-
1
usunięty użytkownik
2011-10-11 09:27:50
11 października 2011 09:27 | ID: 656983
Wstał lewą nogą i strasznie wszystko na nie:P
-
2
usunięty użytkownik
2011-10-11 09:48:18
11 października 2011 09:48 | ID: 657009
... jest chora. Nie przeszkadza jej to w rozrabianiu ale jest bardziej marudna. Zjadła za to ćwiartkę kanapki z łososiem i całą kanapkę z serem (z którym najwyraźniej się już przeprosiła - bo przez ostatni miesiąc nie chciałą na niego patrzeć). Może to nie zasługa sera tylko keczupu?! Kupiłam specjalnie Pudliszki dla dzieci bo uwielbia "sioś mama! Duzio sioś"
-
3
usunięty użytkownik
2011-10-11 10:27:00
11 października 2011 10:27 | ID: 657075
Muszę teg siosiu poszukac w sklepie:)
Mój smyk nie daje się ubrać, wszystko od rana na nie:P
-
4
usunięty użytkownik
2011-10-11 10:45:43
11 października 2011 10:45 | ID: 657100
witaminkaa (2011-10-11 10:27:00)
Muszę teg siosiu poszukac w sklepie:)
Mój smyk nie daje się ubrać, wszystko od rana na nie:P
Ten keczup pewnie jest zwykły najzwyklejszy - tylko cena inna. Tzn po spróbowaniu uznałam - że mi nie smakuje. Bardziej jak koncentrat pomidorowy. W sumie to może i troszkę coś innego w nim jest - na pewno mniej przypraw ale czy on zdrowszy to nie sądzę... Jednak dziecko lubi to co jej będę żałować (w przypadku słodyczy mam inne zdanie )
-
5
Ma_niusia
Zarejestrowany: 15-03-2011 11:00 .
Posty: 450
2011-10-11 10:55:44
11 października 2011 10:55 | ID: 657113
... od obudzenia się do godziny 7:30 zdążył 38 razy (liczyłam!) zadac pytanie "A ciemu?"
... Uśmiechnął się do słonka za chmurką i gonił śmieciarkę przez pół ulicy :-)
... oburzył się kiedy chciałam mu pomóc podciągnąc spodnie: "Ja siam, mamo!"
-
6
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2011-10-11 11:08:46
11 października 2011 11:08 | ID: 657124
a mój prawie 6 latek co rano daje mamusi buziaka na powitanie i po.żegnanioe, zrobil się bardzo samodzielny, sam się ubiera u=i czeka na tatę w pelnej gotowości jestem dumna.
-
7
usunięty użytkownik
2011-10-11 11:12:48
11 października 2011 11:12 | ID: 657126
moja prawie roczna Hania zrobiła duuuużą kupkę na nocnik :D
-
8
jkm
Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 .
Posty: 4222
2011-10-11 11:18:19
11 października 2011 11:18 | ID: 657131
a mi pani dietetyk powiedziała, że nadmiar ketchupu dodawany do prawie wszystkiego przez moje dzieciaki powoduje większy apetyt wzmożone łaknienie i trzeba uważać z jego nadmiarem
u mnie najczęściej króluje włocławek w słoiczkach
a co do zjadania słodkości to ja muszę dzieciaki odganiać one je kochają i na urodzinach wszelkich kożystają ze sposobności i jedzą ile wlezie
-
9
usunięty użytkownik
2011-10-11 11:23:42
11 października 2011 11:23 | ID: 657133
jkm (2011-10-11 11:18:19)
a mi pani dietetyk powiedziała, że nadmiar ketchupu dodawany do prawie wszystkiego przez moje dzieciaki powoduje większy apetyt wzmożone łaknienie i trzeba uważać z jego nadmiarem
u mnie najczęściej króluje włocławek w słoiczkach
a co do zjadania słodkości to ja muszę dzieciaki odganiać one je kochają i na urodzinach wszelkich kożystają ze sposobności i jedzą ile wlezie
Dobrze wiedzieć. Ale my kanapki jemy jedynie na śniadanie i jak na jednej kanapce wyląduje może 1/3 łyżeczki keczupu to jest max. Ja kanapki kroję jej jeszcze w kosteczki (dla mojego świętego spokoju) i na każdej stawiam kropeczkę małą...
