno powinni działać a nie czekają Bóg raczy wiedzieć na co...
24 czerwca 2011 15:59 | ID: 570169
Dana twoja mała nie koniecznie jest głodna. Położna powiedziała mi że dziecko które ma kolki zachowuje się tak jakby było wiecznie głodne. Bo gdy ma cycusia w buzi to się uspokoja. Więc ona może nie szuka jedzenia ale poprostu cycusia.
ale ona kolek nie ma ma miekki brzuszek, pryka i robi kupki. własnie sciagnełam laktatorem z jednej piersi 10 ml pokarmu z niepełnej piersi.
mała zjadła 70 butli i spokojnie zasneła. a tak to sciagneła jedna piers druga piers i nadal glodna. a pije duzo i bawarki, mleko, herbatki laktacyjne, wode niegazowana. jem normalnie. ale tez staram sie zeby miec na kanapce zólty ser biały. chyba siegne po karmii, bo nie wiem co jeszcze moge zrobic.
Nie daj sobie wmówić, że masz "za chudy" pokarm. Zawsze gdy zaczyna dziecko ssać, najpierw wypływa pokarm wodnisty, aby dziecko zaspokoiło pragnienie, dopiero po kilku minutach pokarm jest bardziej treściwy. Jak ściągasz tylko 10 ml. to zawsze będzie on przezroczysty. Dziecko musi się trochę napracować, by się porządnie najeść, dlatego zaleca się by ssało jedną pierś ok 15 minut.
Też tak miałam, wszyscy w około powtarzali mi, że mały się nie najada, więc w końcu uległam i zaczęłam dokarmiać butelką. Z butelki łatwiej wypływa pokarm i po 2 miesiącach moje karmienie piersią odeszło w zapomnienie. Mały wybrał butelkę.
Masz po prostu kryzys laktacyjny, pij duzo płynów i tak jak pisały dziewczyny, przystawiaj małą do piersi nawet co godzinę. Nie podawaj jej butelki, bo potem nie będzie chciała ssac piersi. Wypije tylko ten wodnisty pokarm, a tego treściwszego nie będzie chciała, bo to juz spory wysiłek.
Życzę cierpliwości i wierzę, że na pewno się uda.
24 czerwca 2011 17:40 | ID: 570239
A mnie znów podbrzusze boli...Jejku..Już 3 dzień.. Mogłaby już wyjść... Jeden ból góra kilkanaście godzin i już... A nie tak...Mi dokuczać...Zaraz znów pójdę się walnę do wanny do ciepłej wody.. Wczoraj troszkę przeszło..
Znów mnie na Colę wzięłosiedzę i piję coca colę hehe- jaka zachcianka na koniec ciąży
24 czerwca 2011 18:20 | ID: 570252
oh ja pije bo tez mam zachcianki na cole ale potem mam masakryczna zgage...
ja cos dzisiaj nie mrawa jestem...
nie do zycia...
czuje jakby dzidzi mi ciskalo raczki gdzie nie trzeba :P
24 czerwca 2011 18:27 | ID: 570259
oh ja pije bo tez mam zachcianki na cole ale potem mam masakryczna zgage...
ja cos dzisiaj nie mrawa jestem...
nie do zycia...
czuje jakby dzidzi mi ciskalo raczki gdzie nie trzeba :P
Ja tak mam od 3 dni
24 czerwca 2011 18:42 | ID: 570262
Dziewczyny, teraz byłam w łazience, podtarłam się i mam jakiś taki zielony śłuz..To niedobrze...Jeszcze poczekam na następne siusiu jak mi się zachce...Ale może już mam zielone wody...
24 czerwca 2011 18:51 | ID: 570263
ohhh ja byla w srode w szpitalu z moim zielonkawym sluzem i twierdza ze okim...
ale czekam na wyniki jakby co... jesli cos bedzie ni etak to beda jutro dzwonic a jak bedzie okim to nie...
ja juz nie wiem co mam se myslec...
a wogole zapomnialam ...
pierwszy raz dzisiaj spotkalam sie z milym stosunkiem do ciezarnej w supermarkecie:P
zmienilismy market bo blizej i babka kazala mi siasc na jej krzeslo i zawolala 2 ludzi do pakowania moich rzeczy :D nawet moj nie musial nic pakowac...
po spakowaniu zawiezli do auta i nawet zapakowali...
normalnie szokkkkk.
ale chyba daltego ze juz mam tak wielki brzuchollll ze ja pikoleeee heheh
24 czerwca 2011 19:00 | ID: 570267
No i właśnie nie wiem, czy panikować czy nie...Czy jechać i już kłaść się na oddział czy co... Jutro mojego doktora nie ma..bo sobota...I homo niewiadomo..
24 czerwca 2011 19:03 | ID: 570272
oh nie wiem aga..
wez se zmien wkladke czy podpaske poczekaj ze 1h jesli zas bedziesz miala definitywnie zielonkawy to wez wkladke ze soba do szpitala i sprawdza...
chociaz mie zaraz badala ginekologicznie i stwierdzila ze nie wie z kad zielonkawy jak ona widzi bialy sluz ...
