ot co nam się przypałętało...nie mam pojęcia skąd....zaczeło sie od małej kropki na policzkuj..jak po ukąszeiu...a teraz mamy ranę na poł policzka:(
czy może czyjeś dziecko te,z chorowało????
my dostaliśmy maść...mam nadzieję, że szybko znikie to paskudztwo:(