Ze słodyczami mam tak samo. Nie dostają nic a nic normalnie - zamiast słodyczy rodzynki i żurawinę suszoną, niekiedy jakieś paluszki czy wafle ryżowe ale w czasie świąt czy urodzin! MAKABRA. Nie daję rady walczyć z babciami, prababciami i innymi ludźmi! Wszędzie słodycze! Wychodząc z Małpiego gaju pani radośnie podaje dziecku lizaka - już teraz uprzedzam, że my za prezent dziękujemy. Podobnie u fryzjera - po wizycie lizak! Na targach byliśmy niedawno - jakiś pan gonił Madzię by dać jej krówkę - cukierka. Na moje protesty i słowa, że dbamy o zęby oburzył się i powiedział do Magdy: "Współczuję ci rodziców! Ja jadłem słodycze i wszystkie zęby jakoś mam..."
-
10
usunięty użytkownik
2011-10-11 22:15:41
11 października 2011 22:15 | ID: 657657
Szymon nie lubi kethupu:)
A za to dzisiaj:
- Ugryzła go osa
- pierwszy raz zmoczył kaloszki:)))
-
11
wosana
Zarejestrowany: 23-10-2010 13:06 .
Posty: 286
2011-10-11 22:30:55
11 października 2011 22:30 | ID: 657666
a moj dzisiaj ciagle uciekal mi z kartonikiem po herbacie ;-) nawet z nim zasnal;-) o dziwo nie zjadl ;-)
-
12
usunięty użytkownik
2011-10-12 07:30:50
12 października 2011 07:30 | ID: 657770
wosana (2011-10-11 22:30:55)
a moj dzisiaj ciagle uciekal mi z kartonikiem po herbacie ;-) nawet z nim zasnal;-) o dziwo nie zjadl ;-)
Hi hi:)
A mój synek ma dzisiaj gorączkę i pomimo niedospania jestem trzeźwa ze zdenerwowania, 39 to nie żarty...
-
13
batel
Zarejestrowany: 08-10-2011 16:27 .
Posty: 9
2011-10-13 21:04:05
13 października 2011 21:04 | ID: 659347
A mój 2,5 latel siedzi przy stole i czeka na mleko, podaję a On zapraszającym gestem mówi: Babciu a gdzie twoja kawa?
-
14
usunięty użytkownik
2011-10-13 21:07:09
13 października 2011 21:07 | ID: 659350
Moja dwu-latka dziś jadła pierwszy raz w swoim niedługim życiu frytki z piekarnika. Smakowały jej i jak data wszedł po pracy do domu to pokicała do niego radośnie krzycząc: Tata, tata chodź, mama fiutki mniam! Madzia jubi fiutki!
-
15
gosia090307
Zarejestrowany: 09-11-2010 16:20 .
Posty: 466
2011-10-13 22:05:51
13 października 2011 22:05 | ID: 659411
a mój 2-letni synek dzieiaj pierwszy raz w życiu zjadł całe jajko!!!! no ale w zupie szczawiowej (wiec nawet nie wiedział, ze tam jest jajo i pomylił z ziemniakiem). a cieszyłam sie jak głupia, ze udało mi sie, myślałam, ze jak zobaczy żółte to przestanie jesc wogóle zupe a on cała miske z apetytam nawet :)
-
16
halszka
Zarejestrowany: 04-11-2010 09:18 .
