Mam dwu i pół letnią córkę. Zastanawiam się nad posłaniem jej do placówki takiej jak żłobek czy przedszkole. Tylko co wybrać? Pola jest na tyle rozwinięta i samodzielna, ze bez problemu poradzi sobie w przedszkolu. Zajęcia z jezyka angielskiego czy rytmimi będą dla niej na pewno atrakcyjne i wydaje mi się że dzieki nim 4 godziny które w nich spedzi będą dla niej prawdziwą frajdą. Z drugiej strony boję się że zabiorę jej tym cząstkę dzieciństwa. A może lepiej żłobek?