tak sobie siedze i rozmawiam z moim chlopakiem i okazuje sie ze on bardzo ale to bardzo chce byc ze mna przy porodzie :D zastanawia mnie ile z was bedzie z kims i z kim w ten wyjatkowy dzien ??
30 stycznia 2011 16:57 | ID: 398309
Nie ważne kto jest przy porodzie ważne jest kto był przy poczęciu
Hmm no dobra powiedzmy że począłeś dziecko, chciałbyś aby jakiś obcy facet był przy jego narodzinach???
hmm no raczej nie, ale póki co żadnego nie począłem, a przynajmniej nic o tym nie wiem.
30 stycznia 2011 17:20 | ID: 398338
Nie ważne kto jest przy porodzie ważne jest kto był przy poczęciu
Hmm no dobra powiedzmy że począłeś dziecko, chciałbyś aby jakiś obcy facet był przy jego narodzinach???
hmm no raczej nie, ale póki co żadnego nie począłem, a przynajmniej nic o tym nie wiem.
Misiek, wszystko przed Tobą:) A dałbyś radę towarzyszyć kobiecie przy porodzie? Myślałeś nad tym?
31 stycznia 2011 14:02 | ID: 399474
dziadek??? to chyba lekka przesada! ze mną będzie mąż, jak wytrzyma :)
31 stycznia 2011 15:52 | ID: 399557
Mój by nie wytrzymał...urodziłam czwóreczk i zawsze sama i sądze że gdyby był przy mnie ktoś bliski to nie byłabym taka dzielna !!
31 stycznia 2011 18:56 | ID: 399894
Mój by nie wytrzymał...urodziłam czwóreczk i zawsze sama i sądze że gdyby był przy mnie ktoś bliski to nie byłabym taka dzielna !!
Ja z kolei mam odwrotnie - myślę, ze gdyby nie było przy mnie meża, nie byłabym taka dzielna!:)
17 lutego 2011 22:16 | ID: 421486
Liczę, że mój mąż będzie ze mną. Na razie mówi,że bardzo chce. I mam nadzieję,że nie zrazi go widok krwi itp. W końcu będę rodzić nasze wspólne dziecko:). A bardzo ważne jest żeby był przy mnie i po prostu trzymał za rękę. Wtedyna pewno dam radę.:)
17 lutego 2011 22:51 | ID: 421539
za pierwszysm razem mama.
przy drugim będzie mąż :)
17 lutego 2011 23:01 | ID: 421558
ZE MNĄ BYŁA MAMA I MĄZ. DZIĘKI NIM DAŁAM RADE BARDZO MNIE WSPIERALI TO BYŁ WYJĄTKOWY DZIEN URODZILAM ZGODNIE Z TERMINEM W WIELKANOC NO I WTEDY JESZCZE CHŁOPAK OŚWIADCZYŁ MI SIĘ PRZY PORODZIE CUDOWNY DZIEŃ
18 lutego 2011 09:48 | ID: 421827
pierwsze dziecko rodziłąm sama , drugie też będę rodzić sama
kocham mojego męża bardzo ale nie chciałabym by w pamięci zostały mu takie chwile czasem poród jest bardzo ciężki a kobieta jest zmęczona ......
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.