Kurator chce im zabrać wnuka.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
- Dostaliśmy z mężem pismo z sądu, że jest sprawa o Maćka. Zaniepokoiło nas to i pojechaliśmy do kurator. Pytaliśmy o co chodzi, a ona, że nie powie, bo mały jest pasiony. Nie karmiony, tylko pasiony jak... świnia - żali się Lucyna Łacina, babcia 5-letniego Maćka z Kokorzyc na Dolnym Śląsku.
Waży za dużo?
Według kobiety, kurator sądowa chce z powodu wagi chłopca, pozbawić babcię i dziadka prawa do opieki nad nim. Maciek ma 109 cm wzrostu i waży 31 kg. Od 2009 roku wychowują go dziadkowie.
Mieszkają skromnie, ale przekonują, że dziecku niczego nie brakuje. Na prośbę kuratorki przygotowali Maćkowi osobny pokój, na budowę którego wzięli 5 tysięcy złotych kredytu. Chłopiec chodzi do przedszkola, ale lubi też malować w domu z babcią.
- Maciek jest przez wszystkich kochany. To skarb. Nie wiem, co by było bez niego - dodaje kobieta.
Próbowaliśmy skontaktować się z kurator sądową i zapytać ją, co dokładnie zarzuca opiekunom Maćka. W czwartek nie odbierała od nas telefonu. Nie było jej też w biurze w Środzie Śląskiej.
Więcej na ten temat TUTAJ
Czy Wy zgadzacie się z opinią kuratora?
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Słyszałam o tym w TV. Szkoda, że urzędnicy zajmują się takimi sprawami, i chcą odebrać dxziadkom wnuka, a nie widzą innych przypadków, gdzie dzieci są głodne, bite, molestowane,....
Moim zdaniem dziecko powinno zostać z dziadkami:)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Polska... dziecko będzie szczęśliwsze chudsze,ale z obcymi ludźmi. paranoja!
Nie uważam żeby to był wystarczający powód żeby zabrać dziadkom wnuka.
Nie mniej jednak nie znoszę gdy dzieci są pasione. Z grubych dzieci wyrastają otyli dorośli. Otyłość to przedewszystkim problem zdrowotny. Uważam,że małym powinien się zająć dietetyk.
- Zarejestrowany: 04.07.2013, 21:37
- Posty: 330
To nie jest powód, aby odbierać dziecko opiekunom. Mogą pomóc w inny sposób.
Na szczęście Rzecznik Prawk Dziecka zadziałał w tej sprawie.
"Podpisałem przystąpienie do toczącego się przed sądem postępowania. Pozyskane w tej sprawie informacje nie przekonują mnie, że dziecku należy zmieniać środowisko, mam inne zdanie na ten temat. Chłopiec ma dom, kochających opiekunów i należy chronić jego dobro. Należy wspomagać opiekunów w działaniach na rzecz dziecka, nie rujnując jego świata" - powiedział PAP rzecznik.
Więcej można przeczytać TUTAJ
Słyszałam o tym... A alkoholikom znęcającym się nie zabierają - dopiero jak dojdzie do prawdziwej tragedii otwierają oczy... Chory kraj.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Znam tę sprawę z TV - jak dla mnie chory ten nasz system jest. Tam gdzie patologia jest to nie reagują tylko w kochającą babcię i rodzinę, która chłopcem się zajęła, kiedy to jego rodzice go pozostawili...
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kobiecie chcieli zabraz 4 dzieci bo ma depresję. Depresje sie leczy i pod opieką odpowiednich osób i leków moze normalnie funkcjonowac. I jak tu nie dostac depresji?
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Kobiecie chcieli zabraz 4 dzieci bo ma depresję. Depresje sie leczy i pod opieką odpowiednich osób i leków moze normalnie funkcjonowac. I jak tu nie dostac depresji?
no tak,bo nie lepiej zająć się porządnie właśnie tą chorą na depresję kobietą,matką tylko zabrać jej dzieci i wprowadzić w depresję jeszcze maluchy. zamiast rozwiązywać problem to tworzą nowy. szlag trafia!!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Za chwilkę na polsacie bedzie reportarz o małym Maćku...
- Zarejestrowany: 27.06.2011, 05:48
- Posty: 34
to chore....... nie każde dziecko bedzie chude......ja z natury jestem "taka sobie"i mimo tego że nie "pase "moich dzieci nie nalezą do chuderlaków.......polska to bardzo dziwny kraj .............a mnie szlak trafia bo takich dzieci jak Maciek jest dookoła tysiące .....wiec co do domów dziecka?????
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Ale zastanawia mnie jedna sprawa. Mozna przeczytać w internecie :
"Sąd wszczął z urzędu postępowanie o zmianę postanowienia odnośnie opieki nad małoletnim po tym, jak otrzymał niepokojące informację od kuratora sądowego oraz pracowników opieki społecznej.Z informacji tych wynika, że rodzice zastępczy nie chcą współpracować, że nie stosują się do zaleceń asystenta rodziny i lekarzy oraz nie radzą sobie wychowawczo i jednocześnie niezdrowo odżywiają dziecko.