Posty: 2629
2011-10-13 22:18:36
13 października 2011 22:18 | ID: 659417
gosia09030 7 (2011-10-13 22:05:51)
a mój 2-letni synek dzieiaj pierwszy raz w życiu zjadł całe jajko!!!! no ale w zupie szczawiowej (wiec nawet nie wiedział, ze tam jest jajo i pomylił z ziemniakiem). a cieszyłam sie jak głupia, ze udało mi sie, myślałam, ze jak zobaczy żółte to przestanie jesc wogóle zupe a on cała miske z apetytam nawet :)
-Mój skarbek kochany!Ciekawe czy mu Polskie jajeczka posmakują
-
17
megi2801
Zarejestrowany: 22-06-2010 23:47 .
Posty: 270
2011-10-13 22:31:45
13 października 2011 22:31 | ID: 659423
myosotis24 06 (2011-10-13 21:07:09)
Moja dwu-latka dziś jadła pierwszy raz w swoim niedługim życiu frytki z piekarnika. Smakowały jej i jak data wszedł po pracy do domu to pokicała do niego radośnie krzycząc: Tata, tata chodź, mama fiutki mniam! Madzia jubi fiutki!
hehe ale się uśmiałam z tych "fiutków"
a moja Agusia wczoraj... mój pyta dziecka "Agniesia będziesz jeść obiadek? zjesz mięsko?''
a Agniesia "no nie wiem nie wiem"
myśleliśmy ze padniemy ze śmiechu
a dziś miała po prostu wściekły wieczór czekałam byle poszła spać takie w nią marudzenie wstąpiło
-
18
basiula11
Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52 .
Posty: 1876
2011-10-13 22:41:10
13 października 2011 22:41 | ID: 659436
myosotis24 06 (2011-10-11 11:23:42)
jkm (2011-10-11 11:18:19)
a mi pani dietetyk powiedziała, że nadmiar ketchupu dodawany do prawie wszystkiego przez moje dzieciaki powoduje większy apetyt wzmożone łaknienie i trzeba uważać z jego nadmiarem
u mnie najczęściej króluje włocławek w słoiczkach
a co do zjadania słodkości to ja muszę dzieciaki odganiać one je kochają i na urodzinach wszelkich kożystają ze sposobności i jedzą ile wlezie
Dobrze wiedzieć. Ale my kanapki jemy jedynie na śniadanie i jak na jednej kanapce wyląduje może 1/3 łyżeczki keczupu to jest max. Ja kanapki kroję jej jeszcze w kosteczki (dla mojego świętego spokoju) i na każdej stawiam kropeczkę małą...
Ze słodyczami mam tak samo. Nie dostają nic a nic normalnie - zamiast słodyczy rodzynki i żurawinę suszoną, niekiedy jakieś paluszki czy wafle ryżowe ale w czasie świąt czy urodzin! MAKABRA. Nie daję rady walczyć z babciami, prababciami i innymi ludźmi! Wszędzie słodycze! Wychodząc z Małpiego gaju pani radośnie podaje dziecku lizaka - już teraz uprzedzam, że my za prezent dziękujemy. Podobnie u fryzjera - po wizycie lizak! Na targach byliśmy niedawno - jakiś pan gonił Madzię by dać jej krówkę - cukierka. Na moje protesty i słowa, że dbamy o zęby oburzył się i powiedział do Magdy: "Współczuję ci rodziców! Ja jadłem słodycze i wszystkie zęby jakoś mam..."
A moja ostatnio chciała jechać na.... cmentarz bo tam niestety też lizaki rozdają.
Dwulatki są boskeie!!!!!!
Ostatnio edytowany: 13-10-2011 22:43, przez: basiula11
-
19
usunięty użytkownik
2011-10-13 22:50:50
13 października 2011 22:50 | ID: 659443
A mój synek dzisiaj był jak niedźwiedź co go w zimę budzą:D Tzn zdrowieje, ale dom do góry nogami:)
-
20
basiula11
Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52 .
Posty: 1876
2011-10-13 22:54:15
13 października 2011 22:54 | ID: 659451
witaminkaa (2011-10-13 22:50:50)
A mój synek dzisiaj był jak niedźwiedź co go w zimę budzą:D Tzn zdrowieje, ale dom do góry nogami:)
I tak trzymać!