24 czerwca 2011 19:07 | ID: 570274
ty i tak masz na pon do szpitala tak??
to najwyzej bedziesz szybciej brana na wywolywacze heheeh
tylko gorzej jak zostaniesz wszytsko bedzie okim i i tak dopiero w pon cie beda ruszac hehe
to bedziesz miala weekend do tylka ..
24 czerwca 2011 19:09 | ID: 570275
ty i tak masz na pon do szpitala tak??
to najwyzej bedziesz szybciej brana na wywolywacze heheeh
tylko gorzej jak zostaniesz wszytsko bedzie okim i i tak dopiero w pon cie beda ruszac hehe
to bedziesz miala weekend do tylka ..
No właśnie, a ten śluz to nie jest taki żeby mi sam wypływał, tylko takie grudki, ale podłożyłam podpaskę i będę obserwować:-/
Najwyżej wywołają jutro z rana...
24 czerwca 2011 19:11 | ID: 570276
no ja miala taki masakrycznie dlugi ciagnacy jak bylam w szpitalu wiec myslalam ze to czop bo co innego....
a od wczoraj mam grudki ...
wiesz ja bym jechala sprawdzic jesli bardzo cie to martwi...
ale tak jak mowisz poczekaj troche i poobserwuj bo to wcale nie musi byc nic zlego :D
24 czerwca 2011 19:15 | ID: 570278
no ja miala taki masakrycznie dlugi ciagnacy jak bylam w szpitalu wiec myslalam ze to czop bo co innego....
a od wczoraj mam grudki ...
wiesz ja bym jechala sprawdzic jesli bardzo cie to martwi...
ale tak jak mowisz poczekaj troche i poobserwuj bo to wcale nie musi byc nic zlego :D
Podłożyłam podpaskę i taK mi mokro..Poczekam, może to wody
Ale jak skurczy nie będzie..To będzie masakra..piłą motorową..ajć
24 czerwca 2011 19:22 | ID: 570286
no jesli wody i sie sacza to mozesz nie miec skurczy ....
ohhh no moze agus bedziesz nastepna :P
jesli moje i marty nie wyjdzie do pon to i tak bedziesz :P
i my zostaniemy na szarym koncu heheh
moja stuknieta polozna miala dzisiaj zadzwonic kiedy mam przyjsc i nic...
ja ja pikole jak nie zadzwoni to zadzwonie do szpitala w nastepnym tyg i pow ze moj apolozna mnie olala i co mam zrobic ... heheh
moze kaza przyjechac jak pow ze mam 40+10 bo tak bede dzwonila jak cos heh
no chyba ze moja stuknieta sie obudzi i przypomni o mnie :P
24 czerwca 2011 19:31 | ID: 570289
Koleżanka mi pisze ubieraj się i do szpitala to mogą być zielone wody;-/
Łukasz do teściowej dzwowni...Nie to nie wody..Bo ona taki śluz zielony miała i nic nie było...
A mi głupio do szpitala dzownić..bo co?Bo śluz mam zielony i z tego powodu jechać karetką?
A jak znów odbierze jakaś "kompetentna" pani na pogotowiu? Kurde..
Jak założę wątek na głównym forum to dziewczyny też do szpitala będą kazały jechać... ojejku, trudne to wszystko..
24 czerwca 2011 19:34 | ID: 570293
no wiesz napewno bedzie ze do szpitla bo nie wiadomo co to...
ja bym poczekala moze do 21 i obserwowala jak bedzie wiecej i caly czas mokro to wody...
i jesli napewno bedzie zielone .... nie wazne czy wody czy sluz ... to poprostu zadzwon i jedz...
a nie mozesz zadzwonic do gina?? i wypytac
24 czerwca 2011 19:37 | ID: 570298
mi sie kurna wydaje ze moje myslenie to juz tez angielskie sie zrobilo heheh
bo jak slysze cala ciaze wszytsko w porzadku czy zielone czy nie ... to sama bije sie z myslami ale po chwili twierdze no kurna pewnie normalne...
chociaz agus ty juz po terminie ... ja jak bylam w szpitalu to babka pow mi ze jak jestem po terminie i jesli co kolwiek mnie zaniepokoji nie wazne czy cos bedzie nie tak czy nie mam przyjechac i sprawdzic :P
24 czerwca 2011 20:23 | ID: 570317
Na razie wszystko ok..Podpaska sucha...Poobserwuję..najwyżej jutro rano pojadę na oddział i zapytam lekarza, który będzie, jak każe się położyć, to się położe, bo co:-)
24 czerwca 2011 22:01 | ID: 570354
Na razie wszystko ok..Podpaska sucha...Poobserwuję..najwyżej jutro rano pojadę na oddział i zapytam lekarza, który będzie, jak każe się położyć, to się położe, bo co:-)
aga a ten śluz jest pienisty?
24 czerwca 2011 22:11 | ID: 570362
Na razie wszystko ok..Podpaska sucha...Poobserwuję..najwyżej jutro rano pojadę na oddział i zapytam lekarza, który będzie, jak każe się położyć, to się położe, bo co:-)
aga a ten śluz jest pienisty?
Pienisty nie, a teraz zaczęło mnie ściskać w klatce piersiowej..uff...I coraz intensywniej...Ojoj to skurcze chyba...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.