To aż tyle osób się im zaczęło rzucać kłody pod nogi? Dziwne dla mnie to jest bardzo. Sprawa nie wynikła z dnia na dzień. Przypuszczam,ze dziadkowie trochę zasłaniają sie tą miłością do wnuka. Zbagatelizowali jakieś rzeczy a potem przyszły pisma, przyszli urzędnicy...a na końcu przyszła telewizja na pomoc. Sprawa stała się medialna i naciski społeczeństwa zmieniają jej obrót.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Słyszalam o tym ale tu chyba nie tylko o otylość chodzi tylko nie wydolnośc wychowawczą. Dietetyk dal dietę a oni i tak nie przestrzegali. Ja w jego wieku tez miałam nadwage i jak pomyslę że z tego powodu zabrali by mnie rodzicom to aż skora mi cierpnie to połowę dzieci powinni zabrać bo rodzice pasą od malego dzieci śmieciowym jedzeniem.
Absurdy urzędnicze można mnożyć bez końca, ale ktoś daje na to pozwolenie Ja siedziałam 3 lata w sądzie , bo kupiłam 2 fotele do spania Dla siebie i dla Patryka , a powinnam tylko jeden Myślę, że nie widać tej niewydolności wychowawczej u babci Maćka Dziecko już urodziło się otyłe i należałoby sprawdzić to pod innym kątem zdrowotnym Może dziecko ma taką urodę , ważne że nie dzieje mu się krzywda i jest szczęśliwe
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
W Sądzie Rejonowym w Środzie Śląskiej odbyła się rozprawa w sprawie 5-letniego Maćka z Kokorzyc (gmina Miękinia), nieopodal Środy Śląskiej. Kurator sądowy złożył wniosek o odebranie dziecka dziadkom, którzy są dla niego rodziną zastępczą. Uznał on m.in, że Maciek waży zdecydowanie za dużo. Sąd zdecydował, że dziecko zostanie z dziadkami.
Nieoficjalnie wiadomo, że otyłość Maćka nie była główny powodem złożenia wniosku przez kuratora, który ma duże zastrzeżenia, co do funkcjonowania rodziny, uważa, że dziadkowie nie są wydolni wychowawczo. O godz. 9 rozpoczęła się rozprawa w tej sprawie, która była zamknięta dla mediów.
Dziadkowie Maćka przed rozpoczęciem rozprawy rozpaczali, bali się, że mogą stracić wnuka. Oprócz nich w sądzie zeznawali kuratorka, która złożyła wniosek, asystent rodziny i przedstawiciel rzecznika praw dziecka. Wezwany był także pracownik socjalny z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miękini, jednak się nie stawił, ponieważ jest na zwolnieniu chorobowym. Monika Międzyrzecka, kierownik GOPS w Miękini tłumaczy, że zwolnienie nie ma nic wspólnego ze sprawą.
Kierownik GOPS uważa, że sąd nie powinien odbierać dziadkom wnuka. - Maciek powinien zostać tam gdzie jest. Dziadkowie starają się robić wszystko, jak najlepiej, a naszym zadaniem jest im w tym pomagać. Asystent rodziny to taki anioł stróż dla niej, który czuwa nad tym, żeby dziecko rozwijało się prawidłowo. W rodzinie państwa Łacinów jest od marca - mówi kierownik GOPS w Miękini.
O godz. 12 sąd ogłosił, że Maciek zostanie z dziadkami. Zdjął również z rodziny nadzór kuratora.
Źródło-gazetawroclawska.pl
Absurdy urzędnicze można mnożyć bez końca, ale ktoś daje na to pozwolenie Ja siedziałam 3 lata w sądzie , bo kupiłam 2 fotele do spania Dla siebie i dla Patryka , a powinnam tylko jeden Myślę, że nie widać tej niewydolności wychowawczej u babci Maćka Dziecko już urodziło się otyłe i należałoby sprawdzić to pod innym kątem zdrowotnym Może dziecko ma taką urodę , ważne że nie dzieje mu się krzywda i jest szczęśliwe
Basiu to nie 'taka uroda' ponieważ zostały wykluczone choroby oraz czynnik genetyczny które mogłby powodować otyłość u dziecka. Z tego co czytałam, dziecko było też cofnięte w rozwoju w stosunku do swoich równieśników.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Tak, jak napisała ANIA - sąd postanowił by 5-latek pozostał pod opieką dziadków i to moim zdaniem dobra decyzja.
Tak, jak napisała ANIA - sąd postanowił by 5-latek pozostał pod opieką dziadków i to moim zdaniem dobra decyzja.
Bardzo dobra decyzja Dziecko to nie walizka....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dobro dziecka ponad wszystko... a to widzimy na tym zdjeciu...